Po Wyszogrodzkiej

- Ścieżki rowerowe na Targówku budowane są według opracowanej jeszcze w czasach istnienia gminy Targówek "Koncepcji przebiegu ścieżek rowerowych na terenie gminy Warszawa - Targówek" - wyjaśnia Justyna Skalska z biura promocji i informacji Targówka. - Nowo budowane ścieżki mają więc tworzyć funkcjonalny układ komunikacyjny.

Rzeczywiście, na Bródnie sieć ta staje się coraz bardziej widoczna. Mamy już odcinek ścieżki przy ul. Budowlanej oraz Kondratowicza. Równoległy do nich odcinek przy ul. Wyszogrodzkiej będzie stanowił logiczne uzupełnienie. Zapewne w roku przyszłym będzie można wykonać na rowerze pętle wokół Parku Bródnowskiego i terenów przyległych poruszając się wyłącznie trasami rowerowymi. O to zaś chodzi. Chodniki bowiem są często zbyt wąskie dla rowerów, a piesi nie przepadają za rowerzystami. Z kolei kierowcy samochodów nie uważają, choć powinni, rowerzystów za pełnoprawnych uczestników ruchu. Traktują ich po macoszemu lub nawet gorzej - jak zło konieczne. Taki stan rzeczy jest oczywiście wynikiem cały czas jeszcze panującej stosunkowo niskiej kultury na drogach.

W przyszłości planuje się dogodne połączenia tras rowerowych między dzielnicami. Targówek podjął już w tej sprawie uchwałę intencyjną.

- Jeśli zaś chodzi o połączenia z innymi dzielnicami to dużo zależy przede wszystkim od władz tych dzielnic. Przyjęta uchwała jest wyrazem intencji utworzenia rowerowej sieci komunikacyjnej na terenie kilku dzielnic i postuluje dostosowanie do ruchu rowerowego również mostów - informuje Justyna Skalska.

Cóż, postulat ładny, nawet bardzo ładny. Nawet teoretycznie jest spełniony. Na Most Grota wolno bowiem wjeżdżać rowerem. Praktycznie jednak wszyscy wiedzą, że byłby to gest samobójczy z uwagi na codzienne korki.

gc