REKLAMA

Wola

komunikacja »

 

Jazda pod prąd

  5 listopada 2010

Mieszkańcy ul. Bielskiego mają dość bezkarności kierowców nagminnie łamiących przepisy ruchu drogowego w tej okolicy. - Nie dość że parkują w niedozwolonych miejscach, to notorycznie jeżdżą pod prąd - pomstuje pan Bronisław.

REKLAMA

Ulica Bielskiego jest jednokierunkowa. Wjazd obowiązuje od ul. Deotymy. Miesz-kańcy twierdzą jednak, że kierowcy nagminnie łamią zakaz wjazdu w ul. Bielskiego od strony Ciołka. - Kiedy raz zwróciłem uwagę młodemu kierowcy, że jest to ulica jednokierunkowa, gdzie nie wolno jeździć pod prąd, zostałem obrzucony stekiem wulgarnych wyzwisk. Na nic się zdają interwencje w straży miejskiej, która i tak pojawia się tu rzadko. Mamy przecież prawo czuć się bezpiecznie, chodząc po naszej ulicy - mówi pan Bronisław. Ponadto czytelnik twierdzi, że straż miejska nie reaguje nawet wtedy, kiedy samochód zastawia cały chodnik, bez pozostawienia półtorametrowego miejsca do przejścia dla pieszych. - Parking się kończy, a samochody i tak parkują w niedozwolonych miejscach. Codziennie straż miejska miałaby tu podstawy do wystawienia co najmniej 10 mandatów. Dlaczego jest tu tak mało patroli? - pyta czytelnik.

200 interwencji na rok

Problem z nieprawidłowym parkowaniem na ul. Bielskiego jest dobrze znany straży miejskiej. - Ulica jest stale patrolowana. Tylko w tym roku straż podjęła tu aż 222 interwencje związane ze źle zaparkowanymi samochodami - mówi Katarzyna Do-browolska, rzeczniczka straży miejskiej. Jednocześnie dodaje, że zatrzymywanie pojazdów jadących pod prąd leży w kompetencjach drogówki, a nie straży miej-skiej. - Straż może zatrzymać samochód jedynie na drodze, na której obowiązuje zakaz ruchu w obu kierunkach. Na drodze jednokierunkowej, jak w przypadku ul. Bielskiego, nie mamy prawa zatrzymać pojazdu jadącego "pod prąd" - wyjaśnia rzeczniczka.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Policja każe robić zdjęcia

- Zdajemy sobie sprawę, że kierowcy nagminnie łamią przepisy kodeksu drogowe-go. Najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby, gdyby mieszkańcy, widząc, że kierowca wjeżdża pod prąd, od razu wzywali patrol policji. Mogą też spisać numer rejestracyjny takiego auta i zrobić zdjęcie, po czym wysłać je do nas - mówi Joan-na Banaszewska, rzeczniczka rejonowej komendy policji. Jednocześnie zapewnia, że uczuli patrole policji, aby częściej kontrolowały rejon ul. Bielskiego. - Sprawdza-my każdą informację i czekamy na sygnały od mieszkańców - twierdzi rzeczniczka.

Anna Przerwa

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA