Osiedlowy bazar powrócił. Tylko do czasu?
27 października 2017
Kupcy z dawnego bazarku już na dobre zadomowili się w nowym miejscu przy Conrada 15. Klientów także nie brakuje.
Kupcy ze starego bazarku przy Conrada 11 musieli się przenieść w nowe miejsce. Teren, na którym egzystowali latami zmienia swoje przeznaczenie - powstaną tam nowe bloki.
Bazarek się podoba
Nowe pawilony powstały kawałek dalej, między Carrefourem a pocztą. W ciągu kilku tygodni pawilony zapełnili kupcy ze starego bazarku - w sumie kilkanaście osób, z ponad trzydziestu, które w ostatnim czasie prowadziły tam jeszcze swój biznes. - Kupcy z dawnego bazarku już na dobre zadomowili się w nowym miejscu. Duży ruch w pasmanterii potwierdza, jak ważną rolę pełnią ludzie, którzy będąc z nami od lat są gwarantem jakości oraz - a może przede wszystkim - tworzą klimat naszego osiedla - zachwycają się mieszkańcy na facebookowej grupie "Jesteśmy z Chomiczówki", którzy nie potrafią wyobrazić sobie tego miejsca bez bazarku.
"Bazarkowy klimat" tylko do czasu?
- Pod względem funkcjonalności jest zdecydowanie lepiej, wizualnie również. Najważniejsi w tym wszystkim są jednak ludzie - zarówno szanowani przez nas wszyscy kupcy, którzy mogli wrócić do pracy, jak i my odbiorcy, którzy możemy robić zakupy łatwo, przyjemnie i z zaufanego źródła - komentują administratorzy społecznościowej grupy "Jesteśmy z Chomiczówki". Warto w tym miejscu dodać, że umowy na czteroletnią dzierżawę terenu spółdzielnia mieszkaniowa podpisała indywidualnie z poszczególnymi kupcami. W dalszej perspektywie spółdzielnia, która jest właścicielem tego terenu, widzi dla tego miejsca zupełnie inną przyszłość. Realizacja planów łączyć się będzie także z likwidacją pamiętającego lata siedemdziesiąte pawilonu, w którym mieści się między innymi Carrefour. Jak wspomniał prezes, spółdzielnia chce tam stworzyć nowoczesne centrum handlowe połączone z "mieszkaniówką". Zatem "bazarkowy klimat" tylko do czasu?
(DB)
