Targowisko niedaleko starostwa?
22 kwietnia 2011
Korki, brak miejsca do zaparkowania oraz brud i śmieci. Tak wyglądają okolice miejskiego targowiska w Legionowie. Część mieszkańców domaga się jego przeniesienia, wielu jest przeciwnych. Czy miasto zdecyduje się na ten ryzykowny krok?
Wolna przestrzeń
Sprawą zmiany lokalizacji targowiska miejskiego zajmowali się już radni poprzed-niej kadencji. - Targowisko odbywa się tylko trzy dni w tygodniu, w pozostałe dnie duży plac w środku miasta jest niezagospodarowany. Na tym terenie można by utworzyć park rekreacyjny z boiskiem i placem zabaw, parkiem linowym, ewentu-alnie też wybiegiem dla psów, który służyłby mieszkańcom przez cały tydzień - mó-wi Tamara Mytkowska, rzeczniczka legionowskiego urzędu miasta. Jej zdaniem, mieszkańcy zyskaliby też dodatkowe miejsca parkingowe.Jest propozycja
Pomysł przenosin nabiera realnych kształtów, ponieważ znalazł się chętny, który chce udostępnić miastu plac na ten cel. - Do urzędu wpłynęło pismo z propozycją wynajęcia terenów przy ul. Szarych Szeregów 11 - mówi Tamara Mytkowska. - Propozycja ta musi zostać przeanalizowana przez radnych - dodaje. Na ostatnim posiedzeniu miejskiej komisji rozwoju radnym nie udało się wypracować stano-wiska na temat przeniesienia targowiska. Kupcy, którzy przybyli na spotkanie, byli jednak zbulwersowani i oburzeni propozycją. Zdecydowano więc o konieczności powstania zespołu roboczego - składającego się z przedstawicieli kupców, miesz-kańców oraz samorządowców. Jego zadaniem będzie szczegółowe zbadanie tema-tu.
Kontrowersyjna lokalizacja
Proponowana lokalizacja przy ul. Szarych Szeregów nie wszystkim odpowiada - są to obrzeża miasta. - Targowisko powinno być tak umiejscowione, by większość mieszkańców miała do niego blisko, a jednocześnie bazar nie stwarzał utrudnień - uważa pani Maria, mieszkanka Legionowa. Władze miasta zapowiadają, że nic nie będzie się działo bez wiedzy mieszkańców. - Po ewentualnej pozytywnej opinii rad-nych zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne w tej sprawie - zapewnia Ta-mara Mytkowska.Jak miałoby wyglądać nowe targowisko? Miasto miałoby do dyspozycji plac o powierzchni 15 tys. m2, a także miejsca handlowe w ogrzewanej hali o powierzchni około 9 tys. m2.
Targowisko z pewnością generuje korki w centrum miasta, nie jest też este-tyczne. Po jego ewentualnym przeniesieniu plac przy Sobieskiego byłby zagospo-darowany z przeznaczeniem na rekreację i wypoczynek. Zniknąłby hałas, brud i śmieci pozostawiane w dni targowe i przy wietrznej pogodzie rozwiewane na okoliczne bloki. Władze podkreślają, że obecna lokalizacja jest dogodna głównie dla mieszkańców okolicznych bloków. - Należy pamiętać, że Legionowo to także Bukowiec, osiedle Piaski, III Parcela, czy też osiedle Młodych. Mieszkańcy tych terenów także dojeżdżają na targ, dotarcie na ul. Szarych Szeregów będzie dla nich łatwiejsze - uważa rzeczniczka ratusza. To także korzyści dla handlujących, którzy mieliby możliwość wynajęcia miejsc w ogrzewanej hali, w której będzie można handlować przez cały tydzień, niezależnie od warunków pogodowych, również zimą. - Właściciel terenu deklaruje, że w hali powstanie także sklep z artykułami RTV i AGD - dodaje Tamara Mytkowska. W pobliżu nowej lokalizacji jeździ autobus PKS linii 102, który jest bezpłatny dla seniorów. Dojeżdża tam także autobus ZTM linii 731.
Maciej Kamiński
Park z boiskiem, placem zabaw, parkiem linowym, i ewentualnie
wybiegiem dla psów - miałby znaleźć się na miejscu obecnego targowiska.
