REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

Uratowana w ostatniej chwili. Leżała na chodniku przy Żytniej

  10 stycznia 2019

alt='Uratowana w ostatniej chwili. Leżała na chodniku przy Żytniej'

Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego komendy przy Żytniej udało się uratować kobietę, której groziło zamarznięcie.

REKLAMA

- Było około 13.00. Dyżurny z wolskiej komendy w trakcie służby usłyszał, jak do budynku wbiega młoda kobieta i wzywa pomocy mówiąc, że przy Żytniej leży na chodniku starsza kobieta i ma ogromne trudności z oddychaniem - relacjonuje Komenda Stołeczna Policji. Zaczęła rodzić na ulicy. "Dziewczyny, jestem wam wdzięczna" Zaczęła rodzić na ulicy. "Dziewczyny, jestem wam wdzięczna"
Szóste dziecko mieszkanki Woli przyszło na świat zaraz po nietypowej interwencji strażniczek miejskich.
- Dyżurny natychmiast wybiegł z budynku. Kiedy zauważył leżącą na ziemi starszą osobę od razu udzielił jej pomocy przedmedycznej, udrożnił drogi oddechowe i wezwał pogotowie.

Policjant zaopiekował się kobietą do czasu przyjazdu służb medycznych. Choć miała problemy z pamięcią, funkcjonariuszowi udało się ustalić jej dane osobowe i poinformować rodzinę. Po chwili na miejsce przyjechała karetka, która zabrała ją do szpitala.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA