REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Podatek od oglądania reklam

  5 grudnia 2005

To żadna nowość, że coraz więcej z nas nie płaci abonamentu radiowo-telewizyjnego. Sytuacja pogarsza się bowiem od lat. Aktualnie regularne opłaty wnosi zaledwie 36 proc. gospodarstw domowych i zaledwie kilka procent firm, co oznacza, że w tym roku wpływy z tego tytułu będą aż o 50 mln zł niższe niż się spodziewano.

REKLAMA

Nie można się zatem dziwić, że wiele mądrych głów zastanawia się, jak wyjść z impasu. Jedna z propozycji - już formalnie przedstawiona - to zastąpienie abona-mentu telewizyjnego podatkiem radiowo-telewizyjnym płaconym jednorazowo przy wypełnianiu PIT-u. Czy tak się stanie? <&ramka_start( 170 )>
Trochę danych
  • Tylko 2/3 gospodarstw domo-wych, czyli 9 mln, ma zareje-strowane odbiorniki RTV.
  • Z tej liczby aż 2,8 mln jest zwolnionych z płacenia abona-mentu.
  • Wśród pozostałych aż 1,4 mln gospodarstw nie płaci dłużej niż pół roku.
  • Zaległości w opłatach wyno-szą już 512 mln zł.
<&ramka_stop()>

Ściągalność abonamentu miała się po-prawić wraz z nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, która nastąpiła w kwietniu tego roku. Nowelizacja nie spełniła oczekiwań - liczba płacących nie wzrosła. Zatem, aby zwiększyć wpływy z abonamentu, już zapo-wiedziano, że od przyszłego roku cena abonamentu wzrośnie o kilka złotych. Uka-rani więc będą ci, którzy płacą, a ci, co nie płacili, nadal zapewne robić tego nie będą.

Na co zmienić?

Rząd premiera Kazimierza Marcinkiewicza zapowiada kolejną zmianę ustawy o radiofonii i telewizji, która ma usprawnić system pobierania abonamentu. Przygotowaniem nowej ustawy o mediach, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz abonamencie telewizyjnym zajął się Jarosław Sellin, wiceminister kultury. Do niedawna był on członkiem rady i zna problem abonamentu bardzo dobrze. Postanowił uporządkować wszystkie nieprawidłowości dotyczące rynku medialnego i telewiji polskiej. Chce m.in. w znaczący sposób zmniejszyć skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Opowiedział się także za zastąpieniem abonamentu telewizyjnego podatkiem radiowo-tele-wizyjnym płaconym jednorazowo przy wypełnianiu PIT-u.

Przed tygodniem projekt PiS wpłynął do Sejmu. Przewiduje likwidację abonamentu i zastąpienie go podatkiem rozliczanym wraz z PIT. W miejsce rocznego 190-złotowego abonamentu płacilibyśmy 90-100 zł podatku. Ma on być powszechny, obowiązkowy i - co najważniejsze - możliwy do ściągnięcia.

Trudno na razie powiedzieć, czy takie rozwiązanie zostanie przyjęte. Na pewno jednak warto pracować nad sensownymi projektami. Malejąca grupa ludzi poczuwających się do obowiązku opłacania abonamentu pokazuje, że obecne zasady nie są dobre. Inna sprawa, że wielu z nas buntuje się i nie płaci abonamentu na publiczną telewizję, uważając że nie spełnia ona wymogów takiej telewizji. Trudno się dziwić tego typu opinii, skoro reklamy trwają w niej nawet po 20 minut. Jak tu nie myśleć, że chyba z samych reklam można telewizję utrzymać.

Jak widać, sprawa dotyczy też kwestii głębszych - tego, co powinna sobą reprezentować telewizja publiczna.

JZV

* * *

Nowy system mógłby wejść w życie już w połowie przyszłego roku. Od stycznia będziemy jednak płacić wyższy abonament. Za używanie radia zapłacimy miesięcznie 5,2 zł (dotychczas 5 zł). Jeśli opłatę wniesiemy raz za cały rok, to należność wyniesie 59,2 zł. Za sam telewizor albo za radio i telewizor razem zapłacimy miesięcznie 16,7 zł (dotychczas 15,8 zł). Za cały rok - 190 zł. Osoby fizyczne płacą tylko jeden abonament niezależnie od liczby odbiorników w domu (lub w ich własnym aucie).

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA