REKLAMA

olowkowa kraina 002 1olowkowa kraina 002 2olowkowa kraina 002 0
Białołęka

wypoczynek »

 

W wakacje ku mostom

  29 sierpnia 2008

Górski odcinek Raduni, dzikie rzeki Tanew i Sopot (wcale nie na Pomorzu), rajdy rowerowe, wreszcie "Oda do radości" wykonana na środku granicznego Bugu, tuż pod białoruską wieżą strażniczą, w miejscu, gdzie Napoleon przeprawiał się przez rzekę podczas ofensywy rosyjskiej, wreszcie fotograficzny plener na Podlasiu... - to tylko niektóre wakacyjne wydarzenia, w których brała udział młodzież z Fundacji Ave.

REKLAMA

biedronka021 2


Autorka ma 17 lat, jest uczenni-
cą LO im. Powstańców Warszawy

W pierwszym tygodniu wakacji na szlak wyru-szyli najbardziej doświadczeni białołęccy kaja-karze - absolwenci kursów na młodszych ra-towników WOPR oraz uczestnicy tegorocznej edycji kolejnego stopnia szkoleń. W ramach programu "Kajakiem do morza po umiejętności, kwalifikacje i odznakę", realizowanego wspólnie z dzielnicowym wydziałem sportu, na jednej z najtrudniejszych rzek Pomorza - w jarze Raduni - doskonalili swoje umiejętności wodniackie. Niezwykle szybki nurt, kamieniste bystrza, meandry, duży spadek koryta, serie zwalonych drzew, które pokonywano na najróżniejsze spo-soby, stanowiły nie lada wyzwanie. O zna-czących umiejętnościach świadczy fakt, że na ponad 30-kilometrowym górsko-zwałkowym odcinku zdarzyły się jedynie dwie wywrotki. Po sześciu dniach wiosłowania kajakarze dotarli do Gdańska. Choć burzowa i wietrzna pogoda uniemożliwiła dotarcie na Westerplatte, wodniacy bardzo widowiskowo wpłynęli na gdańską Starówkę.

Kolejna wyprawa okazała się jeszcze większym wyzwaniem. W sierpniu kilku-dziesięcioosobowa grupa młodzieży popłynęła najtrudniejszym odcinkiem rozto-czańskiej Tanwi, słynącej z serii progów, zwanych szumami. Przez pierwsze sześć kilometrów trzeba było przedzierać się przez trzciny i wikliny, które całkowicie zarosły koryto. Następnie na kajakarzy czekało 11 jazów o różnej wysokości, z których kajaki spuszczano lub spławiano, wreszcie słynne szumy (na niespełna dwukilometrowym odcinku jest ich ponad 30). Dalej - prawdziwe wyzwanie: 15-kilometrowy dziewiczy odcinek wiodący przez Puszczę Solską z kaskadami, bys-trzami, setkami powalonych drzew i kłód. Bywa, że nawet doświadczeni kajakarze mają trudności z przepłynięciem rzeki - tym razem obyło się bez niepożądanych kąpieli. Ostatniego dnia spróbowano pokonać zupełnie dziki dopływ Tanwi - rzekę Sopot, jednak ze względu na niski stan wody skończyło się na sześciokilometro-wym spacerze z kajakami na sznurku z prądem i pod prąd (sic!) przez wodospady uroczyska "Czartowe Pole". Wyprawie towarzyszyły warsztaty muzyczne i kultu-rowe.

W drugiej połowie sierpnia młodzież i seniorzy wzięli udział w wyprawie bużań-ską granicą Unii Europejskiej śladami kultury prawosławnej, żydowskiej i unickiej. Była to kolejna odsłona projektu "Kajakiem ku Mostom", realizowanego w ramach Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego i unijnego Programu "Młodzież w Działaniu". Avetki koncertowały w Pratulinie, Kodniu, Kostomłotach, Jabłecznej oraz na świętej górze Grabarce, zwanej prawosławną Częstochową, a artysta fotografik i szef Związku Polskich Fotografików Przyrody Ireneusz Graff poprowadził czte-rodniowe warsztaty fotograficzne, zakończone owocnym plenerem. Ponadto odwie-dzano prawosławne cerkwie, cmentarze i poznawano bolesną historię współistnienia na tych terenach różnych kultur. Świętowano też 72 urodziny Wolontariuszki Roku 2008, pani Wandy Gołębiowskiej, która niestrudzenie przewodniczy wodniackim projektom Ave.

W wakacyjnych przedsięwzięciach brały udział osoby niepełnosprawne. Na Brdę na przykład popłynął Paweł. Chociaż nie może mówić i ma trudności z poru-szaniem się - doskonale wszystko rozumie. Porozumiewa się specjalnym kodem opracowanym przez jego mamę.

- Trzeba było widzieć uśmiech radości na twarzy Pawła! Chociaż niejedno-krotnie zdarzały się trudne momenty, musiałem na przykład holować kajak Pawła przez wzburzone jezioro - było warto! - mówi Janek Pełczyński, student Politechniki Warszawskiej.

- Nasze spływy mają nie tylko charakter rekreacyjny czy turystyczny - dodaje 18-letni Kuba Zawistowski, ratownik WOPR. - Stanowią prawdziwą szkołę życia, kształtują charakter, uczą odpowiedzialności.

Wszystkich, którzy chcieliby dołączyć do muzycznych, turystycznych i wolonta-riackich grup Fundacji Ave, serdecznie zapraszamy. Szczegóły w internecie na stro-nach www.fundacjaave.pl, www.splywajznami.pl.

Ola Borycka

 

REKLAMA

biedronka020 2

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

refleks chlodnictwo 2024-11-21 3refleks chlodnictwo 2024-11-21 0
Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

smaki zycia 2024-09-03 1smaki zycia 2024-09-03 2smaki zycia 2024-09-03 0

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

biedronka019 2

REKLAMA

bielany dzień dziecka 2bielany dzień dziecka 0

REKLAMA

cemat box 3cemat box 0

REKLAMA

san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 1san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 2san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 0

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl