Walczą o rzeźbę

Czytelnicy twierdzą, że rzeźba chroniła ich w czasie powstania. Zdając sobie spra-wę, że nie ma dużych szans na wpisanie całego budynku przy Wolskiej 67 do re-jestru czy ewidencji zabytków, bo obecnie nadaje się on tylko do rozbiórki, poczy-nili już jednak pierwsze starania o przeniesienie Matki Boskiej do pobliskiego koś-cioła św. Wojciecha przy ul. Wolskiej 76.

- Od półtora roku rozmawiamy z dzielnicą, aby przenieść ten medalion do koś-cioła. Niestety, nikt z wolskiego ratusza do tej pory nie interweniował w tej sprawie - mówi rozgoryczona pani Barbara. - Ta rzeźba ma dla wielu z nas wartość senty-mentalną, gdyż była świadkiem tragedii powstania warszawskiego, kiedy ul. Wolską prowadzeni byli ludzie do obozu przejściowego w Pruszkowie, skąd Niemcy wywozili ich do obozów. Dlatego będziemy walczyć, aby przenieść ją do kościoła - dodaje zdecydowanie.

Sprawa przeniesienia medalionu jednak nie jest prosta. Teren, na którym stoi zdewastowana kamienica, należy do dzielnicy. W 1994 r. wydział architektury na-kazał opróżnić ten budynek w związku z planowanym poszerzeniem Wolskiej na odcinku od Bema do Młynarskiej. - Aktualnie do budynku są roszczenia, a w biurze gospodarki nieruchomościami toczy się postępowanie w sprawie zwrotu tej nieru-chomości - mówi Anna Fiszer-Nowacka, rzecznik wolskiego ratusza.

W sprawie Matki Boskiej z Wolskiej 67 interweniuje również ksiądz Wojciech Łagowski, proboszcz parafii św. Wojciecha.

- Kilka lat temu osobiście rozmawiałem z właścicielami tej kamienicy, starając się o ich zgodę na przeniesienie medalionu. Niestety, spadkobiercy są ze sobą skłóceni do dziś - tłumaczy ksiądz Wojciech Łagowski. - Przedstawiciel stołecznego konserwatora zabytków oświadczył natomiast, że Matka Boska z kamienicy przy ul. Wolskiej 67 nie przedstawia żadnej wartości ani artystycznej, ani zabytkowej. W tej sytuacji bez zgody właścicieli budynku nie mogłem nic więcej zrobić. Ja chętnie umieściłbym ją na elewacji kościoła, gdyż dla moich parafian ma ona dużą wartość sentymentalną - dodaje.

W biurze wojewódzkiego konserwatora zabytków odesłano nas do urzędu dziel-nicy, jako instytucji, która mogłaby pomóc mieszkańcom przenieść tę rzeźbę do pobliskiego kościoła.

- Burmistrz Marek Andruk poprosi właścicieli budynku o przekazanie pamiątko-wego oblicza Matki Boskiej - zapewnia Anna Fiszer-Nowacka, rzecznik prasowy urzędu dzielnicy Wola.

Anna Przerwa