REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Nie spalarnia, lecz elektrociepłownia

  20 czerwca 2011

alt='Nie spalarnia, lecz elektrociepłownia'

Wygląda na to, że władze Warszawy popełniły przed laty błąd, nazywając w skrócie spalarnią śmieci Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych przy ul. Gwarków na Targówku. Obiekt od początku budzi kontrowersje. Także teraz, gdy ma być rozbudowany.

REKLAMA

W stolicy Szwecji - Sztokholmie, taki sam zakład to elektrociepłownia o nazwie Högdalen, w której paliwem do produkcji energii elektrycznej i cieplnej są odpady. Dzięki temu są: prąd i ogrzane mieszkania, a władze Sztokholmu mają rozwiązany problem nieposegregowanych śmieci. Może nie do końca, bo system trzeba stale unowocześniać, ale wszystko działa sprawnie. To m.in. temu Sztokholm zawdzięcza tytuł Zielonej Stolicy Europy przyznany w 2010 r.

Elementy układanki

- W Sztokholmie prowadzimy zrównoważoną gospodarkę odpadami - podkreśla Niels Lundkvist z wydziału technicznego urzędu miasta. - Uwzględniamy przepisy, strategię, wizję mieszkańców i władz. System obejmuje odbiór, odzysk i przetworzenie odpadów. Od 1975 r. gmina jest właścicielem odpadów i decyduje, co się z nimi dzieje od momentu, gdy trafią do systemu.

Jako właściciel, miasto w drodze przetargu wyłania przedsiębiorstwa, które odbierają śmieci i dowożą do dalszego przetworzenia. Takie rozwiązanie - konkurencja o zlecenia od miasta - sprawia, że firmom można stawiać rosnące wymagania. Od ubiegłego roku np. wszystkie śmieciarki jeżdżą na biopaliwo, bo tego zażądały władze. Co ważne, nie podniosło to ceny usług.

Aktualnie trwają prace nad automatyzacją systemu. Już teraz w części miasta działa

W elektrociepłowni spala się niesortowane odpady komunalne w sposób bezpieczny dla środowiska.
podziemny system próżniowy. Pojemniki opróżniane są pneumatycznie, a śmieci trafiają do stacji leżącej poza osiedlem. Ważnym elementem sytemu jest wspomniana EC Högdalen, największy w Szwecji zakład tego typu - w całym kraju jest ich 21. To tam spala się niesortowane odpady komunalne w sposób bezpieczny dla środowiska. Zamiast na wysypiska śmieci, trafiają do elektrociepłowni. Natomiast selektywną zbiórką i zagospodarowaniem poszczególnych typów surowców wtórnych - zgodnie z przepisami - zajmują się producenci opakowań.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Miasto w spółce

EC Högdalen prowadzi spółka Fortum. Miasto ma w niej zaledwie dziewięcioprocentowy udział kapitałowy, ale 50-procentowy wpływ na funkcjonowanie zakładu i bieżące sprawy, co jest zapisane w umowie.

- Spółka otrzymała zadanie publiczne od miasta na przetwarzanie odpadów - tłumaczy ideę Niels Lundkvist. - Umowę mamy podpisaną do 2015 r., ale już prowadzimy rozmowy o tym, co dalej. Wszystko trzeba wyjaśnić, nie może być żadnych niedomówień, bo umowy podpisywane są na 25 lat.

EC Högdalen w przeciwieństwie do warszawskiego ZUSOK, który będzie równie nowoczesny i przyjazny środowisku, nie budzi emocji. Produkuje ciepło i prąd, i to się liczy. Zakład leży na terenie parku narodowego, zaledwie 12 km od centrum miasta, mieszkańcy pobliskich osiedli często korzystają z terenów rekreacyjnych wokół elektrociepłowni. Dzięki sieci dróg i dobrej organizacji pracy transport odpadów do spalarni nie jest uciążliwy.

Elektrociepłownia działa od lat 70. XX w. Przeszła kilka faz rozbudowy. Aktualnie może spalać 770 tys. ton odpadów rocznie, ale nie w pełni wykorzystuje dopuszczalną moc. Zanieczyszczenia powstające w procesie spalania neutralizują najnowocześniejsze urządzenia. Spaliny oczyszcza się najpierw w filtrze elektromagnetycznym, później chemicznym. Rtęć i dioksyny wychwytują filtry workowe pokryte węglem aktywnym. W kominie zamontowane są urządzenia monitorujące. Wskazania są dziesięciokrotnie niższe niż przewidują normy europejskie.

REKLAMA

Wzorzec wart rozpatrzenia

Szwedzi są dumni z tego, że już w 1909 r. w Sztokholmie powstał zakład spalania odpadów, który miał też niewielki generator, a wytwarzany prąd wykorzystywano na wewnętrzne potrzeby. Zatem odzyskiwanie energii z odpadów to w Szwecji sprawa naturalna. W tym bardzo ekologicznym kraju nie ma problemu z takim zagospodarowaniem niesortowanych odpadów. Racjonalne, ale i ekologiczne myślenie każe paliwo - odpady, przetwarzać na energię i prąd. Ale równie mądre jest podejście do recyklingu - większość surowców wtórnych wraca do ponownego przetworzenia. Warto korzystać z takich doświadczeń. Warszawie grozi utonięcie w śmieciach. I nie ma czasu na wieloletnie poszukiwania dróg wyjścia z sytuacji.

Jolanta Zientek-Varga

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy