NIE KUPCY A PATOLOGICZNE TYPY NA BIAŁOŁĘCE

Zycie Warszawy z dnia 31.05.07
"Pozostali handlarze związani z firmą Damis i Polskim Klubem Gospodarczym chcą zająć teren przy ul. Marywilskiej na Białołęce. Zaproponowały im go władze miasta. Oba stowarzyszenia kupieckie są skłócone i nie potrafią się dogadać".

---

Szanowni mieszkańcy Białołęki zobaczcie co nas czeka.
Druga lokalizacja dla handlarzy przy ul. Radzymińskiej została oprotestowana przez radnych Targówka - a u nas co?
Nasze mumie nie sa tym zainteresowane, maja mieszkańców w niskim poważaniu.
Dygresja: jak ogłasza upadłość jakaś firma-nikt nie zapewnia jej pracownikom nowego miejsca pracy.
W przypadku handlarzy jest odwrotnie - władze się o nich troszczą- mimo, że jest gromada prostaków nie płacących podatków, a nadto rozsiewających wszelkie patologie. My nie chcemy takich patologicznych typów w naszej dzielnicy, a także w Warszawie. WON Z NIMI Z WARSZAWY !!!!

Patologiczną to mamy władzę w mieście i dzielnicy która tylko przed wyborami mówi do rzeczy a potem ma nas w d.......

KACPRZE, spieszę wyjaśnić, że Klub Radnych PiS podjął stanowisko w tej sprawie i przygotował projekt uchwały na sesję w dniu 23 maja br. Uchwała nie znalazła się w porządku obrad ale po zgłoszeniu przez nas wniosku o uzupełnienie porządku obrad punkt w sprawie Jarmarku Europa (z oporami!!!) znalazł się w porzadku obrad. Gdyby nie nasza interwencja koalicja zbyłaby nas wyjaśnieniami Burmistrza w wolnych wnioskach z obietnicami szklanych domów i czegotoniemającej mieć w zamian Białołęce. Na sesji Rada przyjęła uchwałę zawierającą tylko pierwszy punkt naszego stanowiska, ale koledzy z PO obiecali, że jak przyjdzie co do czego to zwołają sesję i zaostrzymy stanowisko. Trzymam za słowo. PiS swojego stanowiska nie zmienia i poniżej do wglądu nasze zdanie w tym temacie.

---

Stanowisko Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwość z Dzielnicy Białołęka z dnia 23.05.2007 r. w sprawie propozycji lokalizacji na terenie dzielnicy Białołeka Jarmarku Europa.

---

W związku z propozycjami Urzędu Miasta przeniesienia na terenie dzielnicy Białołeka tzw. Jarmarku Europa; Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwość stanowczo protestuje przeciwko lokalizacji tego typu obiektu na terenie dzielnicy.

---

Uzasadnienie

---

1. Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwość stoi na stanowisku, że podjęcie decyzji w sprawie ewentualnej lokalizacji tego typu obiektu powinno być bezwarunkowo konsultowane z władzami dzielnicy tj. Radą i Zarządem Dzielnicy. Prowadzenie przez władze Warszawy rozmów w sprawie nowej lokalizacji targowiska bez udziału przedstawicieli władz lokalnych Klub Radnych PiS uważa za niedopuszczalne.

---

2. Lokalizacja targowiska na Białołęce spowoduje całkowity paraliż komunikacyjny Białołęki na co Klub Radnych PiS nie może się wyrazić swojej zgody. Klub Radnych PiS uważa, że tego typu obiekty powinny być lokalizowane na terenach posiadających lepsze rozwiązania komunikacyjne niż te, które obecnie znajdują się na terenie dzielnicy.

---

3. Klub Radnych PiS protestuje przeciwko traktowaniu przez władze Warszawy dzielnicy Białołęka jako miejsca gdzie lokalizowane są wszelkie uciążliwe dla miasta inwestycje. Mieszkańcy Białołęki są pełnoprawnymi członkami społeczności m.st Warszawy i mają prawo żądać takich działań, ze strony władz, które poprawią a nie pogorszą warunki ich życia.

---

Przewodniczący Klubu Radnych
Prawo i Sprawiedliwość w Dzielnicy Białołęka

---

Piotr Oracz

Dzięki Piotrze - tak trzymać i zyczę powodzenia
Pozdrawiam

http://www.ngp.pl/str/tekst1308.html

---

Żeby nie siać demagogi Piotrze wystarczy przeczytać artykuł.

---

Rozumiem, że dlatego PIS w formie autopoprawki zdecydował się na rezygnacje na sesji z 2 i 3 punktu, a tak było, żeby dac burmistrzowi silniejsze umocowanie wszystkich radnych.
Nie stwierdzajmy pewnych rzeczy definitywnie nie analizując faktów.

A ja w cale nie uważam że to zły pomysł. Przeniesienie handlu na Marywilską ma też pozytywne strony. I radni powinni o to walczyć żeby poprawić stan dróg głównie Marywilskiej i Płochocińskiej i negocjować z ZTM nowe linie autobusowe przynajmniej dwie lub zmiane trasy 176 poprzez wydłużenie do metra. Ja już wolę stadion niż jakąs kompostownię wysypisko śmieci spopielarnie czy cmentarz dl zwierząt!Dlatego uważam że po spełnieniu ww warunków poprawy obsługi komunikacyjnej stadion na Marywilskiej jest do zaakceptowania

a mnie się marzy stadion, ale ten na którym uprawia się sport. I marzy mi się ten dzielnicowy, a nie komercyjny.

Nasi mali radni to jest jedna wielka granda.
To młode dzieciaki, które nie wiedzą, że coś mogą, nic im się nie chce, i mają wszystko w d.pie.

---

Ale najgorsza sprawa to burmistrz. Ten to bierze cały syf, bierze Czajkę, spalarnię, bazar, byle tylko HGW się przypodobać.
Z nim ludzie powinni zrobić porządek.
Dotąd protestować, aż sam ustąpi.

Idąc za sposobem myślenia burmistrza Kaznowskiego i radnego Jaworskiego - tylko patrzeć a na Białołęce będziemy mieli lotnisko i stacje metra w każdym ogródku!
***
Przypominam, że Gospodarność też wspierała PiS w sprawie uchwały dot. Jarmarku Europa. A w koncepcji Burmistrza mało konkretów, podpisanych zobowiązań, a nade wszystko KONSULTACJI i otwarcia na MIESZKAŃCÓW!!!

do B.W. radnego
Zorganizujcie referendum dzielnicowe w tych sprawach
Tylko wymyślcie mądre pytania bo inaczej ludzie Was oleją

Panie Radny Włodkowski - idąc tym tropem myślenia to PO w tej uchwale też wspierał PIS, a Gospodarność LID itd. Uchwała została przyjęta jednogłośnie :) w celu wsparcia Burmistrza w negocjacjach...... Pan nie głosował bo Pana nie było w tym czasie na sesji.

---

Konkretów i szczegółów jest oczywiście mało bo jeszcze nie zapadły żadne decyzje. PO nie poprze lokalizacji hal kupieckich na Marywilskiej bez zagwarantowania w formie pisemnej z konkretnymi terminami i zobowiązaniami finansowymi ze strony 'miasta"- natychmiastowych inwestycji zaprezentowanych przez Burmistrza Kaznowskiego.
Przestańcie Panowie siać demagogię, a rozważcie co jest tak naprawdę korzystne dla Białołęki.

---

Piotr Jaworski
Przewodniczący Klubu Radnych PO

Wszystko pięknie. tylko.... Z daniem zgody na kupców na Marywilskiej wstrzymałbym się co najmniej do rozpisania przetargów na ww. inwestycje (jesli nie do zawarcia umow z wykonawcami). Gwarancje w formie pisemnej nie mają zadnej mocy sprawczej- dzielnica nie pojdzie z nimi przeciez do sadu przeciwko m.st. Warszawa w razie braków ich realizacji (bo jako jednostka pomocnicza nie osobowosci prawnej). I moze być tak, ze kupcy zaczną się już osiedlac, a wobec ich determinacji i organizacji wladze Bialoleki beda prawnie i faktycznie bezradne. No i mamy zywiolowy jarmark gotowy, a oczekiwanych inwestycji nie ma.
Jest też coś co napawa niepokojem, miał byc zrownowazony rozwoj, a jest pełna improwizacja. Tymczasem ważne i planowe inwestycje wypadają z gry: przedszkole na Ostródzkiej, skrzyżowanie w Płudach, most pn. na świetego nigdy... A Czajka spokojnie sie rozwija kupcy podchodza... a reszta jakby mglista.

Wszystkie inwestycje padają, tylko spalarnia jest już coraz bliżej i na pewno będzie.
To przez was - radni bezradni i waszego wąsacza.
Że też ludzie was jeszcze nie popędzili.

---

Ale dni wasze policzone są.

Sami sobie zgotowaliśmy ten los - wyborcy !!!!

Bo my to juz taki naród jesteśmy. Jak coś idzie do przodu, to trzeba przy tym popracować i w szprychy kij.....i, w łeb tych co do tej pory działali i nowi będą lepsi. No to mamy "lepszych inaczej" Co by nie gadać dzielnica rozwijała się, była jakaś koncepcja, co roku nowy kawałek drogi, park, przedszkola, a teraz to chyba jadą na tabletkach antykoncepcyjnych...To co było zaplanowane w inwestycjach do 2012 RD juz rozpisała do roku 2020. Ludzie ! 13 lat na nowe przedzkola !? W dzielnicy najmłodszej i taka liczba dzieciaków. Żłobek ? do kosza , a co tam, niech prywatne żlobki zarabiają, a ci co są na dorobku nich siedzą w domu i wychowują! No ludzie !! Miała być biblioteka - nie będzie ! Jakie nowe drogi są w planie ? Ktoś wie? A co do bałagan-jarmark - w najblizszym czasie HGW ma się spotkać z radnymi Dzielnicy. Jak myslicie po co? Rączki ucałowane, Burmistrz na kolanka padnie, HGW co zatrajkocze.... i zgodę na bałagan-jarmark wywiezie za nia w teczuszce jakiś pomagier. A my zostaniemy w kanale. Wartośc mieszkań nam spadnie,...itd itp. Czas szukać miejsca gdzie indziej, tylko pytanie dlaczego ? - skoro do tej pory bez afer, spokojnie i planowo rozwijała sie nam Białołęka. I lubię tu mieszkać. MOże gospodarze do wymiany ?

Ostatnie wybory to koszmarna porażka. Lizydupstwo w wykonaniu wąsacza przechodzi wszelkie granice. Młode dziewczęta i chłopaczki z Rady są totalnymi ignorantami i niedorajdami.
Nowy WPI opracowany kilka dni temu poprzesuwał wszystkie inwestycje o kolejnych kilka lat. Ot tak bez powodu.

---

Ale droga serwisowa do Czajki, która ma służyć podczas rozbudowy i budow spalarni, została szybciutko zaakceptowana i już za rok będzie gotowa.

---

Ludzie - czy my nie możemy zrobić z nimi porządku?
Okupacja, protesty, blokady - zróbmy coś.

Takie wypowiedzi przypominają mi mówienie o czasach komunizmu. Co niektórzy też chwalą, że mieli pracę, że jeździli na wczasy z FWP co roku, że stać ich było na więcej. Tylko teraz się dziwią dlaczego mają takie śmieszne i niegodne emerytury. Nie pamiętają też o drobnych szczegółach takich jak: kartki na gorzałę, na słodycze, o półkach sklepowych uginających się pod ciężarem octu.
Tak samo z rządami Gospodarności. Wszystko było cacy, plany zagospodarowania gotowe, żyło się w krainie miodem płynącej, jak w baśni bez smoka. Dopiero teraz się popieprzyło:dziwią się, że w Modlińską nie możemy wjechać, że dzieci uczą się w szkołach na dwie zmiany, że młodzież musi jeździć do liceum na Żoliborz, że nie mamy kina, teatru, dzielnicowego ośrodka sportu, który by służył mieszkańcom dzielnicy ( nie mylić z komercyjnym BOS-em). Nie pamiętają o powstających w tamtym czasie bez głowy nowych osiedlach bez żadnego zaplecza socjalnego ( wszechobecne supermarkety tego nie zastąpią), o braku miejsc odpoczynku dla mieszkańców. Najprościej sprzedać ziemię developerom bez żadnych zastrzeżeń, zgarnąć kasę do budżetu i wydać na co?
Na uzbrojenie terenów sąsiadujących z gruntami, które chce się sprzedać kolejnym developerom. Powstają nowe domy, zamieszkują nowi ludzie i problem planowo narasta. A teraz przerzucić winę na nową władzę

To spotkanie z p. HGW było szczytem demagogii, którą kilka wpisów wcześniej zarzucał mnie i innym radny Jarowski.
Słowem "załatwiliśmy" wszystko: będziemy mieli i spalarnię, i jarmark na Marywilskiej, i kawalątek mostu północnego około 2012... I na pokaz pewnie Mazowsze co tydzień razem z sylwestrami dzielnicowymi...
Szkoda tylko, że zarząd miasta (a przyklaskuje Mu wierny sługa Burmistrz Jacek K.) mówi o modernizacji Marywilskiej i Płochocińskiej, jednakowoż nie ma na razie nawet koncepcji owej modernizacji. Oznacza to, że zakończenie ewentualnej inwestycji nastąpi w okolicach osławionego EURO. A kupcy, jak wiadomo, muszą znaleźć swoje miejsce niemal od teraz...
Jeśli to nie jest demagogia, Panie radny Jaworski, to co?

Jesteś rozczarowany-piszesz.Ha,ha,ha...Ty sługa innym zarzucasz służalczość.Coś z Tobą nie jest dobrze.Na siłę pragniesz stworzyć wrażenie że wokół Ciebie świat się kręci Bartłomieju.Walisz na oślep wszystkim.Podkreślasz trafność swego wyboru.Jakiego ?Gospodarnośći. Tych nieudaczników.Twórców najdroższej inwestycji Białołęki-wielkiego bubla.Bądż szlachetny w ocenie.Pisz o sobie .

Bartłomieju
Czasu jak wiesz nie cofniesz
12 lat poszło psu w (......)
Koalicji też nie zmienisz
Tak sobie ludkowie wybrali m.in. ci z okolic Czajki
Możesz krzyczeć (szcz...........) a karawana będzie jechać dalej

Takim sposobem myślenia, który uprawia teraz p. HGW oraz wierny p.JK, winniśmy doszukiwać się źródeł wszystkich fatalnych decyzji dot. Białołęki, conajmniej w II tysiącleciu przed Narodzeniem Chrystusa. Jednakowoż wyborcy nie chcieli chyba mieć u steru li tylko historyków... ?
Jak to jest, że ktoś, kto reprezentuje ogólnopolską partię, ma sztab specjalistow i ekspertów, co więcej ma kontakty na najwyższych szczeblach władzy 5 miesięcy temu może deklarować zmianę miejsca lokalizacji spalarni na Białołęce, tudzież wybudowanie w ciągu dwóch lat 3 mostów i wiele innych spraw... Po 5 miesiącach mówi zupełnie coś innego. Gdzie jest zatem owo merytoryczne przygotowanie?

Dlaczego nikt nie zastanawia się nad technologią tej modernizacji i tej spalarni???
Dlaczego od razu wszystko ma być złe???
Podobno jacyś radni robili już sobie wycieczki za graniczne i oglądali te pozamykane oczyszczalnie i nie śmierdzące spalarnie.
Dlaczego nie pojechali tam specjaliści o ochrony środowiska???
Czy w urzędzie nie ma znających sie na rzeczy fachowców???
Panie Bartku
Tu też leży piesek pogrzebany!!!!
Pan powinieneś mieć jako radny do dyspozycji w urzędzie fachowców.
Zrób Pan coś w tym kierunku a skończą sie głupie gadania.
Są na świecie dobre rozwiązania tylko trzeba umieć je wybrać !!!
A do tego jak powiedziałem wcześniej potrzeba fachowców.

jak ja lubię, jak ktoś mówi...zrób coś...coś ma wiele znaczeń i domysłów, a jak zapytać się co to oznacza coś, to ten ktoś mówi...ty jesteś radnym powinieneś wiedzieć...jak ja nie lubie mędrców od wszystkiego...odpieprzcie się od tego bartka! tylu nierobów i baranów jest w grze, o tych, którzy nic nie robią, źle się nie mówi, wniosek...najlepiej w pomrocznej nic nie robić...dobrego!

Szanowny Panie Radny Włodkowski jako osoba z wykształceniem historycznym powinien Pan bez problemu odszukac wydarzenia dotyczące Spalarni nie w II tysiącleciu przed Narodzeniem Chrystusa, a ostatnich latach.
Służę pomocą w tekście Burmistrza jest duzo tej historii, szczególnie o Pana przyjaciołach z PIS (jak stwierdził Pan podczas spotkania z Panią Prezydent)

---

http://www.ngp.pl/str/tekst1314.html

---

Jest dla mnie niezmiernie zaskakujące, że radny, który przychodzi na komisje rady - wpisuje się i wychodzi, podbnie zachowuje się na sesji rady ocenia funckjonowanie na łamach Echa Białołęki tak istotne dla mieszkańców kwestie.
Mogę zrozumieć tą frustrację ....

---

Piotr Jaworski
Przewodniczący Klubu Radnych PO

Panie Piotrze a nie widzi Pan,że Wy stajecie rozczarowaniem mieszkańców. Gdzie wasz głos w tej sprawie i innych. Dlaczego swoje zdanie ma Oracz, Włodkowski, czy bezpartyjni Filipowicz, Madej, Słuzewski. A Wy macie jakieś zdanie?

Dawno temu, za (.....) była mała mieścina w Austrii.
Leżała ona nad jeziorem.
Po drugiej stronie tego jeziora pracowała pełną parą papiernia.
W jeziorze woda była tak czysta, że na 5 m głębokości widać było ryby i dno.
Jak to się działo, że papiernia nie zanieczyszczała wody???
Ano miał ta papiernia oczyszczalnie ścieków (aż dwie) i to zakryte, więc nic nie śmierdziało.
Miała też spalarnię odpadów. I ta o zgrozo też nie śmierdziała. Bo miała elektrofiltry i inne zabezpieczenia.
A na dodatek do tej oczyszczalni podłączone były aż trzy miejscowości.
Skoro oni mogli zrobić coś porządnego i nieśmierdzącego 20 lat temu to dlaczego my się kłócimy, opluwamy zamiast wziąć się do roboty i zbudować porządną oczyszczalnię ze spalarnią.
Panowie radni !!
Jak się nie znacie na ekologii to poszukajcie sobie fachowców i nie pieprzcie więcej głupot !!!

bo 2 krotnie urzędole omamiły i oszukały mieszkańców w sprawach czajkowych, nikt im teraz nie wierzy, ludzie nie są przeciw oczyszczalni, ludzie nie wierzą, że oczyszczalnia i spalarnia będzie taka sama jak w planach, i mają rację, bo urzędole to oszuści.

Aaa... dlaczego piszesz o tej miescinie i inwestycji w casie przeszlym ?

---

''W jeziorze woda była tak czysta, że na 5 m głębokości widać było ryby i dno.
Jak to się działo, że papiernia nie zanieczyszczała wody???
Ano miał ta papiernia oczyszczalnie ścieków (aż dwie) i to zakryte, więc nic nie śmierdziało.
Miała też spalarnię odpadów. I ta o zgrozo też nie śmierdziała''

---

A jednak pomarli.... ! Hm. Ciekawe....