Forum › Białołęka
Co sądzicie o burmistrzu Smoczyńskim?
| # historyk 03.09.2002 16:47 |
|
|
Dla mnie topostać wielowątkowa-materiał na "Cesarza" w skali samorządowej, której działalności nie potrafię jednoznacznie ocenić?
|
|
| # NN 03.09.2002 21:01 |
|
|
Złotą Piłę już otrzymał. To za wyjątkową dbałość o stan naszego drzewostanu. Nie macie pojęcia ile "chorych" drzew rosło w Białołęce... No ale już nie rosną.
|
|
| # Vladymir 03.09.2002 23:20 |
|
|
I dlatego ta gmina jest tak ekologiczna, a ludzie zdrowi... Swoją droga, największe skupisko "chorych' drzew rosło na terenie seminarium duchownego, w częsci sprzedanej przez czarnych pod budowę osiedla "Zielone Ustronie nad Wisłą". Gmina zezwolenie na wycinkę drzew dała, a jakże, budowa ruszyła, wkrótce potem zbankrutowała, ale o drzewach mozna tylko powspominać. Tak, jeśli te drzewa były chore, to niech zdechnę na łupież. A tak na powaznie, czy mozna ustalić, kto personalnie w Gminie odpowiada za ten barbarzyński wyrąb 200 letniego drzewostanu ? MOŻe jakas persona z SLD, która startuje na radnego w tych wyborach pod hasłem ochrony zielonej Białołęki. To do nich podobne.
|
|
| # Frido 04.09.2002 09:50 |
|
|
Za sprawą dociekliwości i nieustępliwości radnego Teresiaka, chyba już zwątpił nasz "Wielki Gospodarz" w swe moce nadprzyrodzone i nieograniczone umiejętności. Gorzej, że zajął się nie tylko wyrębem drzew. Wyrąbał wszystkie pieniądze z budżetu gminy na parę lat naprzód.
|
|
| # NN 04.09.2002 13:05 |
|
|
Personalnie vice Krzysztof Jeż jest odpowiedzialny za rolnictwo, ochronę środowiska i lasów, ale decyzję na wycinkę wydaje burmistrz (tak jest w ustawie). Nota bene facet nie ma zielonego(!) pojęcia o ochronie środowiska, ani jeden, ani drugi.
A to, co zrobiono na włościach kościelnych za seminarium (i nadal się robi) woła o pomstę do nieba(?). Zacierano ślady paląc pnie i karpy, teren równano spychaczem. Jeśli czuliście swąd dymu snującego się po Białołęce, to był dym stamtąd |
|
| # basia 04.09.2002 13:15 |
|
|
Wycinanie drzew to przecież stwarzanie miejsca pod nowe inwestycje. A Wy myślicie dlaczego Białołęka jest jedną z najlepiej rozwijających się gmin? Teraz przecież blokowiska są górą. Nikt nie interesuje się tym, że przynajmniej część mieszkańców Białołęki zosała nimi właśnie ze względu na bliskość z przyrodą.
|
|
| # obserwator 05.09.2002 15:52 |
|
|
Do #basi.
Jak myślisz, co się stanie kiedy wytniemy wzystkie drzewa (nawet i te z Choszczówki) pod budowę nowych osiedli? Co się stanie kiedy nie daj Boże wysoka fala na Wiśle przerwie zdewastowany i nie konserwowany wał ochronny przy którym gęsto, często mieszkają ludzie (niektórzy nawet 50m od wału)? Jeżeli Białołęka jest ... [tu Twój cytat], to dlaczego: brakuje szkół, przedszkoli, złobków, poczty i innych obiektów tzw. użyteczności publicznej. A może warto pokusić się o budowę aquaparku, jakiegoś kina, może teatru, zamiast fudować ludziom kolejne markety (super i hiper)? Może warto czasem posłuchać i USŁYSZEĆ głosy z dołu, głosy mieszkańców skarżących się na dziury w chodnikach, złą komunikację, brak policji i straży miejskiej na osiedlach w godzinach nocnych, brak latarń, smród z POLFY i inne czasem drobne ale życiowe i uciążliwe drobnostki, z których składa się życie. A Pan Burmistrz? Mam wrażenie, że żyje w wirtualnym świecie!!!! |
|
| # basia 06.09.2002 09:06 |
|
|
Do obserwatora!
Chyba nie wyczułeś ironii w mojej wypowiedzi o wycince drzew. Jestem bardzo przeciwna tego typu polityce gminy. |
|
| # piotr 08.09.2002 19:49 |
|
|
A co powiecie na plany zrównania z ziemią 76 działek przy ulicy Myśliborskiej róg Delfina, a w zamian Gmina( czytaj Burmistrz Smoczyński) planuje wykarczowany teren przeznaczyć dla inwestora.
P.S. niektóre z tych działek pielęgnowane były już od 1945 r. Pozwólcie, że dziś tak krótko, ale po przeczytaniu tych wszystkich wpisów zaczynam się trząść, oczywiście jak przypomnę sobie panicza Smoczyńskiego. |
|
| # NN 08.09.2002 20:34 |
|
|
Czyżby Królewski Port Żerań, ta poroniona inwestycja, próbował przenieść się na drugą stronę Modlińskiej?
|
|
| # Wyborca 09.09.2002 19:22 |
|
|
Jak słyszę o,, dzielnym bojowniku o prawdę" Pawle Teresiaku,to zastanawiam się,czy mieszkańcom zależy na fachowcach z prawdziwego zdarzenia, czy na populistach. Przy okazji dyskusji o J.Smoczyńskim myślę,że warto rozpocząć dyskusję o cechach osobowych i intelektualnych przyszłego reprezentanta Białołęki
|
|
| # historyk 09.09.2002 23:57 |
|
|
Paweł Teresiak jest radnym opozycji i jego zbójeckim prawem jest punktowanie słabości obozu władzy. To poszerza dostęp do prawdy o gmienie i jej rzeczywistości. jednomyślność i zgoda panują w partiach komunistycznych Pólnocnej Korei i Kuby i nie sądzę by był to wzorzec do naślowania. Dorzuciłbym jeszcze oprócz dwóch powyższych kryteriów bardzo istotne kryterium dotyczące etyki.
|
|
| # Wyborca 10.09.2002 12:29 |
|
|
Pawła Teresiaka można oceniać nie tylko jako opozjonistę ale również jako vice burmistrza ,którym był w pierwszej kadencji.Myślę ,że dla tych którzy mają dobrą pamięć to ,,interesujący przypadek podwójnej uczciwości, wątpliwej rzetelności i profesjonalizmu"Dlatego zgadzam się z Historykiem ,że ważnym kryterium jest etyka.
No to do dzieła jaki powinien być burmistrz dzielnicy Białołęka?( zgłaszam pierwszy warunek :minimum magisterskie wyższe wykształcenie-prawnik lub ekonomista, perfekcyjna znajomość języka europejskiego .Co dalej? |
|
| # historyk 10.09.2002 13:06 |
|
|
Nie upierałbym się przy magisterium (choć akurat osobiście nie mam powodów do kompleksów z powodu wykształcenia formalnego). Uważam,że burmistrz musi znać teren, którym chce zarządząć i umieć się otoczyć kompetentnymi doradcami (rekrutowanymi nie według koteryjności, lecz według kompetencji i pracowitości).
|
|
| # NN 12.09.2002 12:08 |
|
|
Nie mogę sobie odmówić cytatu z NGP: "Niezwykle utalentowani młodzi ludzie, już odnoszący sukcesy - Mateusz i Jan Smoczyńscy, bratankowie burmistrza Białołęki i synowie wójta Nieporętu wykonali m.in. utwór Ave Maria. Zapadła chwila ciszy - słychać było tylko łopoczące na wietrze flagi - Polski, Warszawy i Białołęki". Wazeliniarz podpisał się (egu). Wstęgę przecinano w szkole w Kobiałce, gdzie rodzinę uzupełniała Bożena Smoczyńska, jako dyrektor rozbudowanej placówki. Nie będzie komentarza...
|
|
| # Wyborca 12.09.2002 18:38 |
|
|
Historyku pragniesz minimalizować koszty funkcjonowania samorządu,a lekką rączką chcesz wydać pieniądze na doradców zamiast wybrać Burmistrza- fachowca,Który mógłby otoczyć się również inteligentnymi i dobrze wykształconymi zastępcami. Zarzadzanie dzielnicą to nie zarządzanie Państwem.Poza tym zatrudnianie doradców to często zbędne dublowanie stanowisk,a tak naprawdę to miejsca pracy dla tych którzy nie załapali się do żadnych struktur.
Odpowiadając NN, ,,poprostu taka gmina" |
|
| # historyk 12.09.2002 20:55 |
|
|
Nie, trzeba rozróżnić dwa pojęcia zarządzanie od administrowania. Burmistrz może być osobą medialną o dużym charyzmacie (wybory bezpośrednie wykreują najczęściej takie osoby) i zupełnie nie znać się na finansach publicznych, pozyskiwaniu środków pomocowych z UE czy nawet na KPA. I teraz - burmistrz jako organ administracyjny powinien mieć wsparcie ze strony wykształconego, profesjonalnego aparatu administracyjnego (czyli urzędników nie tyle nawet apolitycznych, co akoteryjnych- wybieranych w drodze otwartych konkursów).
Ale strategie i priorytety, czy to to jest naprawdę rządzeniem i polityką (bo walka o stołki jako polityka, to raczej jej rodzime skarlenie), powinem ustalać w oddanym sobie gronie wspólpracowników (powiedzmy trzyosobowy gabinet polityczny opłacany -rozsądnie!- z pieniędzy publicznych). Tu winna się kreować koncepcja: obligacje czy kredyt, aport czy sprzedaż itp. wtedy jest jawnie, profesjonalnie... A jak ktoś ma słabość do miernot. to poniesie tego polit. konsekwencje |
|
| # NN 12.09.2002 21:00 |
|
|
Mówmy o faktach: nowy ustrój Warszawy nie przewiduje u nas ani stanowiska burmistrza, ani rady dzielnicy. Będziemy głosować... nie wybierać!
|
|
| # historyk 12.09.2002 21:05 |
|
|
Nowy ustrój Warszawy nie przewiduje powszechnych wyborów burmistrza na terenie dzielnicy Białołęka (chyba,że Trybunał uzna go za niezgodny z konstytucją), ale tytuł burmistrza pozostaje! i wydaje mi się,że jego kompetencje bliższe będą dzisiejszemu burmistrzowi niż dyrektorowi dzielnicy.
|
|
| # NN 12.09.2002 21:38 |
|
|
To prawda, będziemy głosować na radnych (jednak), którzy wybiorą burmistrza, który utworzy zarząd dzielnicy. Niby podobnie, lecz jednak to raczej bliżej dyrektora, ponieważ Rada Warszawy ma możliwość wyznaczenia swojego kandydata (w pewnych warunkach).
Swoją drogą nie dziwi pośpiech w uchwalaniu planów zagospodarowania przestrzennego, ponieważ staną się one już wkrótce obowiązujące dla całej Warszawy! |
|
| # rajca pawel 13.09.2002 11:38 |
|
|
"Pawła Teresiaka można oceniać nie tylko jako opozjonistę ale również jako vice burmistrza ,którym był w pierwszej kadencji.Myślę ,że dla tych którzy mają dobrą pamięć to ,,interesujący przypadek podwójnej uczciwości, wątpliwej rzetelności i profesjonalizmu"Dlatego zgadzam się z Historykiem ,że ważnym kryterium jest etyka."
Sznowny Wyborco, cieszę się, zasłużyłem na przymiotnik "interesujący" natomiast bądź uprzejmy pozostałe sądy poprzec faktami z Twojej dobrej pamięci, albo posługujesz się opiniami tworzonymi przez osoby typu Arkadiusz P., Jerzy S., Ewa K. itd. Są to zidentyfikowane źródła informacji mające minie dyskredytować. Jeśli zaś to Twoje własne oceny podziel się nimi publicznie, daj innym możliwość oceny mojej osoby w oparciu o fakty, a nie epitety. Pozdrawiam Paweł Teresiak |
|
| Bobi 17.10.2002 10:35 |
|
|
Paweł Teresiak na zielona trawke polityczna ..... i pan nie zwala niczego na pańskich oponentów w urzedzie , to wyborca jest dla pana obrońcą , oskarrzycielem i sędzia ...... jezeli Wyborca tak twierdzi ( z czym sie zgadzam) to ma racje .... wiecej pokory panie "Rajco Pawel" ........
Do obserwatora : zgadzam sie z Toba w 100% ... |
|
| # deszyfrant 17.10.2002 13:44 |
|
|
Takim idealnym kandydatem, pasującym do wymogów Wyborcy - jest radny kadencji IRENEUSZ WYSZOMIRSKI. Ciekawe, czy to nie ON jest słynnym Wyborcą i Bobikiem.
|
|
| # NN 17.10.2002 13:50 |
|
|
A jaka to opcja (faktycznie)?
|
|
| # Kazimierz W 02.02.2012 16:56 |
|
|
#historyk napisał(a) 03.09.2002 16:47 Dla mnie topostać wielowątkowa-materiał na "Cesarza" w skali samorządowej, której działalności nie potrafię jednoznacznie ocenić? Czy po 10 latach potrafisz już dokonać oceny? Zastał Białołękę drewnianą a zostawił... |
|
| # Dkot 04.02.2012 23:53 |
|
|
A zostawił rozwijającą sie dosc chaotycznie...Z drugiej strony ma prawo uważać się za ojca-założyciela Białolęki jako pewnego pojecia, nie tylko administracyjnego.
A czy Etiopia stała się lepsza po "Cesarzu"? |
|
| # cobra22 07.02.2012 20:45 |
|
|
Burmistrz Piotr Smoczyński jest w porządku.
|
|
| # antyurzędnik 08.02.2012 17:55 |
|
|
W porządku to jest pasta do butów, którą sprzedawał
|
|
| # cobra22 08.02.2012 20:05 |
|
|
też.
|
|
| # nowy 08.02.2012 22:23 |
|
|
Nowy Burmistrz Smoczyński jest niezwykle kompetentny. Nie owija w bawełnę, mówi jak jest. Szacunek dla tego Pana.
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
