Strzeżcie się, zboczeńcy czający się w krzakach koło ogródków jordanowskich! Na Woli dzieciaki bez skrupułów podkablują was na policję - i dobrze wam tak!
REKLAMA
W ogródku przy Ludwiki bawiła się grupka dzieci. Zauważyły, że w krzakach stoi jakiś mężczyzna, który im się przypatruje. Ku swemu przerażeniu zobaczyły też, że facet zaczyna się masturbować. Co zrobiły dzieciaki? To, co zrobić należało: uciekły z placu zabaw i o wszystkim powiedziały napotkanym strażnikom miejskim. Ci wezwali policję i już po kilkunastu minutach 28-letni Mateusz M. siedział w policyjnej celi.
Zboczeniec najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, grozi mu nawet 12 lat więzienia. Biorąc pod uwagę, co podobno więźniowie robią pedofilom, los Mateusza M. na pewno nie jest godny pozazdroszczenia...