REKLAMA

Forum › Bielany

REKLAMA

# Jarecki

29.01.2018 12:40

Gmina, miasto wie jak jest w Bielańskim. Trzeba im podziękować przy wyborach samorządowych. Bo jak nie wymienicie włodarzy to dyrektora Szpitala koledzy sami nie odwołają i nic się nie zmieni.

# Prekseda

29.01.2018 12:45

Krytyczne uwagi są w pełni uzasadnione. Ludzie wiedzą co mówią i mają rację, że się skarżą.

# Kamil Z.

29.01.2018 12:50

Sądząc z wypowiedzi zastępcy dyrektora to jest bardzo zadowolony z obecnego stanu rzeczy. Super wyniki na papierze.
"Do 10 grudnia 2017 roku łączna liczba oficjalnych skarg na nieprawidłowe funkcjonowanie SOR lub NiŚOZ wynosiła 21, co stanowi 0,00025% wszystkich udzielonych świadczeń"

REKLAMA

# xxyz

29.01.2018 12:57

#Kamil Z. napisał(a) 29.01.2018 12:50
Sądząc z wypowiedzi zastępcy dyrektora to jest bardzo zadowolony z obecnego stanu rzeczy. Super wyniki na papierze.
"Do 10 grudnia 2017 roku łączna liczba oficjalnych skarg na nieprawidłowe funkcjonowanie SOR lub NiŚOZ wynosiła 21, co stanowi 0,00025% wszystkich udzielonych świadczeń"

Umarli skarg nie piszą to i procent dobry.
"babcia z podejrzeniem zapalenia wyrostka leżała w SOR na Bielanach od 3 rano do 9. Przyjęli na oddział, operowana była po 13, za późno... Była zdrową, pełną życia osobą"

# April66

29.01.2018 17:30

Strach zachorować czytając wpisy, choć sam po 3 godzinach zostałem 4 lata temu przyjęty i urodziłem kamień.
Wokół szpitala atmosfera jest ogólnie zła, bo nagłośnili prolifelowcy, że to największa aborternia w Warszawie.

# kredens

29.01.2018 20:04

Zdaję się, że wewnątrz szpitala atmosfera jest zła i nie chodzi tu bynajmniej o wrażenia czysto estetyczne.

REKLAMA

# Lucek

29.01.2018 21:24

SOR w tym szpitalu to porażka .Kilkanaście godzin czxekania aby Pani rejestratorka przydzieliła odpowiedni kolor a później następne godzinki oczekiwania aby Pan doktor skierował do lekarza rodzinnego .
Nie życzę nikomu trafić tam .
PS. Pozdrawiam Panie z punktu krwiodawstwa w tym szpitalu.

# Rozczarowana

30.01.2018 09:24

Moja babcia po operacji glejaka wielopostaciowego mózgu po operacji została wygnana "wypisana" po 3 dniach po operacji ...i niestety stan się bardzo pogorszył w konsekwencji czego zmarła :( niestety łóżka na salach również są trzymane dla rodziny i znajomych nie oszukujmy się :( ja po porodzie cc leżałam 7 dni w szpitalu(oczywiście nie w Bielańskim) a tu po tak poważnej całonocnej operacji wypisują po 3 dniach osobę która jest nieświadoma :( szpital Bielański omijam szerokim łukiem :(

# Krysia56

30.01.2018 10:03

Na Bielanach jest tragicznie pod każdym względem pierwsza sprawa to lekarze leczą tak. .pani pali odpowiedz nie no to boli od kręgosłupa a ja wylądowałam na 2 tygodnie w szpitalu w Otwocku z powikłaniami płucnymi druga sprawa to przydałby się sanepid bo pluskwy gryzą ślady mam już 4 miesiące i jakby nic maszerują po ścianach zmieniając opatrunek gazik nowy bandaż stary

REKLAMA

# Mli

30.01.2018 12:22

Ostatnie kilka lat: Na własne oczy widziałam, jak wydziarała się pani pielęgniarka z SOR na starszego pana - eleganckiego, w garniturze (zresztą to tak nawiasem, bo nawet gdyby był bezdomnym, by nie wypadało), ze nie ma zamiaru mu butów ściągać. Pan prosił o pomoc, bo coś tam mu było i nie mógł sie schylić. W końcu podeszła i zeszarpala mu te buty, coś tam wyfukując. Inny, na tym samym dyżurze prosił kazdą przechodzącą osobę o coś od bólu - jedyne, co usłyszał, to było - tu nie ma ibupromu, trzeba sobie KUPIĆ. Mnie kazano ze stłuczonym biodrem siedzieć na krzesełku od 22-ej do 6 rano.
Dziecko z kolei na zabiegu wycinania znamienia miało obiecane przez lekarza kwalifikującego, że będe mogła z nim wejść, ale panie mnie wywaliły - "bo nie", czego efektem było jego WYCIE przez cały 20-minutowy zabieg, a na koniec jeszcze dostałam ochrzan od obrażonej pani operatorki, ze sześciolatek "niedojrzały" i co jej tu przyprowadzam.
Przy innej okazji, dwudziestokilkoletnia pani doktor odmówiła udzielenia mi pomocy, gdy przyszłam z ręką jak nadmuchana rękawica gumowa po pogryzieniu przez kota, twierdząc, ze "to tak się robi, bo koty mają brudne zęby". Po moich kilkukrotnych prośbach zgodziła sie zaordynować zastrzyk przeciwtężcowy. No żenada, żenada. Już nie opisuje wydarzeń sprzed 10 czy 20 lat, a mam bogatą kolekcję, jako mieszkanka Bielan od urodzenia.

# zawilec

30.01.2018 13:40

Nic do śmiechu, wszystko prawda. Kto raz był, ten dobrze wie o czym jest mowa. I z roku na rok coraz gorzej.

# aaa

30.01.2018 21:37

Ten szpital to umieralnia. Prawdopodobnie, przez całonocne zaniedbanie zabili mi ojca.A mógł jeszcze żyć.

REKLAMA

# Asia123

30.01.2018 21:58

Szpital Bielański jest przechowania umarłych było jest i będzie... czy jakiś lekarz tam pomóg.. mam dwa przypadki jeden palec odcięty lekarz natomiast zszywa... jest super. Drugi przewlekłe bóle mięśni pacjent 3 dni na oddziale leży po badaniach chory na głowę.. 3 miesięczna terapia lekowa i skierowanie do psychiatry.. po czym okazuje gdy sami zrobiliśmy badania na bolerioze i wynik pozytywy. Ale przecież nic mu nie jest wmówił sobie to...

# Promet

30.01.2018 22:09

4 godziny czekałem z ostrym atakiem dny moczanowej, ból taki sam jak przy kolce nerkowej. Gdy mdlałem z bólu (a na ból jestem odporny) żona zrobiła awanturę i z łaską przejęli. Obok mnie starsza Pani ze złamaną ręką czekała już szóstą godzinę. U mojego dziecka rozpoznali świnkę pomimo że jak to określili miał nietypowe objawy i tego, że był szczepiony. Całe szczęście zgłosiliśmy się do innego szpitala. Dzieciak miał mononukleozę o ciężkim przebiegu z jak nam powiedziano "książkowymi" objawami. Rozpoznali to w ciągu pół godziny. To umierania nie szpital.

# A123

30.01.2018 23:08

Nie polecam dr Misiorowskiego. Brak profejsonalizmu i rażąca bezczelność. Widząc skierowanie do szputala zapytał czy liczyłam na darmową diagnostyke, po obejrzeniu prywatnych badań bez zastanowienia zapytał dlaczego od razu do nich nie przyszłam. Stan wiedzy nt choroby po wyjsciu z gabinetu "0", nt mojego stanu "0". Jedyna informacja jaką uzyskałam: "hsshimoto to choroba mrdialna, haha". Nie chce mi się komentować postawy tego człowieka...

REKLAMA

# pacjent

31.01.2018 07:02

Nie ma skarg bo ludzie się boją, że odbije się to na ich rodzinie która leży w Bielańskim. A zresztą nawet pracownicy mówią żeby nie pisać skarg ani nie wypełniać ankiet bo tego nikt nie czyta.

# trw

31.01.2018 12:46

Szpital Bielański w latach 60 i 70 był bardzo dobrym szpitalem. Lekarze byli przyjażni pacjentowi i lepiej rozpoznawali choroby bez tej całej "super" aparatury. W tej chwili to nie lekarze , a bezczelni dyletanci.
A sam szpital to niestety trupiarnia. W Mozambiku mają lepszą opiekę na misjach.

# Kawa

31.01.2018 14:58

Tak szpital sor i lekarze masakra od października borykam się z bólem biodra jestem chora na celiakie mam zakrzepicę żył dolnych jestem po 36h stanie reanimacyjnym organizm nic nie wchłania i na SOR-w dzieje się masakra najpierw odsyłają na nocna pomoc a wygóle na dzień dobry zamiast zapytać z czym pan/pani rzyszedl to jest "dlaczego nie poszedł pan/pani do lekarza rodzinnego" (w nocy?) to i tak odeślą na nocna pomoc tam się posiedzi 3-4 h przyjemnie przemiła młoda studentka która doradza leki w gogle bo nie wie na co są i mówi ja dam pani zastrzyk przeciwbólowy i jak przez 1h ból nie minie to odeśle na SOr a na Sor-w pani recepcjonistka musi zapytać pana chirurga czy przyjemnie wiec przychodzi pan doktor i mówi jak chce se pani posiedzieć to niech sobie pani posiedzi bo ja pani nie przyjmę wcześniej niż po 12h przypominam ze jest po 24tej ja do szpitala przyjechałam około 20 wiec się zabrałam i pojechałam do domu poszłam do lekarza prywatnie okazało ze mam zator w mięśniu dwugłowym uda i mięśniu posladkow dobrze ze się nie zerwał No ciekawe czy pan doktor wychował by mi moje dzieci czy spojrzałby im w oczu . Masakr

REKLAMA

# Angela76

31.01.2018 19:09

Zgadzam się ze wszystkimi negatywnymi opiniami. Kilka razy miałam nieprzyjemnosc tam być. Kilka razy że sobą jak nie mogłam się ruszyć z powodu bolu kręgosłupa, Kilka razy z dzieckiem Ale to co ostatnio przeżyłam z mężem na tym sorze to była Tragedia. Dwa dni pod rząd spędziliśmy tam po 13 godzin. U męża zdiagnozowano guza nerki Ale powiedzieli że to nic pilnego i dali skierowanie do urologii. Gdyby nie lekarz pierwszego kontaktu który wystawił kartę DILO nie wiem jak to by się skończyło. Mąż już operacji usuniecia guza nerki i nerki. Rak nerki 8 x5 cm. Biorąc pod uwagę wielkość nerki to rzeczywiście nie było nic pilnego. Dramat i psychologia

# Tomasz01

02.02.2018 14:28

Umarł tam mój ojciec, umarła mama. W ostatnich 3 tygodnia życia mama była tam trzy razy. Za pierwszymi dwoma wypuszczali ją po kilku godzinach mówiąc, że to zwykłe zapalenie oskrzeli. Trzeciego razu mama już nie przeżyła. Jak zwykle w takich przypadkach napisali, że była to zwykła niewydolność krążeniowo - oddechowa. Gdyby przyjęli ją na oddział za pierwszym razem, mogłaby żyć jeszcze klika lat... Stado dylatantów.

# Jaaa

09.02.2018 23:16

#tematdlauwagi

REKLAMA

# edwin

20.02.2018 10:03

Jak się tak poczyta te ludzkie świadectwa to dosłownie włosy na głowie dęba stają. Jak placówka możne w tych warunkach funkcjonować i służyć pomocą społeczeństwu, skoro zarządzanie ewidentnie szwankuje.

# Agnieszka

19.04.2018 13:23

SOR to jest masakra. Po przywiezieniu karetką z ostrym bólem jelit, przy którym straciłam przytomność - paniusia Samanta (doktor) stwierdziła że poczeka jeszcze do rana, bo nie wie co mi jest. Ból wyciskający łzy z oczu, nie mogłam się położyć na plecach ani wstać. Na moje szczęście zszedł lekarz z oddziału i jak się dowiedział jakie mam objawy kazał natychmiast zebrac zespół operacyjny i równo po 12h od przyjazdu o 1 w nocy z nd na pon miałam operację jelit. Gdyby nie lakarz oddziałowy paniusia Samanta by mnie wpędziła do grobu - prawie doszło do perforacji jelita... Ale poźniejsza opieka na wewnętrznym - bez zastrzeżeń

# art60

06.07.2018 19:06

Byłem dzisiaj rejestracja to syf panie nie umieją pisać na komputerze a chirurgia ogólna lepiej samemu się zoperować to pomyłka jak cie przyjmą to z laska po co tu przyszedłeś szczególnie jedna pani chirurg robi laskę ze co cokolwiek robi to po co tam pracuje.pozdrawiam

REKLAMA

# art60

06.07.2018 19:08

Ogólnie mówiąc to umieralnia nik tam nie udziela pomocy nie chce się o tym pisać co to za syf

# art60

06.07.2018 19:11

Jeżeli ktoś pisze o lekarzach w szpitalu bielański to tam ich nie ma i nie wiem co tam jest chyba prosektorium mogę jedno poradzić z daleka od tego szpitala

# Paula

19.04.2019 02:07

Mój mąż dostał skierowanie do tego szpitala - szybko powiększająca się zmiana na skórze, bardzo podejrzana, krwawiąca. Po chyba 5h czekania w końcu wszedł do gabinetu, a lekarz powiedział mu, cytując: "no i co ja mam panu zrobić? Jak ja pana przyjmę, to to były praktycznie błąd w sztuce lekarskiej!". Osoba z podejrzeniem raka skóry. I lekarz pyta, co ma zrobić. Nie wiem, leczyć? Oczywiście nie przyjął, odesłał do lekarza rodzinnego (od którego mąż dostał skierowanie). Na prośbę o pisemną odmowę leczenia lekarz odpowiedział, że "proszę bardzo, sobie pan poczeka, bo wypiszę dopiero jak dyżur będę kończył... za jakieś 8 godzin". Straszne, że tak traktuje się pacjenta. Przyjęli go do innego szpitala, od ręki.
Z kolei moją znajomą z problemami z oddychaniem (dziewczyna się dusiła) lekarz oskarżył o symulowanie, rzucając komentarzami że skoro ma taką-a-taką torebkę to z takimi głupotami może zawracać głowę (!) lekarzom prywatnie. SOR to jest jakaś pomyłka. Na samych oddziałach nie było aż tak tragicznie, ale zanim człowiek w ogóle udowodni że jest chory (!) to musi przejść przez piekło.

# Wiosna

24.05.2019 20:42

Zwycięstwo #Wiosny w wyborach to łatwiejszy dostęp do pigułek dzień po. #wiosna #wiosnabiedronia #KGawkowski
https://imgbbb.com/image/emzjZ

# Kiki

01.11.2019 07:40

Szpital bielanski to dramat. Byłam, widziałam na własne oczy co tam się wyprawia. Jak traktują starszych ludzi.. masakra... Odniosłam wrażenie totalnej ignorancji. Napatrzylam się wczoraj i szczerze nikomu nie polecam tego miejsca. Oczywiście zostałam odesłana do domu.. To standard tak samo postępują z ludźmi w gorszych sytuacjach zdrowotnych niż ja bylam.

# twtw

07.11.2019 13:09

Witam proszę o kontakt osoby które czekały na przyjecie na Sorze Bielańskim i czekały tam bardzo długo i mogą nam o tym opowiedzieć jak się tam taktuje pacjentów proszę o kontakt Tomasz Wanat mój tel 502 555 852
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon
Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

City Break
City Break

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024