Forum › Bemowo
# Dywizjonu 303 12.07.2016 20:39 |
|
Co za ludzie... Głosują na książki które zaraz ktoś znów ukradnie zamiast na place zabaw dla dzieci których w tak młodej dzielnicy jest tak mało (w przeciwieństwie do liczby dzieciaków) że trzeba 20 minut poświęcić aby do któregoś dojść... Porażka.
Jedynie rowerowi aktywiści są w stanie się sprężyć. Rodzice, obudźcie się do ciężkiej cho...ry, wolicie tablety i telewizory dla swoich pociech zamiast "świeżego powietrza" i integracji?! |
# sss 12.07.2016 21:03 |
|
Straszne, 20 min... Może pora się nauczyć, że nie wszystko można mieć pod nosem.
|
# RSA 13.07.2016 07:32 |
|
Mała frekwencja jest konsekwencją braku wiary mieszkańców na zmiany. Patrz wybory samorządowe. Na dzielnicy rządzą zupełnie inni ludzie niż zostali wybrani przez mieszkańców. Na co więc komu głosowanie czy zaangażowanie skoro i tak nie ma na to wpływu. Myślenie jest takie, że głosy i tak zostały już w ratuszu odpowiednio "policzone".
|
# karo 13.07.2016 08:41 |
|
to prawda ludzie zauważyli że wybory nie mają sensu i tak nikt ich potem nie respektuje !!!
|
# 123456 13.07.2016 09:49 |
|
@ Dywizjonu 303 - Jeżeli tak lubisz "świeże powietrze" to gdzie tu problem, że musisz spędzić 20 minut na spacerze? To chyba w sam raz dystans, żeby w weekendowy poranek kiedy pociechy wstają o 6 rano przejść się z nimi i samemu się obudzić "do ciężkiej cho...ry"...
Z drugiej strony jeśli 20 minut spaceru to tak dużo to może wykorzystać nowe drogi rowerowe i wybrać się z młodzieżą na wspolną wycieczkę jednośladem? Nie trzeba być rowerowym aktywistą żeby z nich korzystać... Bemowo ma bardzo dużo placów zabaw - w ciągu 20 minut spaceru mijam ok dziesięciu takowych. Ul. Dywizjonu 303 ma dość niekorzystne pod tym względem położenie ale przypuszczam, że każde z tych zamkniętych osiedli, które tam powstały ma miejsce przeznaczone na zabawy dla dzieci. Niestety ze względu na przyznany budżet, w tegorocznym głosowaniu był wybór na zasadzie albo droga rowerowa albo plac zabaw w okolicy ul. Dywizjonu 303/Kaliskiego...Nie wiem co generowało tak wysoki koszt tego placu. P.S. Zaraz za fitness klubem, nieopodal kładki nad trasą, powstał na krótko plac zabaw. Z nieznanych mi przyczyn już zniknął w zasadzie. |
# obserwator. 13.07.2016 13:12 |
|
@123456 i sss 20 minut spaceru przy ruchliwej ulicy z małymi dziećmi to jest wyzwanie. Zobaczycie, jak będziecie mieć własne. Chyba, że włączycie im bajki w tv, to problemu mieć nie będziecie. Wybierzcie się np. na Ochotę i porównajcie jak wyglądają place zabaw z naszymi. I ile ich jest. Bynajmniej nie jestem przeciwko trasom rowerowym. Żałuję, że park na Jelonkach nie został wybrany, bądź placyk kasztelański, wtedy nie trzeba byłoby się przeprawiać przez Powstańców z dziećmi.
|
# poilce 13.07.2016 13:36 |
|
Denne projekty, to i niska frekwencja. Zresztą - ten cały budżet partycypacyjny to jedna wielka ściema i kiełbasa wyborcza dla naiwnych. A przede wszystkim to szmal dla zaprzyjażnionych firm i firemek wykonawczych dla urzędasów z ratusza.
|
# bem 13.07.2016 17:03 |
|
Żałosne próby upolityczniania budżetu partycypacyjnego w komentarzach, widać że te osoby w żaden sposób się nim nie interesują i nie mają wiedzy jak działa.
|
# nie głosowałem 14.07.2016 07:11 |
|
1. Na Jelonkach całą pulę zgarnął projekt radnego Gręziaka, który powinien swe pomysły realizować z pieniędzy zarządzanych przez radnych (99% budżetu dzielnicy), a nie mieszkańców (ten marny 1% na BP).
2. Wszystkie istotne szczegóły zostały dopisane do projektu przez Wydział Inwestycji Bemowo - proszę sprawdzić listę zmian na stronie projektu. Radny Gręziak sam z siebie nie bardzo orientuje się w nawet procesie inwestycyjnym, co widać w komentarzach pod jego innym projektem (nr 1545, zweryfikowany negatywnie). Projekty można oglądać na stronie app.twojbudzet.um.warszawa.pl 3. Pierwotny koszt zwycięskiego projektu to 774 000 zł. Dzielnicowi specjaliści skorygowali go na 814 861 zł, czyli o 139 zł mniej, niż wynosił budżet dla całego obszaru. Cóż za precyzja! Nawet nie kryli się, że nazywają ów kosztorys "inwestorskim". 4. W całej dzielnicy 1/3 projektów urzędnicy zweryfikowali negatywnie, często z tak błahych i naciąganych przyczyn, że trudno nie widzieć w tym złej woli. Wiele osób wycofało swe projekty. Projektodawcy "z ludu" nie otrzymali od urzędu dzielnicy tak wszechstronnej pomocy, jak radny Gręziak. Ba, byli raczej ustawiani przez urzędników w roli przeciwnika. Ergo: czy można się dziwić, że mieszkańcy Bemowa wykazują coraz mniejszy entuzjazm dla tej szopki i bojkotują głosowanie? |
# skafanderek 14.07.2016 10:05 |
|
Problem z budżetem partycypacyjnym jest też i taki, że słabo widać jego efekty. Część projektów nie realizowana już można by powiedzieć latami... z roku 2014 na Bemowie 11 projektów z czego 7 (mniejszych) zrealizowano, 4 w realizacji. Powinny być w tym roku.. http://twojbudzet. um.warszawa.pl/ projekty?did[]=33 część zrealizowana ale dla wąskiej grupy osób, a część zrealizowana ale poza głosującymi nikt nie wie, że były przygotowane z tej formy budżetu - więc mało to zachęca do udziału.
Inna sprawa, że projekty są mało innowacyjne - z jednej strony pokazują ogromne zaniedbania w sferze infrastruktury rowerowej i potrzebę budowy ścieżek. Tylko, że skoro to już wiadomo, to domknięcie kompleksowego układu dróg rowerowych na Bemowie już powinna przejąć dzielnica (i po uwzględnieniu kolejnych budżetów 2014-2016 + jak rozumiem ścieżka powstanie podczas remontu Lazurowej) w gruncie rzeczy tych dziur rowerowych w podstawowym szkielecie sieci rowerowej. Przede wszystkim jednak potrzeba w budżecie może mniejszych ale bardziej nietypowych projektów..., takich które nie są oczywiste. Taki jest sens budżetu obywatelskiego - tak przynajmniej go rozumiem, że wypełnia on lukę w potrzebach lokalnych, które trudno jest dostrzec poziomu zarządzania całą dzielnicą (co akurat nie jest przytykiem do władz bo jest to zrozumiałe, ze perspektywa lokalna i ogólna są różne). |
# dfsdfsdfdf 14.07.2016 13:32 |
|
I trudno się dziwić skoro zwycięskie projekty i tak "nie chodzą..." - Wiekszość realizuje ZDM który jak napisano (dla projektów sprzed 2 lat!!!!) "...Trwają prace przygotowawcze w związku z uruchomieniem przetargu na wykonawcę robót... zdm.waw.pl/robi-sie/ budzet-partycypacyjny/bemowo
|
# 123456 14.07.2016 14:01 |
|
@obserwator - nie wiem na jakiej podstawie oceniasz, że dzieci jeszcze nie posiadam.Tak sie składa że jestem ojcem i na spacerze z dzieckiem spędzam ok 2 godzin każdego dnia po pracy. I nie widzę żadnego problemu by z okolic WATu udać się na Moczydło czy Fort Bema (pieszo). Moje dziecko szybko się nudzi przy bajkach i staram się by empirycznie poznawało świat... Nie uważam też, że poziom naszych placów zabaw jest jakiś tragiczny. W dzieciństwie bawiłem się na dużo gorszych i było super. Z drugiej strony dziś już nikt nie gra w kapsle w piaskownicy...
|
# gro 15.07.2016 08:40 |
|
Trzeba było jeszcze bardziej utrudnić głosowanie. W zeszłym roku ludzie papierowo głosowali w szkołach. Paradoksalnie w XXI wieku jak masz głosować online to 90% oleje głosowanie
|
# 21lat 25.07.2016 13:39 |
|
szkoda, że była załoga Dąbrowskiego a potem całej tej kołomyi "od syndyka" nie zasadziła nam 20.000 drzew na 20 lecie Bemowa. Bardzo na to liczyłem. Nie wiem czy w konsekwencji posadzono choćby symboliczne jedno (a Park Górczewska swieci pustą trawą), natomiast wycinają gdzie sie da pod kolejne inwestycje deweloperskie (bo przecież tak trudno wkomponować architekturę w zieleń). Moze teraz coś sie zmieni...
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBemowo
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.