Miejski rower zawita do Legionowa?
28 września 2012
System rowerów miejskich w Warszawie jest sukcesem. Przyłączyć się chcą do niego nie tylko kolejne dzielnice, ale też ościenne miejscowości. Rozmowy na temat uruchomienia sieci wypożyczalni w Legionowie prowadzi już starostwo.
System rowerowy w stolicy prowadzi Zarząd Transportu Miejskiego. - W tej chwili analizujemy kwestie formalno-prawne z tym związane - mówi Konrad Klimczak, rzecznik ZTM. - Jedno nie ulega wątpliwości - budowę i utrzymanie stacji musiałoby sfinansować miasto Legionowo.
Właśnie - koszty. - Wiadomo, że takiej inwestycji nie zamkniemy w ciągu roku czy nawet kadencji -przyznaje Janusz Kubicki. - Jednak to byłaby część ogólnej strategii powiatu, a w ślad za powstaniem stacji rowerowych poszłyby inwestycje w infrastrukturę. Już teraz staramy się, aby przy każdej budowanej drodze powiatowej powstawała też ścieżka rowerowa. Jestem już po rozmowach z wójtem Wieliszewa, który wstępnie zainteresował się wypożyczalniami rowerów także u siebie w gminie.
Aby skorzystać w Warszawie z roweru miejskiego, trzeba się zarejestrować na stronie www.veturilo.waw.pl, wpłacić 10 zł opłaty inicjacyjnej - i już. Pierwsze 20 minut jazdy jest bezpłatne, później trzeba zapłacić złotówkę, za drugą godzinę jazdy - 3 złote, trzecią - pięć, za każdą następną - siedem złotych.
Warto zaś pamiętać, że w sezonie letnim w weekendy w Legionowie działa wypożyczalnia rowerów - przy Arenie, gdzie na jeden dzień można bezpłatnie wynająć jednoślad. W wakacje w ten sposób zwiedzało miasto i okolice nawet sto osób dziennie.
Wiadomo, że system poza granicami stolicy będzie droższy. - Nie możemy liczyć na wpływy np. z reklam umieszczanych na rowerach, bo te idą bezpośrednio do operatora systemu. Jednak poniesione koszty, choć nie zwrócą się bezpośrednio, na pewno przyczynią się do poprawy warunków życia - drogi będą mniej zakorkowane, środowisko czystsze, a ludzie zdrowsi - twierdzi wicestarosta.
Trzeba przyznać, że warunki do podróży rowerowych na terenie powiatu są całkiem przyzwoite, a popuszczając wodze fantazji łatwo wyobrazić sobie stacje rowerowe łączące np. Legionowo z Zalewem Zegrzyńskim - latem na pewno taka trasa cieszyłaby się dużym powodzeniem. Tylko, żeby zmieścić się w 20 minutach bezpłatnej jazdy - stacji musi być co najmniej kilkanaście.
Czy system rowerów miejskich w Legionowie ma szanse powodzenia? Zachęcamy do dyskusji!
(wt)