Smutny koniec bazaru na Górczewskiej
19 października 2016
O tym, że dni bazaru na rogu Górczewskiej i Olbrachrta są policzone, wiadomo było od jakiegoś czasu. W końcu na początku października buldożery wykonały ostateczny wyrok.
Bazarek na skrzyżowaniu Górczewskiej i Olbrachta na pograniczu Koła i Ulrychowa był miejscem codziennych zakupów wielu mieszkańców. Działał od przeszło roku. Wcześniej kupcy handlowali po drugiej stronie Olbrachta. Kiedy zabrano im tamto miejsce, przeprowadzili się w nowe. Od początku było wiadomo, że nie na długo.
Na terenie bazaru prowadzone będą prace przy budowie II linii metra. Tuż obok ma być stacja Księcia Janusza. Kupcy mieli więc handlować tylko do końca maja. Ale że prace przy II linii metra na Woli złapały spore opóźnienie, pohandlowali dłużej. Były ciche i krótkie protesty, ale ostatecznie handel na bazarze ustał już jakiś czas temu. Niedawno zaś został ostatecznie zniszczony, a terenem zawładnęli budowlańcy. Większość sprzedających przeniosła się na bazarek na Koło.
(wk)
