Kłopotliwa Synów Pułku

Sprawę zgłosili nam mieszkańcy, którym zależy na ucywilizowaniu tego miejsca. - Na naszym osiedlu ulice Puszczy Solskiej i Sucharskiego zostały już wyremonto-wane. Przebudowę ul. Synów Pułku wałkuje się natomiast już chyba od pięciu lat - mówi pan Krzysztof. Czytelnik opowiada, że dzielnica miała już gotowy projekt, zo-stał on jednak zakwestionowany przez administrację z powodu konieczności likwi-dacji ponad 400 miejsc parkingowych. Według tego projektu w ich miejscu usy-tuowano przejścia dla pieszych. Przewidywano również likwidację progów zwalnia-jących. - Nowy projekt miał być gotowy na 2010 r. Jednak nowa rada nadzorcza SM "Jelonki" zablokowała również i ten plan, gdyż przewidywał on budowę tylko 4,5-metrowych jezdni. Ulica jest w tak złym stanie, że kwalifikuje się do zamknięcia dla ruchu samochodowego. Kiedy wreszcie dzielnica przeprowadzi jej generalny remont? - pyta pan Krzysztof.

Władze spółdzielni twierdzą, że projekt przygotowany przez dzielnicę był nie-właściwie wykonany. - Ulica została zawężona do 5,5 metra i za mało było miejsc postojowych. W projekcie przewidziano nawet chodnik prowadzący donikąd! - mówi pracownik z działu technicznego SM "Jelonki", który chce zachować anonimowość. - Walczymy o to, aby ulica była szersza oraz aby maksymalnie wykorzystać miejsce pod budowę parkingów. Nie chcemy zostawiać zbędnego terenu, na którym ustawia się zupełnie niepotrzebne klomby, jak w przypadku inwestycji na Puszczy Solskiej - dodaje.

Obrażony urząd

Władze dzielnicy Bemowo odbijają piłeczkę i winią spółdzielnię. - Zarząd spółdzielni nie zgadza się na przebudowę ulicy zgodnie z projektem wykonanym przez dzielni-cę i zatwierdzonym przez Inżyniera Ruchu. W związku z tym w roku bieżącym wy-mienimy tu jedynie nawierzchnię - mówi Krzysztof Zygrzak z bemowskiego urzędu.

Władze dzielnicy, zamiast porozumieć się ze spółdzielnią w sprawie pożądane-go kształtu przebudowy ul. Synów Pułku, wolały z inwestycji się wycofać. A do śmieci wyrzuciły poprzedni projekt.

- Termin rozpoczęcia przebudowy zależy od wysokości środków przyznawa-nych w następnych latach na remonty i konserwacje dróg - kwituje rzecznik.

Anna Przerwa