Pedet znów z neonem. Na koszt firmy
15 października 2018
Jeden z najsłynniejszych warszawskich budynków epoki PRL ożywiła świetlna reklama rodem z lat 60.
Siatkarka na pl. Konstytucji, globus Orbisu w Alejach Jerozolimskich, napis "Jaś i Małgosia" na kawiarni na Muranowie - to tylko trzy przykłady warszawskich neonów. W latach 30.
Wspomnienie o "pedeciaku": Najmodniejsze miejsce spotkań
Wolski "Pedet" to był w Peerelu niemal synonim raju i piekła zarazem. Raju, bo można tu było kupić to, czego gdzie indziej dostać się nie dało. Piekła, bo czasem, żeby coś kupić, trzeba było przejść przez piekło tłumów i kolejek.
i 60. ubiegłego wieku takie szyldy i reklamy były czymś powszechnym. Dziś powracają do łask i cieszą się dużym zainteresowaniem. Neony powoli powracają również na warszawskie ulice. Jeden z nich zaświecił właśnie na Woli.
W prezencie od klubu
Zamontowano go na budynku Wola Plaza, czyli dawnym PDT Wola. Dawny dom handlowy z epoki komunizmu pełni dziś głównie funkcje biurowe. Do grona najemców dołączył niedawno całodobowy klub fitness CityFit i to właśnie jego 13-metrowy neonowy szyld został zamontowany na fasadzie otwartego w 1956 roku budynku.
- Zależało nam, aby nasz klub wpisał się w ducha tego miejsca - mówi Piotr Szymoński, dyrektor ekspansji sieci CityFit. - Dlatego nasz neon nie tylko znajduje się w tym samym miejscu, w którym kiedyś znajdował się szyld PDT, ale również nawiązuje do niego stylistycznie.
Otwarcie klubu odbędzie się o północy 19/20 października. Klubowicze będą mieli do dyspozycji 1600 m2 powierzchni treningowej czynnej 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku. CityFit Wola będzie czwartym klubem sieci w Warszawie.
(red)
.