Pechowe życie Ludków
9 września 2005
Grupa "Leśne Ludki" rozpoczyna naukę w zerówce w przedszkolu przy ul. Krasiczyńskiej z kilkudniowym opóźnieniem. Powód? Zapowiadany remont przedszkola rozpoczął się kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego.
- Wracam z urlopu, niecałe dwa tygodnie do rozpoczęcia roku szkolnego, a remont nadal nie rozpoczęty - opowiada pani Wanda Kroszel, mocno zaangażo-wana w sprawę "Leśnych Ludków". - Dowiedziałam się, że zawinił wykonawca. Ale czy nie można było rozpocząć remontu wcześniej? - pyta wzburzona. A może to kolejna próba przeniesienia dzieci do podstawówki - rzuca podejrzliwie.
- Rzeczywiście zdarzyło się opóźnienie - przyznaje wiceburmistrz Maciej Danko. - Wszystkie potrzebne uzgodnienia m.in. z sanepidem i strażą pożarną mieliśmy gotowe już w pierwszej dekadzie sierpnia. Wybrany w przetargu wykonawca nieoczekiwanie wycofał się. Kolejny zobowiązał się do skończenia remontu do 5 września. Zerówkowicze pierwszy tydzień zajęć spędzą niestety w świetlicy - tłumaczył. Tylko jedna zerówka pozostała w przedszkolu. W szkołach podstawowych przy ul. Trockiej, Mokrej i Prałatowskiej trzy grupy sześciolatków zaczną prawdziwe szkolne życie.
Jak wygląda zapowiadany remont szkół podstawowych, w których sześciolatki będą odbywać nauki przedszkolne? - Zakupiliśmy dodatkowe leżaki, stoliki, krzesła, naczynia, zabawki - wylicza burmistrz Danko. - W szkole przy ul. Trockiej trzeba było wykonać bardziej gruntowny remont. Dotychczasowa przybudówka, w której znajdowała się stołówka i zaplecze była w tragicznym stanie. Remont potrwa dwa tygodnie. W tym czasie zaopatrzeniem zajmie się firma cateringowa - mówi Maciej Danko.
stroja
