Fuszerka dewelopera? Na Coopera odcięci od gazu
5 lutego 2013
- Odcięli nam gaz do kuchenek. I nie wiadomo, kiedy przywrócą dostawę - mówią mieszkańcy nowych bloków przy ul. gen. Coopera wybudowanych przez J.W. Construction. Powód? Wady konstrukcyjne budynku - mówią zrozpaczeni mieszkańcy, którzy wydali całe swoje oszczędności i zaciągnęli wieloletnie kredyty.
Długa lista skarg
- Wprowadziliśmy się tu niecałe trzy lata temu, a ciągle mamy problemy z nowym mieszkaniem - mówi pan Jacek z osiedla przy ul. Coopera. - W piwnicy jest chyba zła izolacja, bo panuje tam wilgoć. Wszystko pleśnieje i koroduje, dlatego swoje rzeczy trzymamy teraz w mieszkaniu. Winda nie działa od półtora roku, niektóre okna są nieszczelne...
Wady konstrukcyjne?
- Gaz odcięto w związku z nieprawidłowościami w wentylacji grawitacyjnej, a także zagrożeniem życia i zdrowia mieszkańców - nie pozostawia wątpliwości Andrzej Kłosowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - Będzie włączony po usunięciu usterek i nieprawidłowości - dodaje.
Kiedy dokładnie? Nie wiadomo. Problem został zauważony podczas kontroli stanu technicznego instalacji gazowej i przewodów kominowych w budynkach przy ul. Coopera. Natychmiast odcięto dopływ gazu w sześciu blokach.
Co jest przyczyną nieprawidłowości? Także wciąż nie wiadomo. Mieszkańcy podejrzewają wady konstrukcyjne, a długa lista wymienionych wcześniej skarg spowodowała, że po zmianie sposobu zarządu nieruchomością wspólną poszkodowane wspólnoty wraz z nowym zarządcą nieruchomości - firmą Per Modum sp. z o.o. - postanowiły wystąpić na drogę sądową przeciwko deweloperowi.
Sprawa w toku, mamy związane ręce
- Mając na uwadze toczące się postępowania, decyzja PINB była dla nas dużym zaskoczeniem - mówi Anetta Hryniewicz, zarządca nieruchomości z Per Modum sp. z o.o. - Administracja i zarządy zostały postawione przed faktem dokonanym - o zakręceniu gazu dowiedzieliśmy się 23 stycznia br. Wszystkie nasze działania zostały ukierunkowane na rozwiązanie tego problemu. Pierwszy komunikat dla mieszkańców został rozwieszony jeszcze tego samego dnia. Nieruchomości borykają się z wieloma wadami. Zostały sporządzone ekspertyzy budowlane, które posłużyły do sformułowania roszczeń przeciwko J.W. Construction Holding S.A. Zdajemy sobie sprawę z tego, że obecne zdarzenia mogą odbijać się negatywnym echem wśród tych użytkowników lokali, w których dostawa gazu nie została wznowiona, jednak w obliczu trwających postępowań sądowych, do momentu zabezpieczenia materiału dowodowego i dopuszczenia dowodu z opinii biegłego sądowego, wspólnoty nie mogą podejmować jakichkolwiek bezpośrednich działań związanych z remontami czy też naprawami elementów konstrukcyjnych budynków. Mogłoby to w znaczący sposób utrudnić dochodzenie roszczeń od dewelopera. Obecnie jesteśmy na etapie analizy wszystkich możliwych rozwiązań zaistniałego problemu. Gdy tylko zostaną sporządzone stosowne opinie przez biegłych sądowych, nastąpi realizacja prac mających na celu usprawnienie działania wentylacji - obiecuje Anetta Hryniewicz.
- Jakoś sobie radzimy, bo musimy. Pożyczyłam grill i czajnik elektryczny - mówi pani Maryla.
- Ale jakie my zapłacimy rachunki za prąd?
kz
Sprostowanie
Nieprawdziwy i wprowadzający w błąd jest tytuł publikacji sugerujący "fuszerkę dewelopera" w kontekście odłączenia dopływu gazu w związku z nieprawidłowościami wentylacji grawitacyjnej, które stwierdzono w określonej liczbie lokali mieszczących się w budynku zrealizowanej przez J.W. Construction Holding S.A. inwestycji przy ul. Gen. Coopera.
Nieprawdą jest również, że powodem odcięcia gazu były wady konstrukcyjne budynku, jak wskazuje fragment: "Odcięli nam gaz do kuchenek. I nie wiadomo, kiedy przywrócą dostawę - mówią mieszkańcy nowych bloków przy ul. gen. Coopera wybudowanych przez J.W. Construction. Powód? Wady konstrukcyjne budynku -mówią zrozpaczeni mieszkańcy, którzy wydali całe swoje oszczędności i zaciągnęli wieloletnie kredyty." Oświadczam, że wentylacja w tych budynkach została zaprojektowana zgodnie z przepisami zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U.75/690/2002 z późn. zmianami). Przepisy te wymagają, zapewnienia przepływu powietrza wentylacyjnego z pokoi (w których zamontowane są nawiewniki) do pomieszczenia kuchennego, lub wnęki kuchennej oraz do pomieszczeń higieniczno-sanitarnych - §150.2. Na podstawie wizji lokalnej, która miała miejsce w dniach 29 stycznia i 1 lutego br., możemy stwierdzić jednoznacznie, że w żadnym z wizytowanych lokali nie było zapewnionej prawidłowo zorganizowanej cyrkulacji powietrza.
Niestety osoby wykonujące pomiary nie informują lokatorów, czy też Wspólnoty Mieszkaniowej o konieczności wykonania prawidłowych otworów nawiewnych w drzwiach do pomieszczeń higieniczno-sanitarnych, czy też konieczności zapewnienia przepływu powietrza pomiędzy pokojami, a kuchnią i pomieszczeniami higieniczno-sanitarnymi. W wielu przypadkach, samodzielnie aranżując mieszkania, ich właściciele dokonują przebudowy systemu wentylacji, przenosząc kratki wentylacyjne, np. w sufity podwieszane, montując anemostaty zmniejszające przekrój otworu wywiewnego, nieprawidłowo montując okapy kuchenne itp. Mieszkania sprzedawane są w stanie deweloperskim. Deweloper nie może ponosić odpowiedzialności za późniejsze działania Nabywców lokali, a o skuteczności działania wentylacji grawitacyjnej decyduje w większości przypadków świadomość ich użytkowników. Mając to na uwadze, JW. Construction wraz z protokołem przekazania lokalu przekazuje Nabywcy informację o konieczności spełnienia obowiązków zapewniających prawidłowe użytkowanie.
Mieszkanie ze zdjęcia zamieszczonego w artykule jest klasycznym przypadkiem lokalu, w którym wentylacja nie może działać prawidłowo. W tym lokalu ciąg wsteczny wystąpi po włączeniu wentylatora mechanicznego zamontowanego na jednym z kanałów wentylacyjnych w kuchni, który był przewidziany do podłączenia okapu kuchennego. W przypadku rezygnacji z podłączenia okapu i zastosowaniu okapu z pochłaniaczem oparów, wolny dodatkowy kanał należy zaślepić. Duży sumaryczny przekrój kanałów wentylacyjnych w kuchni, przy zamkniętych nawiewnikach może powodować ciąg wsteczny w łazience.
Przypadki wadliwie zamontowanych okapów kuchennych, opisane są w opinii kominiarskiej.
Ponadto zwracam uwagę, że protokoły z kontroli stanu technicznego instalacji gazowej i oraz przewodów kominowych wskazują, iż problem ciągów wstecznych dotyczy części, a nie wszystkich lokali mieszkalnych. W żaden sposób nie można na ich podstawie wysnuć jednoznacznej opinii jakoby zaistniała w niektórych lokalach sytuacja była spowodowana wadą konstrukcyjną. Ponadto, w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U.75/690/2002 z późn . zmianami) nie ma żadnego przepisu warunkującego wymaganą wysokość kominów. Stwierdzeniu, że problemem jest tutaj wysokość kominów, zaprzecza fakt, że zjawisko, tzw. ciągów wstecznych występuje zarówno w lokalach położonych na najniższych kondygnacjach, gdzie wysokość przewodu wentylacyjnego jest duża, jak i na najwyższych kondygnacjach, gdzie wysokość jest zdecydowanie mniejsza. Jeszcze raz podkreślamy, że wentylacja powinna działać prawidłowo, jeśli użytkownik lokalu zapewni prawidłową cyrkulację powietrza.
Marlena Ładzińska
PR Manager J.W. Constructions
