Kiermasz podręczników jak 20 lat temu
28 sierpnia 2015
Nie internetowe aukcje, ale kolejka i przeglądanie podręczników ułożonych wokół furgonetki to obrazek, który jest smutnym potwierdzeniem końca wakacji.
Koniec sierpnia to czas, w którym młodzież szkolna ma już przed oczami wizję rozpoczęcia roku. Dzwonek o ósmej rano, kartkówki, klasówki, zebrania, wezwania do tablicy... Do tego plecaki wypełnione podręcznikami, zeszytami, piórnikami. Dzienniczki, uwagi, i rytualne pytanie: - A lekcje odrobiłeś? Życie ucznia nie jest łatwe.
O końcu wakacji świadczą też kiermasze podręczników. Odbywają się one nie tylko pod księgarniami, ale także przy głównych ulicach stołecznych osiedli. Na Bródnie taki kiermasz odbywał się zawsze u zbiegu Kondratowicza i Rohatyńskiej, ale od kiedy stanęły tam biało-czerwone paliki i znak zakazu handlu, kupcy przenieśli się pod pocztę bliżej Łabiszyńskiej. Uliczny handel podręcznikami od lat jest elementem warszawskiego krajobrazu. Jest to nieuchronna oznaka zbliżającego się nowego roku szkolnego.
(PB)
