Oznakują dzielnicę
28 stycznia 2005
Na Targówku trwają przygotowania do rozpoczęcia montażu tablic i znaków w ramach Miejskiego Systemu Informacji. Chodzi tu o jednolity dla całej Warszawy typ oznakowań budynków, nazw ulic, ulicznych stojaków informacyjnych z mapkami topograficznymi osiedli oraz tablic z informacjami o patronach ulic.
- Prace nad MSI prowadzone są od dłuższego czasu. Wstępny projekt podziału na obszary identyfikacji lokalnej był umieszczony na stronie internetowej urzędu z prośbą o opinie mieszkańców. Takowe jednak nie wpłynęły - mówi Justyna Skalska z biura promocji i informacji Targówka.
Tak więc urzędnicy musieli podjąć sami decyzję w tej kwestii, bez udziału mieszkańców. Zebrały się w tej sprawie na wspólnym posiedzeniu trzy komisje rady dzielnicy. Wynikiem dyskusji jest podzielenie Targówka na siedem obszarów, których nazwy pojawią się na tablicach MSI. Są to: Bródno, Bródno Podgrodzie, Zacisze, Targówek Mieszkaniowy, Targówek Fabryczny, Elsnerów oraz Utrata. Obecnie podział ten opiniowany jest przez Zespół Nazewnictwa Miejskiego w Biurze Kultury, które ma ocenić czy odpowiada on podziałom historycznym i zwycza-jowym. Następnie projekt trafi prawdopodobnie pod obrady Rady Warszawy.
Z informacji, które uzyskaliśmy w szefostwie MSI wynika, że instalacja tablic z nazwami i słupków informacyjnych rozpocznie się w tym roku, a zakończy w przyszłym. Systemem objęte są już wszystkie dzielnice dawnej gminy Centrum oraz kilka dzielnic ościennych.
GC
* * *
Drobna dygresja bez znaczenia dla MSI, bo MSI to błahostka. Władze dzielnicy mają nieraz do mieszkańców znacznie ważniejsze pytania, a jak się chce zapytać obywateli o zdanie w jakiejś sprawie, to warto korzystać z takich nośników informacji, które do nich docierają. Zadawanie pytania na stronie internetowej urzędu w dzielnicy, w której zdecydowana większość mieszkańców z internetu nie korzysta, to z pewnością doskonały pomysł. Nawet władze Targówka nie mogły wpaść na nic lepszego, zwłaszcza, że na przykład takie "Echo", gdyby w tej sprawie dostało pismo z urzędu, to z pewnością żadnych pytań do mieszkańców by nie wydrukowało. Takie pismo musiałoby trafić do kosza jako falsyfikat, bo władze Targówka od trzech lat nie dzwonią i nie piszą do "Echa" w żadnej sprawie i niech tak pozostanie. Dla dobra dzielnicy i jej mieszkańców.
Marek Horn