Duma Woli wróci w ręce warszawiaków? "Niszczeje od 20 lat "
4 października 2016
Burmistrz stracił cierpliwość do inwestora, który od 1996 roku obiecuje zajęcie się bezcennym zabytkiem. Chce, by miasto odzyskało teren.
Wolscy aktywiści starają się o uratowanie dwóch olbrzymich XIX-wiecznych zbiorników gazu przy Prądzyńskiego. Właściciel terenu i samorząd dzielnicy są gotowi do rozmów. multimedialnego muzeum. Dziś zbiorniki niszczeją, a wokół nich walają się materiały budowlane.
- Kontrola wykazała, że użytkownik wieczysty nie przeprowadził adaptacji budynków, a na terenie nieruchomości nie są prowadzone żadne prace modernizacyjne - mówi burmistrz Krzysztof Strzałkowski. - Użytkownik korzysta z gruntu w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem określonym w decyzji.
Ponieważ użytkowanie wieczyste (unikalne dla polskiego prawa) w minimalnym stopniu różni się od prawa własności, teren przy Prądzyńskiego formalnie pozostaje własnością samorządu, ale w praktyce ratusz nie ma najmniejszego wpływu na poczynania inwestora. Dlatego zarząd dzielnicy wezwał prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz do rozwiązania umowy użytkowania wieczystego.
- To był nasz postulat - przypomina Andrzej Chybowski, jeden z inicjatorów akcji "Ratujmy Wolskie Koloseum!" - Właściciel od 20 lat zapewnia, że zajmie się obiektami i uprzątnie teren wokół nich, ale nie wywiązuje się z obowiązków, a rotundy niszczeją. Po spotkaniach z nim i długich rozmowach z konserwatorem zabytków uważam, że odzyskanie terenu przez miasto to jedyna droga do uratowania zbiorników, które powinny zostać przeznaczone na cele społeczne.
Zbudowane z czerwonej cegły zbiorniki są największym z elementów kompleksu gazowni, który bez większych zniszczeń przetrwał II wojnę światową i częściowo jest wykorzystywany do dziś. Powstały pod koniec XIX wieku, ale dopiero w latach 70. wieku XX usunięto z nich metalowe pojemniki, mieszczące po 57 mln m3 gazu. Przez pewien czas rozważana była adaptacja zbiorników na potrzeby Muzeum Powstania Warszawskiego albo przekształcenie ich w lofty.
(dg)
Fotografię publikujemy dzięki uprzejmości High Art studio - producenta filmów reklamowych i promocyjnych..