Niedaleko Towarowej powstaje największe warszawskie założenie urbanistyczne od... 60 lat.
Warszawa ma mnóstwo placów. Niektóre historyczne, inne powstałe całkiem niedawno, większość w fatalnym stanie. Plac Piłsudskiego? Robi wrażenie, ale życia na nim nie ma. Plac Trzech Krzyży? Parking z każdą pierzeją w innym stylu. Plac Powstańców Warszawy? Też parking, z plastikowymi donicami i również chaotycznie zabudowany. Jedynym spośród dużych placów, który stanowi spójne założenie urbanistyczne, jest socrealistyczny plac Konstytucji (ale nawet on został już dawno zamieniony w parking). Wola nie ma ani jednego placu z prawdziwego zdarzenia, dlatego warto czekać na zakończenie budowy trwającej właśnie na tyłach nowego wieżowca przy Towarowej.
"Plac Europejski" to nazwa nadana w ubiegłym roku pustej przestrzeni między trzema częściami kompleksu Warsaw Spire, pośrodku kwartału Towarowej, Grzybowskiej, Wroniej i Łuckiej.
"Plac Europejski" to nazwa nadana w ubiegłym roku pustej przestrzeni między trzema częściami kompleksu Warsaw Spire, pośrodku kwartału Towarowej, Grzybowskiej, Wroniej i Łuckiej. Obecnie trwa tam sadzenie drzew (ma ich być 140) i układanie bruku. Jedni uznają nowy plac pomiędzy wieżowcami za nieludzki w skali, inni wręcz przeciwnie - poczują się jak w metropolii. Życie zawita tam, gdy na parterach kończonych właśnie biurowców otwarte zostaną kawiarnie i restauracje. Czyli w przyszłym roku.
DG