Legionowo 2014: euforii nie ma

Niemal 38,5 mln zł w 2014 roku zostanie przeznaczone na inwestycje. Brzmi imponująco, ale 21 mln zł stanowi dotacja na dalszą część budowy Centrum Komunikacyjnego. Łącznie miasto dołoży do tego 8 mln. Przebudowy dróg doczekają się mieszkańcy ulic: Projektowanej i Narutowicza, Granicznej, Grudzie (zakończenie w 2015 r.), Prymasowskiej (zakończenie w 2015 r.), Polankowej i Listopadowej. Na te prace miasto przeznaczy ponad 2 mln zł. Szykuje się też przebudowa skrzyżowania al. Róż z al. Legionów. Jest dobra wiadomość dla rowerzystów. Za ponad 2 mln zostanie wybudowana ścieżka rowerowa na ul. Kolejowej, a mieszkańcy Strużańskiej doczekają się w końcu chodnika.

Kolejny milion zaplanowano na wykończenie budynku na osiedlu Młodych, a o 500 tys. więcej będzie wydane na budowę czwartego budynku socjalnego przy ul. POW.

Zgodnie z podpisanym porozumieniem miasto musi dołożyć do rozbudowy szkoły specjalnej 625 tys. zł. Szykuje się modernizacja systemu odprowadzania wód deszczowych. Na tę inwestycję zaplanowano 290 tys. Mieszkańcy al. Róż doczekają się w końcu kanalizacji, która zostanie pociągnięta także do części ul. Olszankowej. Sieć będzie też poprowadzona na fragmencie ul. Wysockiego. Kolejną inwestycją jest budowa oświetlenia ul. Piaskowej. 2 mln zł miasto chce przeznaczyć na Park Zdrowia - to nowość skierowana do legionowskich seniorów. Będzie zlokalizowany naprzeciw Areny Legionowo, znajdą się tam elementy rekreacyjne, takie jak ścieżki zdrowia, siłownia, tężnia. Ostatnią inwestycją jest klimatyzacja w legionowskim ratuszu - każdemu kto był latem w sali widowiskowej nie trzeba tłumaczyć, że najwyższy na to czas.

- Budżet Legionowa na 2014 rok jest uszyty na miarę obecnych możliwości finansowych miasta. Analizując go od strony inwestycyjnej możemy zaobserwować, że niemal cały potencjał zorientowany jest na budowę Centrum Komunikacyjnego, wraz z towarzyszącą mu infrastrukturą.

Osobiście, jak co roku, zgłosiłem wiele wniosków do budżetu i znalazł się w nim jeden, a i tak uważam to za wielki sukces. To budowa oświetlenia dla osiedla przy ulicy Piaskowej - mówi radny Paweł Głażewski.

Okazuje się, że są też inwestycje przekładane z roku na rok, pomimo składanych wniosków do budżetu.

- Niestety, mimo wielokrotnie ponawianych wniosków, w budżecie nie znalazły się niezbyt kosztowne, ale bardzo potrzebne inwestycje na Piaskach, jak zamontowanie kamery w centralnej części osiedla, zadaszenie i poszerzenie platform przystankowych przy zespole szkół, rozpoczęcie ucywilizowania stacji kolejowej Piaski. Martwi mnie także brak decyzji o sposobie zagospodarowania gminnej działki w centrum osiedla oraz ciągle oddalająca się perspektywa przeprowadzenia remontu w zespole szkół. Także osiedlowa młodzież oczekuje większego dostępu do Orlika, nie wszyscy siedzą na ligowych meczach, niektórzy sami próbują grać - mówi radny Józef Dziedzic.

Skąd wpływy?

Niemal 177,5 mln zł powinno zasilić legionowski budżet w 2014 r. W tej kwocie uwzględnione są dotacje - prawie 21 mln zł. Ciekawostka: wpływy z mandatów i grzywien zaplanowano na 200 tys. zł. Nie wszyscy z optymizmem patrzą na finansowe plany.

- To budżet - trzeba go tak nazwać - życzeniowy, bo jest w nim zapisane 8,5 mln dochodu ze sprzedaży działek w Legionowie. W tym roku mimo prób nie sprzedano żadnej. Co się stanie, jeśli ta prognoza ze sprzedaży nie wyjdzie? Jeśli np. miasto sprzeda grunty za 4,5 mln? Gdzie znajdziemy brakujące 4 mln? - pyta radny Konrad Michalski i dodaje, że ten budżet jest szczególny, bo wyborczy. - Różni się on od analogicznego budżetu w tamtej kadencji. Budżet uchwalany na 2010 rok był "wypasiony". Długi z tamtych wyborczych inwestycji spłacamy do dziś (ok. 70 mln zadłużenia z obligacji). Reasumując jest to budżet, na którym ciążą jeszcze długi z przeszłości, mało inwestycyjny. Jest to budżet, gdzie najprawdopodobniej trzeba będzie wydać kolejną transzę obligacji, by się spiął. Czyli spłacamy stare długi nowymi - dodaje. Dochody i wydatki gminy w 2014 roku mają wynieść 188,3 mln zł. Budżet na papierze dopina się idealnie.

AS