GKP dostanie licencję i zagra w III lidze

Jeszcze miesiąc temu w klubie zastanawiano się, czy wystawić drużynę. Brak dotacji z miasta i zaległości klubu spowodowały likwidację kolejnych grup młodzieżowych i rozterki: czy w obecnej sytuacji klub stać na udział na takim etapie? Rocznie rozgrywki kosztują klub blisko 400 tys. zł. W niektórych mediach ukazała się informacja, że Mazowiecki Związek Piłki Nożnej, nie mogąc uzyskać dokumentów wymaganych do uzyskania licencji, nie wyda pozwolenia na grę w III lidze i zepchnie drużynę o dwie klasy niżej czyli do Ligi Okręgowej. Sęk w tym, że grupa, w której w ubiegłym sezonie GKP Targówek zajął 11. miejsce, nazywa się łódzko-mazowiecka i związki okręgowe zajmują się rozgrywkami co dwa sezony, na zmianę. MOZPN w tym roku nie przydziela licencji. Ostatnio prowadził rozgrywki, ale teraz pieczę przejmie związek łódzki. I tam należy złożyć potrzebne dokumenty.

- Faktycznie, nasza sytuacja nie jest lekka. Postanowiliśmy jednak jeszcze z III ligą powalczyć, bo to ona napędza młodzież. Zobaczymy, jak to wyjdzie. Może pogramy sezon, może pół sezonu, może dłużej. Może w naszej sytuacji coś zmienią wybory samorządowe. W przyszłym tygodniu składamy dokumenty i mamy licencję. Potrzebne jest wykazanie braku zaległości wobec ZUS, urzędu skarbowego i prawo do użytkowania terenu. My mamy prawo do bezumownego użytkowania gruntu. W poniedziałek rozpoczynamy przygotowania do nowego sezonu - wyjaśnia Bucoń.

Rada dzielnicy przyznała ostatnio 1,6 mln zł na modernizację boiska przy Łabiszyńskiej. Na Kołową nie dała nic. Ale to jeszcze nie koniec GKP Targówek.

mac