Kopalniana: parkingu nie będzie. Prezydent się nie zgodził
4 listopada 2021
Zamiast parkingu, chodnika lub choćby utwardzonego pobocza - grzęzawisko. Tak wyglądają okolice marketu Lidl na Chrzanowie.
Problem błotnistego pobocza Kopalnianej opisywaliśmy już przed trzema laty. Od tamtej pory, pomimo zapewnień ze strony warszawskiego ratusza, nie zmieniło się nic.
Ekokratka nie przeszła
W 2018 roku o budowę na Kopalnianej nowych miejsc parkingowych prosił radny Jarosław Oborski. Proponował wówczas utworzenie parkingu na odcinku przed marketem aż do zakrętu przy wjeździe do garaży wspólnoty mieszkaniowej Kopalniana 22. Radny zaproponował położenie tzw. ekokratki i obniżenie krawężników, a więc rozwiązanie dość tanie.
Jak odpowiedzieli wówczas urzędnicy z bemowskiego ratusza, inwestycję można byłoby przeprowadzić tylko na działce należącej do samorządu, której szerokość wynosi zaledwie trzy metry. Same miejsca postojowe będą mogły być zaprojektowane jedynie równolegle do ulicy, ale piesi mieliby do dyspozycji tylko 1,5 metra chodnika.
Parkingu nie będzie
- Ze względu na pandemię koronawirusa i wstrzymanie postępowań przetargowych zarząd dzielnicy wystąpił do prezydenta Warszawy z prośbą o uruchomienie postępowania na wykonanie miejsc postojowych, ale takiej zgody nie uzyskał - wyjaśnia burmistrz Urszula Kierzkowska.
Jak czytamy w odpowiedzi na kolejne pytania radnego Oborskiego, inwestycja będzie polegała tylko na utwardzeniu pobocza. Okoliczni mieszkańcy zapewne będą wykorzystywać je do parkowania samochodów, ale rada miasta przesunęła pieniądze na budowę na rok... 2023.
(db)
