REKLAMA

Wola

Latarnie nie świecą tu od pięciu lat

 

Nie ma kina W-Z, jest ciemność

  12 marca 2015

alt='Nie ma kina W-Z, jest ciemność'

Centrum Woli, a ciemność jak na dalekiej prowincji. Czytelnicy skarżą się, że na skwerze przy alei Solidarności, gdzie jeszcze kilka lat temu stał opuszczony budynek kina W-Z, nie świecą się latarnie. - Strach tam chodzić - komentują.

REKLAMA

Skwerek znajduje się przy dawnym Pedecie, u zbiegu alei Solidarności i Młynarskiej na Woli. Jest tu trochę drzew, ustawiono ławki. W ciągu dnia odpoczywają na nich emeryci i matki z dziećmi. Gorzej jest po zmroku, ponieważ panują tu egipskie ciemności. - Od dnia wyburzenia kina W-Z latarnie nie działają. Od 5 lat są nieczynne, więc skwer jest idealnym miejscem np. dla osób spożywających alkohol - pisze w liście do redakcji nasz czytelnik.

Sprawdziliśmy. Wzdłuż chodnika stoi kilka betonowych słupów z lat sześćdziesiątych z rtęciowymi oprawami o mocy 125 wat. Nawet, gdyby świeciły, nie zapewniłyby dostatecznie dobrego oświetlenia dla tej okolicy. To idealne miejsce dla łazików. Tym bardziej, że nie ma już budynku dawnego kina W-Z, w miejscu którego straszy zaniedbana działka. - Serce Woli, a strach tamtędy iść - narzeka czytelnik.

Co na to wolski ratusz? - Latarniami w tamtym rejonie administruje Zarząd Dróg Miejskich. Nasi urzędnicy skontaktują się w tej sprawie z ZDM w celu dokonania naprawy - obiecał nam Mariusz Gruza, rzecznik dzielnicy.

Kino W-Z powstało w latach 1949-1950 razem z innymi kinami o tej samej architekturze: Stolica na Mokotowie, 1 Maj na Grochowie oraz Ochota przy Grójeckiej. Przestało działać w latach dziewięćdziesiątych - budynek zajął klub muzyczny a następnie sklep. Od lat opuszczony obiekt niszczał. Nie udało się wpisać go do rejestru zabytków i ostatecznie w 2010 roku został zburzony. W miejscu kina miał powstać budynek mieszkalny, ale nie wiadomo, kiedy cokolwiek będzie wybudowane. Dlatego jeśli nie może tu być ładnie, to niech chociaż będzie widno.

Przemysław Burkiewicz

 

REKLAMA

Komentarze (1)

 Libra

08.07.2015 17:09

pamietam okres kiedy w Kinie WZ /budynku po kinie W_Z/ p.Biedrzynska prowadzila galerie sztuki ,byla tam tez ciastkarnia z pysznymi ciachami . Budynek zlikwidowano ogrodzono siatka i finito syfik sie zrobil. Teraz parkuja tam samochody wszyscy jak leci i nikomu to nie przwszkadza . Dziwne, mamy takie otoczenie na jakie pozwalamy > Egzekwujmy od sluzb miejskich zainteresowania a nie tylk biadolimy !!!
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break