Podleśna bezskutecznie czeka na parking?

Teren stanowiący niegdyś drogę dojazdową do AWF i warsztatu samochodowego porastają obecnie chaszcze. Spółdzielnia zamierzała zbudować w tym miejscu piętrowy parking. Problem w tym, że odzyskany grunt figuruje w wykazie zabytków jako Krajobraz Kulturowy Skarpy Warszawskiej. Przed przystąpieniem do realizacji inwestycji spółdzielnia musiała uzyskać zgodę stołecznego konserwatora zabytków.

Żądania konserwatora

Na odzyskanej działce miał początkowo powstać parking dwupoziomowy. Jednak ze względu na radykalne wymogi konserwatora, w styczniu tego roku spółdzielnia wystąpiła o ustalenie warunków zabudowy dla budowy 25 miejsc postojowych.

Planujemy wejść z parkingiem w teren boiska od strony osiedla. Mieszkańcy na pewno na tym nie stracą, gdyż wiosną 2012?r. boiska do koszykówki i piłki nożnej zostaną zmodernizowania - zapewnia prezes

W czerwcu konserwator wyraził zgodę na realizację tej inwestycji pod warunkiem, że podczas prac ziemnych nie zostanie naruszona istniejąca rzeźba terenu. Okazało się bowiem, że działki, na których będzie parking, usytuowane są poza strefą wpisaną do rejestru zabytków. Wystarczyło jednak sąsiedztwo Krajobrazu Kulturowego Skarpy Warszawskiej, żeby konserwator zobowiązał spółdzielnię do ochrony gleby, zieleni, naturalnego ukształtowania terenu i stosunków wodnych. - Spółdzielnia uzyska pozwolenie na budowę, jeśli inwestycja zostanie przeprowadzona w sposób wykluczający konieczność prowadzenia prac ziemnych zmieniających istniejącą rzeźbę terenu, co uchroni ten fragment krajobrazu przed trwałym zniekształceniem - mówi Ewa NekandaTrepka, stołeczna konserwator zabytków. - Warunkiem budowy parkingu jest zabezpieczenie skarpy warszawskiej - dodaje.

Wymogi nie do spełnienia?

Warunki uzyskania pozwolenia na budowę parkingu okazują się być nierealne. Trudno będzie bowiem zachować w stanie nienaruszonym wartości krajobrazu kulturowego skarpy warszawskiej podczas budowy miejsc postojowych. Prezes spółdzielni nie ukrywa, że w związku z wymogami konserwatora, przed rozpoczęciem budowy parkingu będzie musiał załatwić masę formalności. - Obecnie skupiamy się na remoncie klatek schodowych w blokach przy ul. Podleśnej 38 i Marymonckiej 32b. Przez zimę postaramy się pozyskać wszelkie zezwolenia. Nie jestem jednak pewien, czy w ogóle uda nam się ten parking wybudować. Warunki konserwatora są prawie nie do spełnienia - mówi prezes Kazimierz Kozłowski. - Na samej działce nie jesteśmy w stanie zrobić parkingu. Zmieniliśmy więc koncepcję. Planujemy z parkingiem wejść nieco w teren boiska od strony osiedla. Mieszkańcy na pewno na tym nie stracą, gdyż wiosną 2012 r. boiska do koszykówki i piłki nożnej zostaną zmodernizowane - zapewnia. - Na razie i tak jesteśmy na etapie planowania nowej wersji parkingu - dodaje.

Anna Przerwa