Gdzie jest wiata?

Już kilka miesięcy minęło od obietnicy złożonej przez Zarząd Transportu Miejskiego w sprawie przywrócenia wiaty przystankowej na pętli autobusowej przy Płockiej. Miało się to stać "jak najszybciej". Wiaty nadal nie ma.

Sporo czasu minęło od zdewastowania przez autobus wiaty przystankowej na ul. Płockiej. Latem ZTM obiecał, że pojawi się tu nowa wiata. Tymczasem upłynęło kilka miesięcy, a daszku nadal nie ma. Przyszły chłody, opady deszczu i śniegu. - Czekając na autobus, nie mamy się teraz gdzie schować. Taka wiata przydałaby się również na przystanku na Płockiej przy Górczewskiej. Ruch autobusowy jest tam duży. Pasażerowie i tutaj nie mają gdzie się schronić - mówi nasz czytelnik.

- Wiata na pętli Płocka, przystanek Młynów pojawi się lada dzień. Zostanie ona przeniesiona z ul. Zamenhoffa. Co do przystanku na Płockiej przy ul. Górczewskiej - przeanalizujemy tę lokalizację - odpowiada krótko rzecznik ZTM Konrad Klimczak.

"Jak najszybciej" to dla ZTM nie kilka dni, ani kilka tygodni, lecz parę miesięcy. Nauczeni doświadczeniem, następnym razem będziemy pytać urzędników o bar-dziej precyzyjne deklaracje.

nc