# Majka 28.08.2013 20:25 |
|
Nasz służba zdrowia działa niezbyt dobrze. Kolejki do pani http://rehabilis.eu/lekarze,67.html, takie same do endokrynolog. Czasem trzeba czekać latami na wizytę. Aż odechciewa się leczyć...
|
# mora 18.10.2013 09:53 |
|
zgadzam się przy tych kolejkach to naprawdę się odechciewa każdej wizyty. Dla osób zainteresowanych polecam serwis o zaparciach - http://zaparcia.org/
|
# mgielka 27.11.2013 11:36 |
|
Kolejki w służbie zdrowia są najgorsze. Ja również zaliczam się do osób, które unikają takich wizyt.
_________________________________ Esperal Warszawa - http://esperal-warszawa.com.pl/ |
# Rozżalona mama 16.04.2014 10:47 |
|
Opowiem dość dołującą sytuację na dowód wsparcia oraz poświecenia jednej z Pani dr. z ośrodka przy Kondradowicza. W nocy moje dziecko dostało wysokiej gorączki bo 40 stopni. Niestety leki na obniżenie ( paracetamol ) nie zadziałały mimo że podałam max dawkę. Więc dzwonię na Kondradowicza z prośbą o wizytę domowa bo takie mam informacje że ta przychodnia jest "dojazdowa". Usłyszałam od wybudzonej ze snu wielmożnej Pani dr. " chłodzić okładami oraz najlepiej wiatrak włączyć oraz chłodzić wiatrakiem dziecko" . No myślałam że się przewrócę jak to usłyszałam. Pewna byłam że mam wykonywać takie czynności do czasu przyjazdu tej że Pani DR. Ale tu niestety zaskoczenie. Pytam więc czy mam czekać ale Pani powiedziała że nie przyjedzie. Więc pytam się co mi dadzą okłady jeśli dziecko jest jakoś poważnie chore i trzeba zapewne podać antybiotyki itd a do rana jeszcze dużo czasu i boje się o dziecko. Więc usłyszałam " podważa Pani zalecenie lekarza??!! " Przytłumiona podwyższonym tonem lekarza zamilkłam i przytaknęłam. Ponieważ gorączka nie spadała zadzwoniłam na pogotowie (by uzyskać informacje) i usłyszałam żeby wzywać lekarza z Kondradowicza bo on dojeżdża do domu.... buahahha . Padłam.No ale cóż. Czyli podsumujmy :
Kiedy wzywamy pogotowie to już każdy wie - wtedy kiedy oddech ustaje bądź dziecko traci przytomność. Ale kiedy wzywamy lekarza na wizytę domową ??? odpowiedź o0czywista : NIGDY. Oni tak są od tego by sobie odpocząć w nocy i po leżakować.Dobrze jest grzać d...w ciepełku gdy matka tu umiera ze strachu o zdrowie dzieciątka. Kończąc wywód rozżalonej matki która nie przespała całej nocy w obawie o zdrowie i życie swojego dziecka. A przecież tyle się słyszy o niedopatrzeniach, sepsie oraz innych niestworzonych przypadkach. Nie polecam placówki i to tylko z powodu jednorazowego ale tak rażącego doświadczenia. Dzięki Bogu dyrektor placówki to naprawdę sympatyczny miły człowiek i ze wstydem przyjął zgłoszenie/skargę na swojego pracownika... bo jak tu się nie wstydzi.... |
# justynar 13.05.2014 13:29 |
|
Zapisanie się do lekarza w Przychodni Zdrowie graniczy z cudem albo ja mam wyjątkowego pecha. Chcę odebrać wyniki badań, które były nie najlepsze już 2 miesiące temu i chciałabym wiedzieć jaki jest mój stan zdrowia. Niestety w dniu badań przed godziną 10.00 rano usłyszałam, proszę przyjść jutro o 7.30. Dzisiaj znów spróbowałam o 12.15 i znów to samo jutro rano o 7.30. Są 3 numerki do lekarza, no dobrze wstanę jutro o 6 rano i ustawię się w kolejce przed przychodnią, ale jeśli przede mną stoją 3 osoby i wezmą te numerki???? Następnego dnia znów o 7.30!!!Zapisy w tej przychodni są nieporozumieniem. Dodzwonić się o 7.30 absolutnie niemożliwe. Jeśli zastanawiacie się czy tę przychodnię wybrać, to tylko wtedy gdy macie dużo wolnego czasu, a co w nagłych przypadkach?Chociaż radzę omijać szerokim łukiem i dzielić się opiniami, może coś zmienimy......
|
# na zdrowie 14.05.2014 08:14 |
|
Najlepiej jest być zdrowym, nie chorować (i nie leczyć się z powodu choroby).
Odpadają wtedy wszystkie kłopoty i stres związany z zapisywaniem się, dodzwonieniem się, odczekanie w "kolejce" do przydzielonego lekarza itp. No, chyba, ze ktoś ma zamiar wykorzystać swój "przydział" finansowy NFZ. To niech choruje, dzwoni, oczekuje i narzeka na niewydolność Służby Lekarskiej. Czas najwyższy promować ZDROWIE. |
# bbbbbb 19.06.2014 21:36 |
|
Podzielam opinie osób,ktore uważają Przychodnie Zdrowie jako najgorszą chyba w Polsce.Pracują tam osoby: chamskie w zachowaniu,butne, nie odbierające telefonów, przechadzające się jak damy po Przychodni.Lekarz nawet jak ktoś nie przyjdzie,to będzie siedział zamknięty i nie przyjmie nikogo, taki BUC. Jest to wielka tragiedia dla wszystkich chorych osób. Tak się dzieje od lat i nie ma na nich mocnych. NFZ nie reaguje ,gdyż ma to w nosie. Ja jestem nie zadowoloną, ale innej przychodni,przyjaznej pacjentowi na Bródnie -brak. Jeżeli choroba mnie dopadnie,to podpieram się nosem i wstaje o godzinie 4rano i stoję na dworze do otwarcia Przychodni, ale zdarza się, że są odemnie lepsi. Pozdrawiam i życzę zdrowia, żeby nie leczyć się w tej wstrętnej przychodni.
|
# bata 20 19.06.2014 21:41 |
|
Podzielam opinie osób,ktore uważają Przychodnie Zdrowie jako najgorszą chyba w Polsce.Pracują tam osoby: chamskie w zachowaniu,butne, nie odbierające telefonów, przechadzające się jak damy po Przychodni.Lekarz nawet jak ktoś nie przyjdzie,to będzie siedział zamknięty i nie przyjmie nikogo, taki BUC. Jest to wielka tragiedia dla wszystkich chorych osób. Tak się dzieje od lat i nie ma na nich mocnych. NFZ nie reaguje ,gdyż ma to w nosie. Ja jestem nie zadowoloną, ale innej przychodni,przyjaznej pacjentowi na Bródnie -brak. Jeżeli choroba mnie dopadnie,to podpieram się nosem i wstaje o godzinie 4rano i stoję na dworze do otwarcia Przychodni, ale zdarza się, że są odemnie lepsi. Pozdrawiam i życzę zdrowia, żeby nie leczyć się w tej wstrętnej przychodni.
|
# Nick 27.06.2014 12:53 |
|
" wstaje o godzinie 4rano i stoję na dworze do otwarcia " przechdzę codzinnie rano ok godz. 6 i nie widziałem nigdy czekających pacjentów, więc trochę fantazję poniosła z tą godz. 4. :)
Faktycznie dostąć się tam na wizytę jest trudno, ale zastanówmy się dlaczego. Moim zdaniem zapisanych jest zbyt dużo osób i tego nie przeskoczymy. Należałoby też rozdzielić - nocną pomoc lekarską od lekarzy pracujących w dzień, to 2 różne personele, inni lekarze inne pielegniarki itp. |
# karl 04.08.2014 18:21 |
|
Niestety, wszystkich trzeba nagrywać w tym skorumpowanym, polskim raju. A na dowód, że inni mają gorzej i dla kogo są numerki rezerwowe każdego dnia w każdej chyba przychodni w Warszawie (a może już w całej Polsce ten proceder funkcjonuje) wstawiam linka z ofertą pracy. Jedno jest pewne: płaci chory, pośrednikowi (a ten nie wiadomo komu) za wizytę w godzinach służbowych lekarza w przychodni, prawdopodobnie lekarze wydają na takie rezerwacje zgodę. Kto nie zapłaci dostanie termin do lekarza 1-go kontaktu za minimum miesiąc od zapisu. Do specjalistów brak dostępu z powodu ich "obłożenia". Tak funkcjonują przychodnie na Ochocie, nie tylko ta na Banacha. Kto nie zapłaci nie ma numerka i czeka, ale czy doczeka? Nie wierzę, że dyrektorzy nie wiedzą, co się dzieje i jaka jest organizacja w prowadzonych przez nich przychodniach. LINK: Rezerwacja wizyty w szpitalu na Banacha Warszawa ...
|
# niclk 18.11.2014 23:40 |
|
Katastrofa ta przychodnia telefon nocny nie dziala, nocne wiizyty domów tylko dla starszych osob.
|
# Pacjentka 31.01.2015 18:05 |
|
Pbylam tam dwa razy. Pani z rejestracji nieuprzejmą i zachowuje sie tak jak by była tam za karę.
|
# Pacjentka 03.02.2015 13:34 |
|
Na NPL pracują Ci sami lekarze i pielęgniarki , więc jak mogą być niezmęczeni jak ciągną tyle etatów.
Więcej wyrozumiałości :} |
# omom 10.02.2015 16:48 |
|
Też mam niepochlebną opinię o tej placówce.
Mój lekarz I kontaktu, pan K., lubi banalizować i potrafi mi pół godziny wykładać, dlaczego nie powinien mi dać na coś skierowania, bo STATYSTYCZNIE nie należę do grupy ryzyka. Ciągły katar przypisywał alergii - kiedy wymogłam w końcu skierowanie do laryngologa okazało się, że mam poważne problemy z zatokami. Ostatnio przyszłam do niego z silnym bólem pod łopatką, co uznał za ból "od kręgosłupa", a na SOR tego samego dnia okazało się, że to zapalenie opłucnej. Gdy po kilku dniach nadal źle się czułam Pan K. uznał, że jestem młoda i nie mam gorączki, więc nie ma podstaw do wizyty domowej. Dopiero dość niemiłe argumenty skłoniły go do zmiany zdania. Przy okazji triumfalnie dodał, że antybiotyki biorę niepotrzebnie, bo to zapewne wirusowe, a nie bakteryjne zapalenie i tu cytat: "organizm sam się leczy". Inny ciekawy przypadek to ginekolog, pan A. Gburowaty, niechlujny, wypatrzył u mnie nadżerkę do wymrożenia, sugerując, że można to zrobić u niego w prv gabinecie. Poszłam do innego lekarza, na kolpokopię, która nie potwierdziła jego diagnozy. Ciekawa jestem, ilu ludziom zaszkodziły ich diagnozy "na oko". |
# Zaospiony 09.03.2015 19:59 |
|
Byłem w tej przychodni w czwartek 5 marca 2015r o godz. 18:20, na przyjęcie do lekarza czekałem około 2 godzin. Nie jest to tragedia zwłaszcza, ze lekarza rodzinnego czeka się dwa tygodnie (jestem osobą pracującą i niestety nie mogę koczować kilka dni pod rząd pod rejestracją licząc, że jako czwarty w kolejce się dostanę). Zapisując się zgłosiłem podejrzenie ospy wietrznej.
Lekarz ospy nie stwierdził ale już w sobotę okazało się, że się mylił. Ale nie to jest najgorsze, ale fakt, ze pozwolono mi czekać dwie godziny z innymi chorymi w jednej poczekalni, obok ciężarnej kobiety i małych dzieci a także niemowlęcia. Ja nie twierdze, że powinienem zostać przyjęty bez kolejki, bo pierwszeństwo wg mnie mają dzieci (o zgrozo - dzieci i dorośli przyjmowane przez tego samego lekarza, w tym samym gabinecie, wg kolejności przyjścia) - ale powinienem zostać odizolowany od innych - nawet jeśli jednak nie byłaby to ospa. Mam nadzieje, ze mimo wysokiej zakaźności tej choroby nikogo jednak nie zaraziłem a zwłaszcza maleństwa w białym futerku... |
# Wykończona 23.06.2015 14:03 |
|
Trzeci dzień dzwonię, dzwonię, dzwonię....Kończą mi się leki (muszę brać do końca życia). Pracuję-nie mam szans zapisać się na odległą (nawet) w czasie wizytę skoro telefon ciągle zajęty. Jestem zdesperowana, za kilka dni skończą mi się leki...może wyrzucą mnie z pracy, bo cały dzień mam słuchawką przy uchu.
Co robić!!!!!!!!!! |
# edi 03.07.2015 11:01 |
|
Odradzam, na pobranie krwi czeka się miesiąc!!! Po przyjściu na umówiona godzinę i tak czeka się w kolejkach. Wyniki tylko po zapisach u lekarza, albo za dopłatą. Odradzam wszystkim!!! i zalecam zmianę przychodni. Kompletna dezorganizacja. 5 godzin próbowałam się dodzwonić, po czym usłyszałam że jest południe i najbliższa wizyta za 5 dni!!!
|
# arek 25.07.2015 19:31 |
|
Ja byłem u nich jak miałem problem z prostatą. Nie trudno to zdiagnozować. Tutaj można o tym poczytać http://zdrowiedza.pl/przerost-prostaty/. Jakoś dziwnie mnie potraktowali, jakbym sobie sam problem wymyślił.
|
# rwamaćku 13.03.2016 14:58 |
|
NIESMACZONA
Prosiłam o wizytę lekarza dla babci z grypą. Wizyta przyjęta osobiście przez panią doktor. Lekarka przyszła, oburzyła się, że temperatura babci spadła do prawidłowej i w jak najbardziej 'ludzki' sposób poinformowała, że wizyta jest bezpodstawna a ja kłamię. Nieomieszkała postraszyć nas, że 'niestety ale następnym razem lekarz nie przyjdzie'!!! Dowiedziałam się też, że kontakt z babcią jest ok,mimo że godzinę wcześniej nie mogłam jej dobudzić!!! Pani doktor znów stwierdziła że kłamałam przez telefon opisując co się z babcią dzieje. Większość czasu z tej wizyty trwała wymiana zdań na temat czy kłamię czy nie kłamię i że wizyta niepotrzebna. Kiedy po sprzeczce poinformowałam panią, że uprzejma nie była oczywiście nie zauważyła w swoim zachowaniu niczego niestosownego. Dobrze, że chociaż babcię potraktowała neutralnie. Strach wzywać pomoc, najlepiej poczekać aż pacjent straci przytomność bądź przestanie oddychać:( |
# Zdenerwowany 13.03.2016 23:19 |
|
Ja bym ich wszystkich wyp..... na zbity pysk i dał jakiś "normalny" chetny do pracy personel...
On tygodnia nie moge sie dodzwonic. Trzeba samemu sie tam wybrac i sie zapisac na wizyte bo przez telefon to sie chyba nie doczekam... |
# lekarz 05.06.2016 12:55 |
|
Lekarz jakby jeździł do każdej gorączki to by nie wysiadał z samochodu na dyżurze jest około 100 osób z gorączką !!!!
|
M.Michalsky 24.09.2016 15:27 |
|
Najgorzej, kiedy lekarze mają swoich pacjentów w... coś z tym trzeba zrobić!
|
# janina 09.10.2016 17:44 |
|
Nie bardzo zgadzam sie z opinia na temat przychodni od osmiu lat moim lekarzem podstawowym jest doktor Jasek i denerwuja mnie raczej pacjenci ktorzy pchaja sie zreszto ci sami bez kolejki bo podobno nie moga sie normalnie zapisac doktor jak zwykle nie umie odmowic . Przynajmiej raz w miesiacu korzystam z wizyty u doktora i zapisuje sie normalnie i to telefonicznie przyznaje ze czasami musze poczekac ale sporadyczny przypadek bym sie nie dodzwonila
|
# neska 09.11.2016 14:45 |
|
Kondratowicza to tragedia.....jest tam jedna pani lekrz Ludmiła co ma akcent rosyjski....baba okropna....zero profesjonalizmu....fatalna....do zwolnienia natychmiast.....bo zrobi komus krzywde...W drugiej kolejnosci niemiły personel kobiety w rejestracji siedza jak kwoki i robia łaske ze wogóle udzielaja informacji i ze pracuje Przypominam ze biora za to pieniadze......Juz nie wspomne o telefonowaniu do tej przychodni...bo to graniczy z cudem....wiecznie nie ma numerków juz o 8 .30 rano.....NIE WSPOMNE O SPECJALISTACH DO KTÓRYCH ABY SIE DOSTAC TRZEBA CZEKAC OD POŁ ROKU WZWYZ
|
# kks 13.12.2016 22:49 |
|
NPL jak najbardziej godna polecenia, lekarze mili, mimo poznych godzin nocnych mozna otrzymac fachowa porade, wiele razy konsultowalam sie w naglych wypadkach, rowniez dzieci, dostawalam wlasciwe recepty, zwolnienie, nawet skierowanie na pobranie moczu na cito.
|
andol 15.12.2016 23:04 |
|
bo to niestety tak jest, płacimy składki, a i tak idziemy prywatnie się leczyć, niestety..
|
# MajaTargowek 16.12.2016 07:27 |
|
Nie podzielam na razie tej opinii zupełnie. Byłam w Zdrowie u kardiologa. Z dodzwonieniem sie żadnego problemu, panie mile, pielęgniarka w gabinecie życzliwa i przemiła, fachowe ekg, lekarka super! Czekam na echo i holtera, zobaczę jak kolejne wrażenia.
|
# Damian77 09.03.2017 12:04 |
|
nic nowego, w naszym kraju płacisz składki za leczenie a nie masz gdzie się leczyć bo wszędzie kolejki, typowe, ja tam nie chcę chodzić po lekarzach i staram się dbać o sobie, biorę vita d express by utrzymać odpowiedni poziom witamin d, dużo czytałem o tym jaki ma wpływ na organizm, dlatego wolę dietę, ruch i suplementy niż łażenie po lekarzach
|
# Grzesieks 31.03.2017 10:40 |
|
Katastrofa!! Powinni zwolnić kobietę z rejestracji w poradni ginekologicznej, która odesłała z kwitkiem moją ciężarną żonę! Próbowaliśmy dostać się trzykrotnie lecz za każdym razem dawała nam termin za miesiąc.. w międzyczasie małżonka trafiła do szpitala!
|
# ares28 03.05.2017 03:49 |
|
widzę że jest tu mnóstwo nie zadowolonych osób ale ja jestem zadowolony !! Otóż dwa tygodnie temu doznałem urazu kręgosłupa pod tytułem rwa kulszowa i pewnikiem doszedłbym nawet do samego szpitala Bródnowskiego gdyby nie to że, w obu nogach praktycznie straciłem czucie. Pogotowie odmówiło mi przyjazdu ponieważ to nie był stan zagrażający życiu !
Zona dzwoniła po okolicznych przychodniach i dopiero lekarz z tej nocnej opieki przyszedł , zbadał mnie i wystawił recepty min. na zastrzyki i dał zalecenie abym stawił się jak najszybciej do lekarza prowadzącego czy jakoś tak co nastąpiło po dwóch dniach- akurat tak ponieważ stało się to w noc świąt wielkanocnych. W trakcie wizyty u pani doktor dostałem następne leki oraz skierowanie do neurologa o które nie musiałem się upomnieć tak jak kiedyś w innej przychodni a mało tego zostałem poinformowany abym ćwiczył wiszenie na drążku które mi osobiście baardzo pomaga . Panie pielęgniarki z którymi mam styczność z racji iniekcji leków w pośladki również są bardzo miłe i uprzejme- tu też otrzymałem poradę co robić aby pośladek długo po zastrzykach nie bolał. Co do tematu pani z pogotowia odpowiednie zgłoszenie do NFZ poszło i rozważam oddanie sprawy do sądu tym bardziej ,że mam na telefonie nagranie całej tej rozmowy na końcu której dyspozytorka jasno i wyraźnie odmówiła udzielenia pomocy. |
# zbiszek 03.04.2018 16:54 |
|
prosze panstwa ja lecze sie u dr.andrzejuka i nigdy nie mialem zadnych zatargow bardzo uprzejmy fachowiec a lecze sie u nigo okolo 15 lat gdy potrzebowalem pomoc to stanelem w kolejce o 7.00 rano zawsze dostalem numerek a co do pielegniarek ktore wydaja numerki to nigdy nie zauwazylem co niestosownego sa mile moze ze jedna ma muchy wnosie moze ja i moja zona mamy szczescie u personelu w przechodni na kondratowicza dziekuje
|
# guest 01.05.2018 22:11 |
|
Borelioza naprawdę niszczy organizm sprawdź http://alimero.pl/borelioza-185280.html
|
# Down to earth 24.06.2018 16:26 |
|
Ja szukam lekarzy tutaj . Wiadomo są lepsi i gorsi ale po kilku próbach trafiłam na idealną przychodnię https://ranking.abczdrowie.pl/
|
# Ivy 09.07.2018 18:02 |
|
Moze tutaj jest jakas alternatywa https://ranking.abczdrowie.pl/ , jest jeszcze poradnik zdrowie tam tez mozna poszukac opini ale na abc zdrowie jest forum i mozna zadawac pytania lelarzom - fajny pomysł
|
# mira41 08.08.2019 12:57 |
|
Polecam bardzo dobrą przychodnię w Warszawie www.tommed.waw.pl
|
# cxza 22.01.2020 09:23 |
|
Ja co prawda choruje rzadko na szczęście, ale jeśli już potrzebuję, to mam od lat swoje sprawdzone Centrum Medyczne Medicenter medicenter.pl/.
|
# wika81w 17.02.2020 13:14 |
|
Polecam sprawdzoną przychodnię www.tommed.waw.pl
|
# MamaKama 14.03.2020 01:41 |
|
Chodziłam do tej przychodni jakiś czas do kardiologa dr Ryś, niby miła, okazała się kompletnie niekompetentna. Diagnozowała mnie odnośnie przyczyn arytmii serca, badania wychodziły dobrze ale skurcze dodatkowe były, wyszły na holterze. Zdecydowałyśmy że nie jest ich tak dużo aby dać mi leki ale mam co jakiś czas kontrolować. Zaszłam w ciążę i skurcze się bardzo nasiliły, źle się czułam. Na wizycie dr mnie zbywała, usłyszałam że w ciąży to normalne, że właściwie to ja nie mam tej arytmii (??!) , raz mówiła że mam raz że nie mam, i w ogóle czego ja chcę. Nie było normalne bo wiele ciężarnych znajomych i nieznajomych pytałam, nikt nie miał takich dolegliwości! Męczyłam się do 3 trymestru i jakoś się to unormowało samo. Ale więcej już tam nie pójdę, uważam to za karygodne w ten sposób potraktować ciężarną.
|
# MamaKama 14.03.2020 01:44 |
|
Jeszcze dodam, że miałam nieprawidłowy zapis ekg, czego przyczyny dr nie umiała znaleźć. Wymyśliła że "taka moja uroda". Taaaa...
|
# zdrowy 27.03.2020 13:56 |
|
A ja uważam, że wszyscy, którzy plują w postach na PR ZDROWIE na Kondratowicza 27B powinni honorowo się wypisać! Uprzejmie proszę znaleźć sobie inną poradnię i nie ma sprawy. Nikt płakał nie będzie. Zanim się kogoś oczerni wypadałoby posiąść jakąś wiedzę nt warunków pracy, stopnia refundacji wizyt itp. ale rozumiem, że to bandę cymbałów oczywiście przerasta.
|
# zdrowy 27.03.2020 14:29 |
|
Pan czy Pani dr Ryś , bo tego nie wiem oczywiście mógł mieć rację!!!! Pewnie gdyby zgłębić temat, to okazałoby się, że nie każdy nieprawidłowy zapis EKG się leczy, poza tym w 3 trymestrze ciąży przeszło !!! . I co? Pewnie Pokemon nie zrozumiał co lekarz mówił ale nabruździć nie zapomniał
|
# pacjent 26.05.2020 17:59 |
|
Najgorsza przychodnia z jaką miałam do czynienia. W dniu 21 maja udałam się do punktu pobrań . Od godziny 9:50 stałam w kolejce jako siódma. Moja kolej przyszła o godzinie 11:05 .Pani z punktu pobrań (szczupła, młoda blondynka)odmówiła mi pobrania z uwagi na to, iż punkt pobrań z założenia czynny jest do godziny 11. Pani w ciągu godziny zdążyła obsłużyć 6 pacjentów. Potraktowała mnie jak śmiecia ubliżając mi od debili. O której musiałabym stanąć w kolejce bym zdołała zostać obsłużona ??? Od kilku lat zmagam si z cukrzycą i odmówiono mi przyjęcia i jeszcze zwyzywano! Dziwi mnie fakt, że osoba zachowująca się w tak naganny sposób jest nadal pracownikiem służby zdrowia. Sama osobiście jestem emerytowanym pracownikiem służby zdrowia i jest to dla mnie wręcz karygodne i niedopuszczalne.Odradzam każdemu przychodnię ZDROWIE przy ulicy Kondratowicza. Szkoda zdrowia....
|
# wer4333 09.07.2021 20:22 |
|
dużo dobrych opinii widziałam też o www.tommed.waw.pl
|
LINKI SPONSOROWANE