Cudem ocalała z pożaru. Pomóżmy Zuzi z Nieporętu
14 grudnia 2016
Zuzia Ciesielska ma 12 lat. W październiku została ciężko poparzona w pożarze. Długo walczyła o życie, teraz walczy o powrót do zdrowia. Potrzebuje długotrwałego leczenia oraz kosztownej rehabilitacji .
W nocy z 12 na 13 października doszło w Nieporęcie do tragedii. Spalił się dom. W pożarze ucierpiały dwie osoby - babcia i wnuczka. Babcia niestety zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Wnuczka - właśnie dwunastoletnia Zuzia długo walczyła o życie w jednym z warszawskich szpitali. Miała 45% poparzonego ciała. Przeszła klika operacji, przeszczepów skóry. Niestety te ostatnie nie przyjęły się.
Mieszkańcy Nieporętu i okolicznych miejscowości starali się od początku pomagać. Była między innymi zbiórka krwi, organizowanie pomocy dla pozbawionej dachu nad głową rodziny, potem akcja wysyłania książeczek dla Zuzi i innych dzieci przebywających na długotrwałym leczeniu w szpitalach. Dziś życiu Zuzi nie zagraża już niebezpieczeństwo, ale - by mogła wrócić do zdrowia - potrzebuje długotrwałej i niestety także bardzo drogiej rehabilitacji. Leczenie Zuzi może potrwać nawet trzy lata, a koszt rehabilitacji tak rozległych poparzeń u dziecka może wynosić nawet 150 tys. zł. Maści, opatrunki, do tego codzienne leki, zabiegi to wydatki, których sama mama Zuzi nie jest w stanie ponieść. Dlatego trzeba pomóc.
Wpłaty na rehabilitację Zuzi należy kierować na konto:
BGŻ BNP PARIBAS SA
Fundacja Bonum Animae
(złotówki) 17203000451110000004263240
(euro) 91203000453110000000367850
(wk)