Policja aresztowała 34-latka. Ma się wyprowadzić z domu i nie zbliżać do matki
12 maja 2020
Policyjny dozór, zakaz zbliżania się do matki oraz nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu - to efekt blisko rocznej przemocy domowej, której dopuszczał się 34-latek wobec swojej matki.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie zostali powiadomieni o przemocy domowej, której miał dopuszczać się 34-latek wobec swojej matki. Jak ustalili śledczy, mężczyzna od blisko roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad kobietą. Wszczynał awantury, podczas których wyzywał i popychał pokrzywdzoną, zakłócał jej spokój słuchając głośno muzyki, szczególnie w porze nocnej. Kobieta powiedziała mundurowym, że obawia się o swoje życie i zdrowie. Policjanci zatrzymali mężczyznę.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 34-latkowi zarzutu fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą najbliższą. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny policyjnego dozoru, nakazu opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej - informuje podkomisarz Justyna Stopińska.
Za przemoc wobec osób najbliższych grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
(DB)