Trzy parki, zero toalet. Urzędnicy ustawili toi-toie

Gdy tylko pogoda dopisuje, w parku Olszyna, parku Herberta, na skwerze Jarnuszkiewicza pojawiają się tłumy mieszkańców Bielan. Choć znajdziemy w nich już m.in. Dla psów wybieg, dla ludzi toi-toi. Nie przewidzieli toalety w parku za kilka milionów
Podczas trwającego od 2017 roku remontu w parku Herberta nie powstała toaleta z prawdziwego zdarzenia. amfiteatr, podwieszany drewniany chodnik, wyłożoną granitem fontannę i okazałe głazy sprowadzone dla ozdoby ze Śląska, do dziś nie ma normalnych toalet.

WC nie dla Bielan

Pięć lat temu warszawski ratusz zapowiedział pokrycie miasta siecią automatycznych toalet, których projekt powstał w wyniku konkursu architektonicznego. Charakterystyczne, szare budki z serduszkiem na drzwiach powstają jednak zdecydowanie wolniej, niż oczekiwaliby korzystający z parków i skwerów warszawiacy. Aktualnie Zarząd Zieleni poszukuje firmy, która ustawi pięć toalet na Ochocie, Mokotowie, Żoliborzu i Pradze Południe. Bielany zostały w tym rozdaniu pominięte.

Zarząd Zieleni rozważa co prawda budowę szaletu w parku Olszyna, ale powstałby on w ramach tzw. opcji, z której urzędnicy mogą skorzystać w ciągu czterech lat od podpisania najbliższej umowy na dostawę toalet. Na razie nie ma jednak nawet podstawowej umowy na pięć wspomnianych szaletów.

Toi-toie na Bielanach

Niedawno bielański ratusz postanowił "uzupełnić" tereny zielone o toi-toie. Prowizoryczne niebieskie budki stanęły przy wejściach do parku Herberta i na skwer Jarnuszkiewicza. Niedawne remonty kosztowały łącznie 7,6 mln zł, ale w projektach terenów zielonych nie uwzględniono toalet.

(dg)

REKLAMA