REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

Śledztwo trwało, ale się opłacało

  21 listopada 2008

60-letni mieszkaniec bloku przy ul. Kasprzaka został napadnięty we własnym mieszkaniu. Policyjne śledztwo trwało kwartał, ale znaleziono bandytów.

REKLAMA

W połowie sierpnia w mieszkaniu przy ulicy Kasprzaka zadzwonił dzwonek do drzwi. 60-letni pan Robert zobaczył na progu znajomą o imieniu Katarzyna (z którą wie-lokrotnie wspólnie imprezował) oraz stojących za nią dwóch postawnych mężczyzn. Nagle otrzymał tak silny cios w głowę, że osunął się na ziemię. Kobieta i mężczyzna wbiegli do środka, zaś ich kompan przytrzymywał 60-latka na podłodze. Złodzieje przeszukali mieszkanie, zabrali telefon komórkowy i uciekli. Kiedy pokrzywdzony doszedł do siebie, wezwał policję. Uderzenie w głowę było tak mocne, że pomoc lekarska w szpitalu okazała się konieczna. Niestety pan Robert nie zapamiętał dobrze twarzy napastników. Nie znał także nazwiska ani miejsca zamieszkania pani Katarzyny. Policjanci rozpoczęli wywiad w wielu środowiskach wolskich osiedli. Wreszcie po prawie trzech miesiącach trafili na trop 29-letniej Katarzyny S. Dowo-dy jej winy są tak mocne, że dzień później sąd zdecydował się zastosować wobec kobiety trzymiesięczny areszt.

Kilka dni później w mieszkaniach przy ul. Górczewskiej i Karolkowej funkcjo-nariusze zatrzymali 36-letniego Piotra M. oraz o dwa lata starszego Roberta L. Obaj panowie są podejrzewani o udział w napadzie przy Kasprzaka. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.

ch
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA