Nocne kłopoty
20 czerwca 2008
Ulica Wierzynka 3. Środek nocy. Lekarz z karetki pogotowia próbuje dostać się do chorej pacjentki. Wystukuje numer mieszkania na klawiaturze, ale domofon milczy.
Pracownik działu technicznego, który nie chciał podać nam swojego nazwiska twierdzi, że o problemie z domofonem przy Wierzynka 3 nic nie słyszał. Komu więc kłopot zgłaszał administrator? Nie wiadomo. Mamy jednak nadzieję, że po naszej interwencji naprawa urządzenia nastąpi bardzo szybko. Konserwatorzy nie chcą mieć chyba na sumieniu czyjegoś zdrowia lub życia. Swoją drogą takie usterki po-winny być naprawiane natychmiastowo. W końcu przecież każdy lokator płaci za domofon po to, by był on w stu procentach sprawny, a nie stanowił przeszkody nie do pokonania.
Agnieszka Pająk-Czech