REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

W złym miejscu, w złym czasie

  19 kwietnia 2013

alt='W złym miejscu, w złym czasie'

Jak pech, to pech - może sobie powtarzać Sebastian S., który do złodziejskiego fachu szczęścia nie ma. Bo trzeba mieć wyjątkowy niefart, żeby podczas roboty być nakrytym przez gospodarza...

REKLAMA

Około wpół do dziesiątej wieczorem właściciel domu na Woli wracał w rodzinne pielesze, gdy zauważył, że ktoś wyskakuje z okna budynku. Jako że był pewien, że w środku nie powinno być nikogo, wniosek mógł być jeden: włamywacz. Nie wahając się ani chwili zadzwonił po policję, a sam ruszył w pogoń za rabusiem. Czy ten nie był przygotowany na pościg, czy też kondycja padła - nie wiadomo, fakt faktem, że nie przebiegł nawet dystansu sztafety gdy okradziony przydusił go do ziemi. W trakcie szamotaniny nadjechała kawaleria - pod postacią radiowozu.

U 23-latka znaleziono wkrętak, rękawiczki i gotówkę, którą chwilę wcześniej rąbnął z domu. Będzie odpowiadał za kradzież z włamaniem. Niech się resocjalizuje, bo na pecha nic nie poradzi...

TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe