REKLAMA

Puls Warszawy

od Czytelników »

 

Czytelnik: "Czy dzięki koronawirusowi ludzie zaczęli się myć?"

  16 marca 2020

alt='Czytelnik: "Czy dzięki koronawirusowi ludzie zaczęli się myć?"'
źródło: pixnio.com

REKLAMA

Obserwując zamieszanie, czy też już wręcz panikę związaną z koronawirusem, naszła mnie pewna refleksja. Może właśnie dlatego postanowiłem napisać list, który - mam nadzieję - zostanie opublikowany. Ostatnio byłem na zakupach w jednym z pobliskich marketów. Jak się okazało na sklepowych półkach od kilkunastu dni brakuje mydła i różnych środków do dezynfekcji. Problem pustych półek nie dotknął jednego marketu a w zasadzie wszystkich mi znanych, jakie w ostatnim czasie odwiedziłem. O dziwo, nie tylko środków do higieny brakowało, ale półki z makaronami, mąką, czy nawet mięsem też świeciły pustkami. W obliczu "zagrożenia" również papier toaletowy stał się produktem niezwykle pożądanym. Co ciekawe, półki ze spirytusem również świeciły pustkami. Czy aż tak bardzo świat się zmienił w obliczu koronowirusa, czy najzwyczajniej to zwykła i niczym nieuzasadniona panika?

- Panie, nie ma mydeł. Ludzie dopiero teraz odkryli, że trzeba się myć! Czy wcześniej tego nie robili? - zagadała do mnie jedna z ekspedientek w markecie i trzeba przyznać, że jej pytanie zmusiło mnie do głębszych refleksji. Wróćmy bowiem do czasów nie tak odległych, a więc przed koronawirusem. Zapewne niejedna osoba przeczulona na punkcie częstego mycia rąk zauważyła będąc w publicznych toaletach, jak wielu opuszczało ją - nie myjąc rąk. Rozmawiając na ten temat z żoną i znajomymi, podzieliliśmy się swoimi spostrzeżeniami. Ja np. często widywałem, jak nawet co drugi mężczyzna wychodząc z męskiego przybytku nie myje rąk. Jak się okazuje, również kobiety pod względem czystości rąk mocno nie odstają od płci brzydszej. Moja małżonka miała podobne spostrzeżenia odnośnie dam opuszczających toalety damskie i według niej, nawet co trzecia niewiasta nie dbała o czystość rąk w ogóle.

- Moja żona wielokrotnie była świadkiem jak jej przełożona, pani prezes w poważnej firmie, wychodzi z toalety nawet nie opłukawszy rąk, już nie mówiąc o użyciu mydła. Potem z obrzydzeniem obserwowała, jak ją panowie kontrahenci całują na powitanie w brudną rękę - usłyszałem od jednego kolegi i oniemiałem. Ten przykład dobitnie pokazuje to, iż problem z zachowaniem higieny dotyczy dosłownie wszystkich - niezależnie od płci, wieku, wykształcenia czy zajmowanego stanowiska.

Co zmieni koronawirus w naszym życiu? W niedawnej rozmowie z jednym z cenionych lekarzy odnośnie tego problemu doszliśmy do wspólnego wniosku - koronawirus chociaż w jednym aspekcie życia być może wywoła pozytywną reakcję - jako społeczeństwo zaczniemy większą uwagę zwracać na higienę. Krótko mówiąc - w końcu może zaczniemy się myć.

Czytelnik

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Parzystoniekopytne

16.03.2020 10:53

Takie tam marudzenie.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy