Kiedy tramwaj na Modlińskiej? 509 pęka w szwach

Od 15at nie potrafią położyć 3 km torów. To jest skandal, a non stop sobie wymyślają nowe linie a to na Gocław, gdzie ma iść feż metro, a to do Winnicy, a to do Wilanowa itd. Najgorsze, że to jest tylko uzupełnienie brakującej lini by dopełnić komunikację białołeki na Oragę ibdo centrum, a noe zupełnie nowa linia przez całe miasto.

Zacząć można od tego, by natychmiast zrezygnować z budowy linii tramwajowej do Winnicy - dla Legionowa itp. Zaoszczedzoną kasę przenieść na tę znacznie ważniejsza dla Warszawiaków linie.

A dla mnie akurat ważniejsza jest do winnicy a do zarabia wogóle mnie nieinteresuje. Mogłaby nie istnieć. I co mamy się tak licytować?

Deweloperzy budują osiedla nie zapewniając żadnej infrastruktury, bloki stoją w polach, z których ludzie muszą dojść do przystanku , podobnie jak 509 przepełnione jest 511 , bo na Modlinskiej wsiadają mieszkańcy Winnicy i okolicznych bloków, każdy musi dojechać do pracy czy szkoły. Szkoda, że poza tymi , którzy na co dzień borykają się z przepełnionymi autobusami, nikomu na tym nie zależy.

Niestety:Białołęka się buduje i rozbudowuje !!! Ale infrastruktura,komunikacja robi to stanowczo zbyt wolno Z Białołęki do pracy,szkół do tzw. miasta nie dojedziesz. W godzinach szczytu istny koszmar. Daje znać dotkliwie brak mostu Krasińskiego i to też byłoby za mało. Mowa nie tylko o Tarchominie ,ale też o tej części gdzie zatkana,wyboista ,nieremontowana i zalewana Białołęcka ulica zablokowana non stop. Deweloperzy na Białołęce buduję ,ale tu wjechać czy wyjechać się nie da NIGDZIE>Radnisą,ale są BEZRADNI !!!!!!!

Dla każdego jego miejsce jest ważniejsze. Każdy kolejny rząd niewiele się "dorzuca" do inwestycji miejskich a obecny to już pewnie wcale. Ciągłe zmiany prawa powodują samorządy muszą coraz więcej kasy wydawać na kolejne rządowe pomysły. A jeszcze się im zabiera kasę z podatków. Samorządy nie były nie są i nigdy nie będą wygodne dla obecnego rządu.

Wyrazili zaniepokojenie. Matka nie bardzo w tej chwili wiedzą po ile jest dieta dla radnego w urzędzie, ale chce powiedzieć, tak to, robi niesamowite wrażenie na Kobiecie! Jak państwo wpadli na takie stanowisko? Tym bardziej, że tramwaj nie chcą rozmawiać o datach, tym bardziej, że idzie o pieniądze....

---

Bicie piany? Pic na wodę? Fotomontaż!

A kto kazał Wam mieszkać na Białołęce ? Mało jest terenów w Warszawie z dobra komunikacją? Przy kupnie mieszkania trzeba myśleć, a nie brać pola bo tanie. Sorry, ale tak naprawdę sami jesteście sobie winni.

Szkoda, że nikt od 15 lat nie potrafi położyć 2,4 km torów, bo tyle brakuje w pierwszym etapie od Żerań FSO do Płochocińskiej.

---

Przesadzacie! Dzielnica mająca ponad 100.000 mieszkańców, most i linię tramwajową do metra do nie jest już jakaś tam "pipidówa" gdzie PKS dojeżdża tylko do kapliczki, a dalej trzeba furmanką. Rzecz idzie o komunikację z Pragą, z jej centrum chociażby, przez o Matka rozumieją okolice Galerii Wileńskiej....a chociażby właśnie tam i dokładnie tam. Bo przecież można się tam dostać od nas tramwajem na Młociny, metrem do Świętokrzyskiej i tam przesiąść się do metra linii M2. Prawda? Kiedyś do Wrocławia też można było przez Poznań lub Katowice....albo przez Łódź. Tak było kiedyś!

---

Dzisiaj ludzie piszą o oblężonym 509. Jadąc widzą gotowe wiadukty pod tory tramwajowe na Kanale Żerańskim....Matka nie będą wnikać, czy to są ci sami ludzie, którzy jeszcze parę lat temu poddawali w wątpliwość sens linii tramwajowej nr 2, czy to ci sami, co skutecznie oprotestowywali jej budowę tak skutecznie, że do dzisiaj jest nieukończona. Pies im mordę lizał, w każdym razie jest im ciasno w autobusie.
Matce natomiast ulewa się ust kawa, gdy czyta listy miejscowych radnych wyrażające ich ubolewanie nad istniejącym stanem rzeczy. Nie pyta ile miesięcznie ta postawa Matkę kosztuje...dziwi natomiast Matkę fakt, gdy umalowana kobieta z partyjnego nadania deklaruje, że będzie się opiekować psami i osobami starszymi zostaje radną, a inny tworzy rekonstruuje zamach na posterunek Milicji Obywatelskiej i buduje mieszkania dla ptaszków! Ale to wasz wybór i możecie Państwo wsiadać do tego ubolewania i jechać z tym towarem do następnych wyborów? Oczywiście.

---

Tylko, że? Matka pamięta, że był tu Radny, co potrafił. Nie pisał odezw krokodylimi łzami, a brał ankiety pod pachę i od rana do wieczora jeździł autobusami E-8, 101, 509, 186 i 510 i zbierał materiał na argument do rozmów z miastem, że ludzie chcą mieć BUS-pas! I ten BUS-pas powstał.

---

Bo człowiek ze społecznym drygiem, wyposażony w mandat radnego poszedł do urzędu miasta i firm przewozowych z czymś konkretnym w ręku, a nie z chustką do nosa mokrą od łez na własną niemożnością i ubolewaniem z tego powodu! Proszę mi powiedzieć, kto taką uchwałę w mieście potraktuje poważnie?!

---

Przecież to jest pusty śmiech!

---

A prosiłoby się wystąpić wprost, bez biadolenia o więcej kursów 509 lub o dodatkową linię nawet do centrum Pragi?! Chociaż o tyle.

Ale co jest ważniejsze dla Ciebie, ma znaczenie tylko wówczas, gdy wydajesz swoje pieniądze. Tu chodzi o inwestycje publiczne, a nie Twą prywatę.

Mam wrażenie, że Ci nowi mieszkańcy Białołęki to są obojętni na wszystko. Mają wszytko w tyle. Śmieci na ulicy nie zgłoszą, zastawione chodniki mają gdzieś, ścieżki rowerowe ich nie obchodzą, parków żadnych nie ma, bo te male skwery nawet parkami nie można nazwać. Zielona Białołęka to zielona tylko z nazwy. Tarchomin i Piekiełko nie maja nawet gdzie wyjść na spacer, bo same bloki, drogi i chaszcze. Interesuje ich chyba tylko ich praca i dziecko, którym się chwalą na fejsbuku. Ludzie zgłaszajcie różne rzeczy, bo Wasz poziom życia będzie do tego zależał i Waszych dzieci.

Są młodzi mieszkańcy, którzy nie widzą dalej niż czubek własnego nosa i w efekcie mamy to co mamy. I będzie tylko gorzej, bo tych co dbają jest coraz mniej

Szczególnie kolejny, nowy stadion jest potrzebny. Niech znajdą prywatnego inwestora jak go chcą przebudować. Jest pierdyliard bardziej potrzebnych, miejskich inwestycji! Kilkaset milionów na kolejny stadion. No żesz...

No niestety znów koszula bliższa ciału... Ten stadion jest ok. 300 metrów od rodzinnego mieszkania panującego nam prezydenta (Polonia Warszawa, to pewnie klub któremu latami kibicował) i chyba dlatego ma pierwszeństwo przed innymi, bardziej potrzebnymi inwestycjami w Warszawie. Chociażby przed takim tramwajem.. Nasz Prezydent sercowy, a serce w tym przypadku mówi mu "Polonia", a nie jakiś tam motłoch z Białołęki.

Nie wiedzieć czemu, ale nie daje się cytować....

---

Zatem @z Białołęki? Ad vocem.

---

Zauważalny jest "wysyp" tekstów w Internecie i nie tylko, traktujących o tym, czym zajmują się radni i po co się tym zajmują, przy czym.... przypuszczenie, że ma to związek z jakimś interesem społecznym, dzielnicy lub miasta może być trafne, oczywiście, bo zdarzają się konkrety! A jakże!

---

Jak choćby usunięcie krzyża z sali ślubów. Prawda?

---

Owo zainteresowanie objawiło się po tym zdarzeniu we Włochach, gdzie doszło do kompromitacji stosunków polsko-tureckich na skutek zupełnie nieodpowiedzialnej zabawy w rzucaniu "foliówką z sałatą"
Oj! Nie ma aktyw dobrej prasy, nie ma i nawet przychylne owej opcji lokalne wydanie żydowskiego dziennika zwraca na to co się dzieje uwagę. Tak jakby niepojęte było, ze po żniwach i okresie bezkarnego wyrzucania ludzi za mordę z mieszkań, pasja rzucania pozostała... i chyba stąd ta paczka?

---

Może stąd to boisko, gdzie można rzucić piłką. Z autu, bo nie z auta przecież...!

---

I tyle kłopotów przy okazji i pewnie czas kolejnego eksperymentu z zakresu fizyki, który może być przeprowadzony w naszym rodzimym Ośrodku Badań na Prawami Ciążenia i Zachowaniem Ciał Stałych w Pozycji Leżącej... kto wie?

Najważniejszy jest dojazd tym tramwajem do PKP Toruńska (przesiadka na S3 / S9) i do stacji metra Bródno (na M2).