Forum › Targówek
# mtirala 23.09.2019 22:31 |
|
Czy redaktor (dg) był kiedyś o 7.30 rano na wiadukcie ul. Głębockiej nad Trasą Toruńską? To są te "potoki pasażerskie", których nie widział (były) wiceprezydent od inwestycji J. Wojcieszyński, rada m. W-Wy, red. Ossowski z GW, a także Redaktor (dg). Dziesiątki tysięcy ludzi z całej północno - wschodniej części aglomeracji warszawskiej usiłuje jakoś dojechać do Warszawy - po budować P&R na 170 zbudowany w (prawie) centrum miasta? Po to, żeby 170 samochodów więcej wjechało tak daleko w miasto? Co to zmieni z punktu widzenia tych tysięcy ludzi usiłujących się dostać do W-wy z kierunku północno wschodniego? Po jaką cholere budować jakiś betonowo - stalowy szkielet w tym miejscu? Po co Pan kolejny raz pisze te dyrdymały o P&R na Targówku? Dlaczego Pan za każdym razem popiera głupie pomysły miasta? Czy po to, żeby później opisywać je jako głupie i mieć z tego wierszówkę? Na prawdę Pana artykuły historyczne są ciekawe, te o komunikacji - co najmniej - kontrowersyjne.
Tak nawiasem - jest Pan przedstawicielem czwartej władzy. Pana obowiązkiem jest recenzowanie pomysłów i działań władzy, nie tylko ich relacjonowanie. PS. Nie jestem mieszkańcem Targówka, nie mam syndromu NIMBY (not in my back yard). Mieszkam w Zielonej Białołęce. Mam Panu za złe brak zrozumienia dla kwestii kosztów utopionych (sunk cost) i popieranie brnięcia w głupie rozwiązania. Po co budować w (prawie) centrum miasta P&R na 170 miejsc |
# mieszkanka T 25.09.2019 09:47 |
|
Ale mieszkańcy tej okolicy wcale nie chcą parkingu! nie chcemy najazdu mieszkańców z innych dzielnic żeby niszczyli nasze drogi, chodniki okolice. Skoro już jadą komunikacją to niech nie zabierają auta potem nam taki szkaradny parking zostanie na ładnym i cichym osiedlu
|
# Hejter 25.09.2019 13:06 |
|
Całkowicie zgadzam się z komentarzem "mtirala". Takie parkingi tylko minimalnie ograniczają wjazd samochodów do ścisłego Centrum Warszawy, a z drugiej strony zachęcają o mieszkańców peryferyjnych osiedli do jazdy samochodem do takiego parkingu. Efekt jest taki, że "Centrum" nic w praktyce nie zyskuje, a my wszyscy na tych peryferyjnych osiedlach jesteśmy truci przez te samochody.
Proszę sobie wyobrazić, co by było, gdyby nie było tych wszystkich parkingów w okolicy Młocin. Lepiej by było! Śmiem twierdzić, że około 90% z tych samochodziarzy, którzy tam codziennie parkują w drodze do pracy zostawiłoby samochody w domu i dojeżdżało komunikacją publiczną. Bo nie mieliby gdzie zaparkować, no chyba że wjechaliby do Centrum i płacili każdego dnia. Efekt byłby taki że np. na Tarchominie i Nowodworach każdego ranka byłoby znacznie mniej samochodów. Ale p. DG najwyraźniej tego nie ogarnia. |
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuTargówek
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.