Nasz sąsiad Młyn
8 maja 2009
90 metrów nad Namysłowską.
Praga Eye, czyli diabelski młyn, ma szansę sta-nąć na Namysłowskiej tuż przy lodowisku i pły-walni należących do ośrodka Wisła.
- Podobne koło cieszy się niezwykłą popularnością w Lon-dynie. Warszawa może mieć nieco mniejsze - to londyńskie mierzy 135 m, nasze miałoby 90 m - ale bez wątpienia stanie się ono atrakcją mias-ta. Będzie można z niego oglądać panoramę Warszawy.
- Jesteśmy na etapie rozmów. Przychylność dzielnicy już mamy, pozostaje tylko przekonać miasto - mówi dyrektor ośrodka Marek Kwiat-kowski.
Diabelski młyn byłby atrakcją nie tylko dla warszawiaków, ale też turystów z kraju i zagra-nicy. Koło miałoby powstać w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Miasto przygotowałoby dokumentację oraz przekazało ziemię pod budowę, a inwestor wzniósłby budowlę. Brzmi obiecująco, ale czy realnie? Dyrektor Kwiatkowski za-pewnia, że rozmowy z potencjalnym inwestorem są już zaawansowane.
Agnieszka Pająk-Czech












































