Malutki acz kulturalny Okruszek - klubokawiarnia na Bukowcu
3 lutego 2014
Mamy w Legionowie niezwykłe miejsce - na przekór narzekaczom, tak chętnie wytykającym miastu pustkę kulturalną. To klubokawiarnia Okruszek na Bukowcu, którą stworzyła pełna pasji i zapału aktorka - Dorota Papis.
- Po siedmiu latach spędzonych w jednym z najfajniejszych miast Polski wróciłam do Warszawy i tam mieszkałam przez następnych kilka lat. Wówczas byłam zaangażowana w wiele projektów teatralnych. Grałam w Teatrze Na Woli, Teatrze Staromiejskim, w Starej Prochowni, a także w kilku spektaklach w teatrze w Radomiu czy nawet w Teatrze Łaźnia w Nowej Hucie. Robiłam wiele projektów niezależnych, offowych, ale również pracowałam w takiej instytucji jak Stołeczne Centrum Edukacji Kulturalnej, gdzie prowadziłam warsztaty teatralne z dziećmi i młodzieżą - opowiada pani Dorota.
Swoich wojaży nie ograniczyła do kraju. Przez rok mieszkała też w Londynie. Potem był czas na Koszalin i w końcu wróciła do Legionowa, gdzie mieszka od czterech lat i tutaj też nie spoczęła na laurach.
- Po urodzeniu drugiego dziecka chciałam zrobić coś, co pozwoliłoby mi na pracę i jednoczesną opiekę nad dwójką dzieci. Wówczas powstał pomysł "Okruszka": miejsca dla dzieci z rodzicami. Odkryłam takie miejsca wcześniej w Warszawie, wspólnie z moim synkiem, ale zawsze brakowało mi tego w Legionowie - wyjaśnia. - Budynek przy Słonecznej 20 już stał, bo przed laty moi rodzice prowadzili w nim sklep spożywczy o tej samej nazwie. Okruszek to kawiarenka z kawą, koktajlami, ciastem, ale również klub, w którym organizowane są spotkania dla rodziców z dziećmi, klub mam, czytanie książek dla dzieci i liczne warsztaty kreatywne. Postarałam się więc o dotację unijną na otwarcie działalności i w 2011 roku otworzyłam Klubokawiarnię Okruszek.
Właścicielka nie wyobrażała sobie, aby w prowadzonym przez nią miejscu zabrakło inicjatywy kulturalnej dla dzieci i dorosłych. Powstała więc klubokawiarnia. Kawiarenka z kawą, koktajlami, ciastem, ale również klub, w którym organizuje spotkania dla rodziców z dziećmi, klub mam, czytanie książek dla dzieci, warsztaty kreatywne i wiele innych różnych atrakcji.
- Dwa razy w roku, w maju i wrześniu, organizuję rodzinny festyn przed Okruszkiem. Jest straż pożarna, przejażdżki kucykiem, sprzedaż rękodzieła, zabawy dla dzieci z nagrodami - opowiada pani Dorota.
W Okruszku oczywiście nie może zabraknąć teatru. W czerwcu 2013 r. powstał więc spektakl dla dzieci "Pan Tom buduje dom".
- Zrobiliśmy go wspólnie z moją przyjaciółką - aktorką, a spektakl wyreżyserował mój mąż, który jest reżyserem teatralnym. Obecnie przygotowujemy kolejne przedstawienie dla dzieci, które chcemy pokazać wiosną. Do Okrucha przychodzą naprawdę fantastyczni ludzie, wszyscy się szybko zapoznają i jest bardzo wesoło. Panuje tutaj luz i swoboda, dzieciaki biegają latem na bosaka, można rozłożyć sobie kocyk, pograć w grę, albo poplotkować z przyjaciółmi - rekomenduje Dorota Papis.
AS