Policjant z Konina podczas pościgu zastrzelił 21-latka. Sędzia: to mogło być zabójstwo
Sprawa zastrzelenia 21-letniego Adama przez policjanta z Konina, Sławomira L., nabiera nowego wymiaru. Jak ustalił Onet, sędzia Małgorzata Zimorska z Sądu Okręgowego w Kaliszu, w swoim odrębnym zdaniu do wyroku, sugeruje, że mogło dojść do zabójstwa.
W lutym tego roku, Sławomir L. został skazany na trzy lata więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci. Wyrok wywołał kontrowersje, a teraz dzięki sędzi Zimorskiej, możemy poznać nowe aspekty tej sprawy.
Sędzia Zimorska wskazuje, że prokurator Wojciech Zimoń, prowadzący śledztwo, stworzył hipotezę, która wpłynęła na dalszy przebieg sprawy. Zimoń sugerował, że policjant próbował złapać uciekającego Adama za kurtkę, co doprowadziło do przypadkowego wystrzału. Sędzia Zimorska podkreśla, że nie ma dowodów potwierdzających tę wersję wydarzeń.
Sędzia Zimorska zasugerowała, że należy powołać biegłego z dziedziny balistyki, aby zbadać, czy jednoczesne uchwycenie kurtki i naciśnięcie spustu było w ogóle możliwe. Jej zdaniem, policjant, mający doświadczenie w posługiwaniu się bronią, powinien mieć wypracowany odruch, który uniemożliwiłby wykonanie innych czynności ręką trzymającą broń.
Zdanie odrębne sędzi Zimorskiej, sugerujące możliwość zabójstwa z zamiarem ewentualnym, jest zgodne ze stanowiskiem pełnomocnika rodziny Adama. Teraz proces apelacyjny odbędzie się w Sądzie Apelacyjnym w Łodzi, gdzie rodzina zmarłego i jej adwokat będą domagać się nowego procesu pod kątem zbrodni zabójstwa. Policjant i jego obrońcy będą natomiast domagać się uniewinnienia.
Sprawa zastrzelenia 21-letniego Adama jest jednym z najgłośniejszych wydarzeń ostatnich lat dotyczących działalności policji w Polsce.
Źródło: onet.pl
