REKLAMA

Bemowo

różne »

 

Linarium i przedszkole na Muszlowej zbudowane na prywatnej ziemi

  4 października 2012

alt='Linarium i przedszkole na Muszlowej zbudowane na prywatnej ziemi'

Otwarte dwa lata temu linarium w parku Górczewska kosztowało dzielnicę Bemowo prawie milion złotych. Teraz okazuje się, że dzielnica musi wyłożyć setki tysięcy złotych na wykup działki, na której zorganizowano lonopark. Okazało się bowiem, że teren należy do prywatnych właścicieli.

REKLAMA

Niestety, nie jest to jedyna prywatna działka w dzielnicy, na której powstał obiekt publiczny. Przedszkole na Muszlowej też leży na prywatnej ziemi. Czy jego istnienie także jest zagrożone?

Linarium, począwszy od dnia otwarcia, robi furorę wśród najmłodszych, bo wspinaczka po linach stała się ulubionym zajęciem wielu małych bemowian.

Znaleźli się właściciele

Gdy Bemowo budowało obiekt, nie było prywatnych właścicieli terenu. Jedynym właścicielem było m.st. Warszawa. Dla urzędu dzielnicy Bemowo była to podstawa do rozpoczęcia inwestycji na tym gruncie.

- Są na terenie miasta kancelarie prawne, które poszukują właścicieli terenów, na których powstały obiekty publiczne. Możemy więc spodziewać się kolejnych problemów - mówi wiceburmistrz Stoma.
W październiku 2011 roku okazało się, że działka ma prywatnych właścicieli. - W październiku 2011 roku wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zwrócono nieruchomość osobom fizycznym. Wiadomość o zwrocie otrzymaliśmy

5 stycznia br., kiedy do delegatury biura gospodarki nieruchomościami w dzielnicy wpłynęło pismo w tej sprawie - tłumaczy Michał Łukasik, rzecznik dzielnicy.

Zarząd Bemowa zaczął więc rozważać możliwość przeniesienia obiektu, ale okazało się to nieopłacalne.

- Zastanawialiśmy się nad przeniesieniem linarium w inne miejsce, ale sam koszt montażu i demontażu to 600 tys. zł, poza tym do tego dochodzi jeszcze działka. Musielibyśmy mieć własną albo specjalnie kupić - wyjaśnia wiceburmistrz Albert Stoma.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Zdecydowali się wykupić

- Przeprowadziliśmy już negocjacje z kancelarią prawną reprezentującą właścicieli. Ustaliliśmy, że 900 tys. zł to kwota ostateczna, więc zdecydowaliśmy, że działkę wykupimy - poinformował podczas ostatniej sesji rady dzielnicy wiceburmistrz Stoma.

Jak mówi burmistrz Jarosław Dąbrowski, urząd wykonał operat szacunkowy, a ustalona kwota to rozsądna cena rynkowa. - Pieniądze na działkę będą pochodzić z oszczędności w budżecie, które powstały np. podczas przetargów - informuje burmistrz.

REKLAMA

Przedszkole na Muszlowej też zagrożone

Również działka przy ulicy Muszlowej, na której działają przedszkole i żłobek, ma prywatnych właścicieli. Urzędnicy podkreślają, że problem dotyczy nie tylko Bemowa, ale całego miasta. - Są na terenie miasta kancelarie prawne, które poszukują właścicieli terenów, na których powstały obiekty publiczne. Możemy więc spodziewać się kolejnych problemów - mówi wiceburmistrz Stoma.

Burmistrz Jarosław Dąbrowski nie wyobraża sobie, aby nagle dzielnica miała oddać działkę, na której kiedyś była prokuratura, a teraz przedszkole i żłobek.

- Nie dopuszczamy do siebie takiej myśli i mamy nadzieję, że ten teren uda nam się zatrzymać. Na razie to jednak początek drogi -mówi burmistrz.

Ewelina Kurzak

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA