REKLAMA

Targówek

wypoczynek »

 

Jesień nad zalewem. "Można się ukryć przed miastem i ludźmi"

  10 listopada 2016

alt='Jesień nad zalewem. "Można się ukryć przed miastem i ludźmi"'

Latem było oblegane, jesienią nad jeziorkiem na Elsenrowie hula głównie wiatr.

REKLAMA

Sztuczny zalew przy Bardowskiego powstał ponad dwa lata temu. Z jednej strony zbiornika znajduje się plaża z piaszczystym zejściem do wody, po drugiej rozciąga się betonowe nabrzeże. Choć kąpiel w tym miejscu jest zabroniona, latem nad zalewem odpoczywały tłumy. Zamarznięte zimą jeziorko jest równie chętnie odwiedzane i niestety kusi łyżwiarzy. Woda w najgłębszym miejscu ma tu dwa metry głębokości, dlatego wszystkie służby stanowczo odradzają wchodzenie na lód.

Jesienią na zalewem jest natomiast cicho, spokojnie. Okolic jeziora pilnuje ochrona, teren jest monitorowany przez ZGN. Podczas spaceru zauważyliśmy także patrolujący nadbrzeże radiowóz.

- Można się tu ukryć przed miastem i ludźmi. Czysto, cisza, spokój. Idealne miejsce na spacer - mówi mieszkanka osiedla Wilno.

W przyszłym roku do obecnych atrakcji - placu zabaw, wieży widokowej i ścianki wspinaczkowej (wciąż nieczynnych) - dołączy okazała fontanna. Jak deklaruje rzecznik Urzędu Dzielnicy Targówek Rafał Lasota, w następnym sezonie letnim oba obiekty zostaną na pewno otwarte, a dodatkowo w każdy weekend wspinaczki będzie doglądał instruktor. W jeziorze nadal nie będzie można się kąpać, z powodzeniem ochłodzimy się jednak dzięki nowej, wyposażonej w trzy dysze fontannie, której strumienie będą regularnie filtrowane i dezynfekowane. Na wart 400 tys. zł projekt, autorstwa Hanny Nerć, zagłosowali mieszkańcy w budżecie partycypacyjnym. Był odpowiedzią na zakaz kąpieli w zalewie.

Na końcu świata

Nad jezioro wcale nie jest łatwo trafić, powiedziałabym nawet, że dojazd jest fatalny. Jeśli nie mamy samochodu i nie mieszkamy na Osiedlu Wilno czy w Ząbkach, podróż tę trzeba dobrze zaplanować. Do wyboru jest przejażdżka rzadko kursującym 170, albo sportowe rękawiczki i rower. Wycieczka niemal poza miasto.

Monika Krupska

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# AGD

10.11.2016 15:04

"Na co nam ta wieża?"
"Nikt nie wie po co, więc nie musisz sie obawaić że ktos zapyta"
Podobnie jak prysznic-fontanna w cenie domku jednorodzinnego

# aww

11.11.2016 11:23

Jedyny sposob, aby to miejsce nie pustoszało to budowa jakiegoś osiedla w miejscu Orlenu, aby tylko to nie byly jakies gigantyczne bloki, ale raczej budownictwo jednorodzinne. Tu tez mozna by umiescic szkole i osrodek zdrowia, ktore na razie planuje sie przy ruchliwej janowieckiej.

# aww

11.11.2016 11:24

A poki co naprawa badowskiegi i budowa skrotu od Wiernej. Obecnie tam nie ma nawet jak dojsc za bardzo.

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy