Okradł emerytkę z Bródna. Udawał policjanta

20 grudnia do 76-letniej mieszkanki bloku przy Turmonckiej, na telefon stacjonarny zadzwoniła nieznana osoba i powiadomiła ją, że w bankach prowadzona jest "akcja hakerska" i trzeba zabezpieczyć pieniądze przed przestępcami. Seniorka, obawiając się utraty oszczędności, przez uchylone drzwi przekazała nieznanemu mężczyźnie 21 tys. zł. Dopiero po pewnym czasie kobieta zorientowała się, że był to fałszywy policjant.

- W toku wykonanych czynności policjanci zabezpieczyli zapis z kamer monitoringu i na jego podstawie uzyskali rysopis mężczyzny, który pełnił rolę tzw. odbieraka - pisze Komenda Stołeczna Policji. - Funkcjonariusze apelują do wszystkich osób, które mogłyby pomóc policji w ustaleniu jego tożsamości.

Poszukiwany mężczyzna ma 30-40 lat, 175-180 cm wzrostu i jest średniej budowy ciała. W momencie kradzieży był ubrany w czarne buty sportowe z szarą obwódką podeszwy, szare spodnie, czerwoną kurtkę z kapturem i czarnym naszyciem na ramionach oraz czapkę zimową z logo firmy Adidas.

- Każdy, kto rozpoznaje tego mężczyznę lub ma jakiekolwiek informacje odnośnie wspomnianego zdarzenia proszony jest o kontakt osobisty lub telefoniczny z dyżurnym komisariatu policji w siedzibie jednostki przy Chodeckiej 3/5, tel. 22 603-81-71 lub policjantem prowadzącym tę sprawę 22 603-81-52, powołując się na numer SWD-10767/19, ZIW-167338568X - apeluje policja.

Informacje można przekazać także w formie elektronicznej, pisząc na adres oficer.prasowy.krp6@ksp.policja.gov.pl

(dg)

Policja apeluje

Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Taki fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Sprawcy przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp.

W takich sytuacjach przede wszystkim należy zachować ostrożność. Nie informujmy nikogo telefonicznie o kwotach, jakie mamy w domu oraz na koncie. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.