REKLAMA

Targówek

środowisko »

 

Kto sprzątnie po psie?

  25 czerwca 2004

Bardzo kochamy psy. Polska jest liderem w Europie, jeżeli chodzi o liczbę psów trzymanych w mieszkaniach, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Niestety do tej pory nie nauczyliśmy się sprzątać po swoich milusińskich podczas spacerów. Tam gdzie piesek zechce zrobić kupę, tam ów ślad przechadzki pozostaje.

REKLAMA

- Jestem właścicielem psa, mieszkam na Targówku - pisze Jacek na forum internetowym "Echa" (czytaj post). - Bardzo chętnie sprzątałbym po swoim psie jego odchody, ale nie ma co z nimi potem zrobić. Do zwykłych koszy wyrzucać ich nie wolno ze względów sanitarnych. Póki co jest absurdalna sytuacja, że straż miejska nie wlepi mi mandatu za to, że pies zanieczyszcza teren zielony, lecz może ukarać mnie za to, że posprzątałem po psie i wyrzuciłem to do zwykłego kosza. Na spacery chodzę do parku znajdującego się przy Teatrze na Targówku, kiedyś w tym parku zainstalowano specjalne kosze na psie odchody, kosze zostały poniszczone, nie postawiono nowych, mimo że park został na nowo zagospodarowany.

Postawa Jacka jest bardzo chwalebna, niestety nie jest powszechna. Podobnie jak w Parku Wiecha także w Parku Bródnowskim były kiedyś specjalne kosze na psie odchody. Oznaczono je rysunkiem pieska. Niestety i one zostały zdemolowane.

- Przeprowadzaliśmy kilkakrotnie akcję rozdawania woreczków foliowych, do których właściciele psów mogliby wrzucać psie kupy, a następnie do kosza. Pomysł jednak nie przyjął się - ubolewa Justyna Skalska z biura promocji i informacji Targówka. - Bardzo trudno jest nauczyć właścicieli psów, żeby nauczyli się sprzątać po nich. Obecnie rozważana jest możliwość wydzielenia specjalnych wybiegów z piaskiem w parkach. Tam psy mogłyby załatwiać swoje potrzeby.

Trudno jest określić, kiedy takie wybiegi miałyby powstać. Zapewne urząd jest już nieco zmęczony tym odwiecznym, ciągle pachnącym problemem. Nie ma chyba jednak innej rady, jak uparta praca u podstaw nad zmianą postawy właścicieli piesków. Jest to zapewne praca na lata. Życzymy uporu i powodzenia.

Grzegorz Ciesielski

* * *


Fot. Aldona Kierska
Nie zgadzam się z konkluzją autora. W Pol-sce niewiele da się zdziałać pracą u podstaw. Każda taka praca to tylko koszty, demolka i rozczarowanie. Powiedzmy sobie szczerze, że zwłaszcza na Targówku i Bródnie. Niegdyś w "Echu" zaprezentowaliśmy moto-cyklistę z Paryża (na zdjęciu obok), który jeździł z zamontowanym na motorze spec-jalnym odkurzaczem i wciągał doń psie kupy. Rozwiązanie proste, tanie, skuteczne i dające pracę bezrobotnym. Widocznie za proste, aby je u nas zaszczepić.

Marek Horn

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe