Forum › Białołęka
SDPL POPIERA PROTEST w/s "CZAJKI"
| # Lidia Polit 21.06.2005 20:47 |
|
|
Socjaldemokracja Polska ( SDPL) Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy w porozumieniu ze Stowarzyszeniem NASZA CHOSZCZÓWKA rozpoczyna ponowną akcję zbierania podpisów popierających protest przeciw rozbudowie Oczyszczalni Ścieków "CZAJKA" oraz budowie na terenie naszej Dzielnicy spalarni odpadów pościekowych.Większości radnych nie wystarczyło 5 tysięcy podpisów, by odrzucić propozycje władz Miasta i MPWiK. Mamy nadzieję, że uda się zebrać kolejne kilka tysięcy podpisów.
Serdecznie zapraszamy Szanownych Państwa - Mieszkańców Białołęki do naszych stolików na terenie Dzielnicy . A oto gdzie i kiedy dyżurujemy: 1)22.06 (środa)-bazarek, ul. Porajów ; godz. 16-19 2)23.06.(czwartek)- bazarek,ul. Porajów : godz. 16-19 3)24.06(piętek) - bazarek ul. Ćmielowska: godz.16-19 4) 25.06 (sobota) - bazarek ul. Ćmielowska: godz. 10-12 SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA PAŃSTWA ŻYCZLIWOŚĆ W NASZEJ WSPÓLNEJ SPRAWIE. Lidia Polit P.S.Prosimy również o kontakt w/s Dzielnicy pod adresem: lidiapolit@wp.pl |
|
| # hero 21.06.2005 23:03 |
|
|
Dobrze napisałaś w waszej wspólnej sprawie. Przecież tylko o to chodzi, żeby wykorzystując trudny problem dla mieszkańców wypłynać do nastepnych wyborów, bo nic innego nie macie do zaproponowania.
|
|
| # lidia polit 22.06.2005 09:16 |
|
|
Drogi #hero czyli uważasz, że lepiej nic nie mówić, być jak automat do głosowania i dbać o włsny czubek nosa?? Gratuluję. Powiedz w takim razie kto według Ciebie ma coś do zaproponowania? No pewnie PiS I Gospodarność, no tak może zafundują Ci spalarnię i oczyszczalnię giganta. Z poważaniem Lidia Polit
|
|
| # poseł Ziobro 22.06.2005 09:23 |
|
|
hero popieram, sdpl szuka możliwości zaprezentowania się mieszkańcom białołęki przed wyborami
bardzo dobrze , że chcecie się zaangażować w obronę naszej dzielnicy przed spalarnią i powiększeniem czajki ale i tak nie będę na was głosował, skłaniam się wręcz do agitacji przeciwko wam na każdej możliwej płaszczyźnie, żadne brednie mnie do was nie przekonają i chciałbym żeby pomyślała tak większość białołęczan, niestety jakieś 3% ciemnoty pójdzie za wami |
|
| # NN 22.06.2005 11:18 |
|
|
Także wolałbym, by spalarnia była umiejscowiona gdzieś pod miastem, ale: Czajka już istnieje i jej rozbudowa jest nieunikniona. Choćby z powodu czasem niezbyt sensownego rozwoju samej Białołęki (dojazdy!) i lawinowego zwiększenia ilości mieszkańców.
Ironią losu jest to, że w Białołęce istnieje już olbrzymia spalarnia i nazywa się Elektrociepłownia Żerań. Spalarnia Czajka to pryszcz przy niej! |
|
| # xxx 22.06.2005 12:49 |
|
|
Nareszcie ktos zauważył, że wiekszym problemem jest elektrociepłownia i w tym kierunku powinna pójść energia mieszkańców - są przecież unijne środki na modernizację takich pomników komunizmu. Drugim przykładem o wiele większego truciciela jest Polfa. Problem w tym, ze do EC i Polfa już są i ludzie nie widzą możliwości waliki z nimi. A dają do atmosfery tysiać razy więcej trucizn niż Czajka będzie dawać.
|
|
| # Tony 23.06.2005 19:32 |
|
|
Chciałbym tylko zauważyć, że w ciągu ostatnich lat na Żeraniu zainstalowano dwa nowoczesne kotły fluidalne, co powoduje, że jest to chyba najmniej trująca z elektrociepłowni Warszawskich. Co nie zmienia faktu, że jest to duży emitor.
Jednocześnie, dokonana już modernizacja Żerania stawia pod znakiem zapytania możliwość prostego włączenia spalania osadów w istniejący ciąg technologiczny. Co do tego jaki jest największy problem "spalarniowy" u nas, to poddam pod rozwagę: każdy nasz samochód (bo też takowy posiadam) emituje +/- 150 do 200 gram spalin na przejechany kilometr. Jak łatwo obliczyć, nawet skromne 10 tys. km rocznie, to kilka ton spalin. Ergo, spalarnia Czajki będzie odpowiednikiem 100 - 200 dodatkowych samochodów (projektowana emisja 500 -600 ton na rok). Biorąc pod uwagę przyrost ilości mieszkańców Białołęki na poziomie około 5000 osób na rok, to myślę, że można spokojnie założyć 500 - 1000 dodatkowych samochodów. Wniosek: oczywiście spalarnia to nie kwiatek, ale jak wielokrotnie pisałem jest ona problemem bardziej urojonym niż realnym... Uprzedzając pytanie o dioksyny i furany, to odsyłam do informacji dostępnych również na stronach "Naszej Choszczówki" - emisja ze spalarni będzie wynosiła około 2 mg/rok (dwa miligramy to dwie tysięczne grama). I nie jest to efekt jakiejś specjalnej aparatury (która może działać lecz nie musi), tylko tego, że osady ściekowe (w przeciwieństwie do odpadów, czytaj: śmieci) nie zawierają znaczących ilości związków chloro organicznych które są źródłem dioksyn. |
|
| # XYZ 23.06.2005 22:06 |
|
|
Szkoda, że w 2000 roku SLD nie poprło mieszkańców Dąbrówki, gdy prosili o kanalizację, a MPWiK i miasto za zgodę na modernizację (bez spalarni) dawało kasę. Ale wtedy kanalizacja bardziej była potrzebna na Smokolandii i to popierali towrzesze Pani Polit.
|
|
| # Jolka. 26.06.2005 11:22 |
|
|
xyz-poprzeć możesz pod publikę.Co możesz uzyskać nie mając kasy ???Widzę że dla Ciebie dobry tylko ten kto Tobie da.Skąd brać ???
|
|
| # NN 27.06.2005 17:18 |
|
|
Tony dał mi do myślenia i nasunął następujący wniosek: otóż wybudowanie choćby jednej porządnej drogi, która odciąży Modlińską załatwia problem spalarni! Ilość spalin zmaleje (płynny ruch pojazdów), co wyrówna ewentualny wpływ spalarni a jaki nastąpi komfort dojazdów!
|
|
| # Tony 28.06.2005 10:38 |
|
|
@NN
Gdybyż to było takie proste :) Są plany żeby odciążyć Modlińską ale uwaga: Polegałyby na tym żeby przebić Marywilską do Legionowa i ją poszerzyć. Czyli...droga szła by przez Choszczówkę... I znowu dla jednych korzyść, dla drugich strata... I pytanie, co słuszniejsze: czy polepszyć warunki życia ludzi mieszkających teraz w okolicy Modlińskiej i wdychających te wszystkie spaliny i usprawnić ruch, czy też chronić enklawę zieleni i nie pogarszać standardów życia ludzi którzy w niej mieszkają... Bo to nie jest tak, że buduje się nową drogę (oczyszczalnię, spalarnię, wysypisko etc.) żeby komuś zrobić na złość. Z reguły chodzi o to, żeby ludzie obecnie cierpiący od uziążliwości cywilizacyjnych, mieli troche lepiej. Bo ludzie mieszkający przy Modlińskiej (Połczyńskiej, Alejach etc.) wdychają naprawdę duży syf, bo te drogi nie miały mieć nigdy takiego obciążenia jak mają. Bo dla mieszkańców Łubnej (wysypisko Warszawy), spalarnia śmieci na Zabarnieckiej to może być wybawienie. Bo ludzie mieszkający w Nowym Dworze (i pewnie Płocku), chcieliby mieć pod oknami czystą Wisłę a nie warszawskie nieoczyszczone ścieki. Per saldo każda taka inwestycja poprawia ogólną sytaucję, ale lokalnie komuś polepsza a komuś pogarsza. Pytanie: na ile sami jesteśmy w stanie się zgodzić na pogorszeni własnej sytuacji, żeby komuś innemu (i środowisku jako całości) było lepiej. Ja na to pytanie odpowiem: nie będę blokował Trasy Mostu Północnego, która będzie 500m od mojego bloku, co więcej będę starał się przekonać ewentualnych protestujących (a będą tacy) żeby zgodzili się na tą inwestycję. |
|
| # Yogi 30.06.2005 08:26 |
|
|
Dla miłośników rozbudowy Czajki jest w GW z 29.06.05 informacja o tym, że woda podrożeje od 2006 r. ze względu na konieczność oczyszczania wody a gówno do nas będą pompować nawet z Anina. Nieprawda kolejną zresztą ze strony MPWiK jest więc sugestia o zagrożeniu podwyzką z tytułu kar za brak oczyszczalni. PŁACIMY WIĘCEJ W OBU WERSJACH. W obu wersjach beneficjentem zaś jest MPWiK. I jak tu im wierzyć ?
|
|
| # Tony 30.06.2005 09:19 |
|
|
Oczywiście, że będziemy płacić więcej w obu wersjach, ostatecznie utrzymanie infrastruktury kosztuje, a kary za zanieczyszczanie jeszcze więcej.
Generalnie wdrażanie postępu cywilizacyjnego kosztuje. Za śmieci też za chwilę zapłacimy więcej: od jesieni wchodzą nowe przepisy (ochrony środowiska) dotyczące składowania odpadów, które podwyższą znacznie ceny ze względu na konieczność rozległych i częstych badań śmieci. I to nie koniec, w ciągu kilku lat wysypiska śmieci w Polsce będą musiały odpowiadać standardom unijnym. Oznacza to likwidację 80% istniejącyh wysypisk. Zostaną tylko najnowsze, ale te są również najdroższe: drenaż, izolacja raz, przesypka, izolacja dwa, odgazowanie hałdy (z koniecznością odzysku energii), obligatoryjna segregacja odpadów, etc. Ochrona środowiska kosztuje, i to duże pieniądze, a kto zapłaci, no przecież że my, bo kto inny - przecież to my zanieczyszczamy. |
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.