Co z tą Łojewską?
17 maja 2011
Problem kierowców, którzy terroryzują pieszych na chodnikach przy Łojewskiej 20 opisywaliśmy już wiele razy. - ZGN obiecywał pomoc, ale zmotoryzowani nadal czują się bezkarni - alarmują lokatorzy bloku.
"Rozjeżdżanie" pieszych pod ich własnymi klatkami, przesuwanie kwietników w celu zaparkowania, notoryczne dewastowanie terenu podwórka oraz niszczenie zieleni przez kierowców to chleb powszedni mieszkańców bloku przy ul. Łojewskiej 20. O sprawie pisaliśmy m.in. w listopadzie 2010 roku w tekście pt. "Podwórkowi piraci", ale jak widać - nie ma poprawy, bo mieszkańcy ciągle się żalą.
Dziki parking
- Nie podoba mi się, jak przed moimi oknami cały czas przejeżdżają samochody. Strach jest wychodzić z dzieckiem na dwór, bo w każdej chwili z naprzeciwka może jechać rozpędzony samochód. Ostatnio pod własną klatką o mało nie został rozjechany mój pies. Czasami zastanawiam się, czy jestem na chodniku czy może na ulicy, ponieważ często zdarza się, że co pięć minut przejeżdża samochód. Nie dość, że niszczą chodnik, to jeszcze dewastują zieleń, nie wspomnę, że są zagrożeniem dla mieszkańców - mówi pani Małgorzata, mieszkanka bloku Łojewska 20. Lokatorzy zaobserwowali też, że betonowe kwietniki, które zostały postawione i umocowane, by przeszkodzić kierowcom w parkowaniu, nie zdają rezultatu. - Szkoda było na nie pieniędzy, ponieważ kierowcy wyrywają je z ziemi. Ten parking nam przeszkadza i nie zgadzamy się na niego - chcielibyśmy, by w jak najszybszym tempie zniknął - apelują mieszkańcy.Co na to Zakład Gospodarowania Nieruchomościami?
W październiku 2010 roku został przygotowany projekt organizacji ruchu zmierzający do
- Strach jest wychodzić z dzieckiem na dwór, bo w każdej chwili z naprzeciwka może jechać rozpędzony samochód. Ostatnio pod własną klatką o mało nie został rozjechany mój pies - opowiada czytelniczka.
ograniczenia możliwości parkowania samochodów w strefie zamieszkania poza wyznaczonymi miejscami.
Został on przekazany do straży miejskiej w celu egzekwowania ustalonych w projekcie zasad organizacji ruchu. Projekt nie został przyjęty, gdyż zgodnie z prawem o ruchu drogowym "strefa zamieszkania" to obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na których obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi. Na obszarze obejmującym projekt nie ma wydzielonych w planie zagospodarowania przestrzennego dróg w rozumieniu ustawy o ruchu drogowym.
Działania doraźne
Dowiedzieliśmy się, że w listopadzie 2010 zostały wystosowane pisma do policji i straży miejskiej o podjęcie działań zmierzających do zdyscyplinowania kierowców oraz wymuszenia przestrzegania ustalonych zasad współżycia społecznego i zapobiegania dewastacji infrastruktury. ZGN wykona ogrodzenie trawników i montaż słupków w miejscach utwardzonych uniemożliwiających wjazd samochodom. Częściowy ich montaż planowany jest na maj. W przypadku braku pieniędzy w bieżącym roku pozostałe prace zostaną ujęte w planie budżetu 2012 roku.
Będzie nowy plac zabaw
- Zamiast parkingu warto by zainwestować w ogrodzony plac zabaw dla dzieci. Tym bardziej że w jedynej piaskownicy na podwórku rosną chwasty. Gdzie nasze dzieci mają spędzać wolny czas? - pyta pani Małgorzata.- W roku bieżącym zaplanowane zostało wykonanie ogrodzenia części terenu zieleni z przeznaczeniem na budowę placu zabaw. W związku z likwidacją starego sprzętu zabawowego, plac doposażony zostanie w nowy tj. piaskownicę, trzy huśtawki dla dzieci w różnym wieku oraz karuzelę. Prace powinny rozpocząć się na przełomie II i III kwartału tego roku - zapewniają urzędnicy.
Marzena Zemlich
