Interwencja: niszczą nowy chodnik na Sprawnej

Wyremontowana niedawno ulica cieszy okolicznych mieszkańców, którzy latami czekali na poprawę nawierzchni zarówno samej drogi, jak i chodników. Nic więc dziwnego, że są oburzeni beztroską dewelopera.

- Przy Sprawnej 31 stawiany jest budynek wielorodzinny. Nic w tym złego, nasza dzielnica się rozrasta, jednak dlaczego tworząc coś nowego, niszczy się to, co już jest? Chodnik przy placu budowy się zapada, za stacją transformatorową zniszczone są też krawężniki - wylicza jeden z czytelników. Dodaje też, że najgorzej wygląda sytuacja z zasilaniem, które jest doprowadzone na budowę w sposób skandaliczny.

- Kable są po prostu przeciągnięte od stacji transformatorowej. Instalacja wisi na jakichś żerdziach, pociągnięta jest na rozwalających się słupach żelbetonowych, z których jeden przechyla się na ulicę - mówi oburzony mieszkaniec.

O nieprawidłowościach poinformowaliśmy urząd dzielnicy. - Czytelnik powinien zgłosić ten fakt do właściwych służb, a najlepiej poinformować Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego - mówi krótko Bernadeta Włoch-Nagórny z białołęckiego urzędu.

Będzie poprawa

O skargach mieszkańca poinformowaliśmy Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który przeprowadził kontrolę na placu budowy. - W trakcie kontroli stwierdzono wykonywane roboty ziemne, posadowienie budynku - ławy i stropy fundamentowe, teren ogrodzony i zabezpieczony przed dostępem osób trzecich - czytamy w informacji od powiatowego inspektora Andrzeja Kłosowskiego.

Kontrolerzy potwierdzili, że zasilanie budowy jest wykonane na drewnianych słupach, a dwa z nich pochylają się w kierunku drogi.

- Według oświadczenia kierownika budowy do 5 kwietnia słupy i uszkodzony chodnik przy wjeździe na teren budowy zostaną poprawione. Nie stwierdzono zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i mienia - informuje inspektor.

Anna Sadowska